Nowy Ford Mondeo okazał się być dość niespodziewanym hitem sprzedaży. W Europie popularny koncern od lat traci punkty, wycofując popularne modele i zastępując je elektrycznymi wariantami. Jednakże, na innych światowych rynkach Ford radzi sobie zaskakująco dobrze. A to tylko stawia przed nami kolejne pytania, dlaczego by tak nie u nas?
Ford zyskuje punkty, dlaczego więc nie u nas?
Ford zaprezentował piątą generację popularnego Mondeo już ładnych parę lat temu. Jednakże, firma od początku założyła, iż samochód w przeciwieństwie do poprzedników nie będzie w ogóle dostępny w Europie. Mondeo trafiło więc do sprzedaży głównie w Chinach. Następnie pojawiało się też na innych rynkach.
Zainteresowani z wybranych przez producenta państw otrzymali większy i bardziej atrakcyjny samochód. Mondeo ma mocniejszy silnik niż wcześniej, a jego ceny są zaskakująco niskie. Ford zachwyca także potężnym 43-calowym ekranem multimediów, który zastąpił klasyczną deskę rozdzielczą. Choć możemy nie być fanami takich rozwiązań, na pewno jest ono wyjątkowe w aucie tej klasy.
Dziś mijają trzy lata od wprowadzenia nowego Mondeo na rynek. Możemy więc zerknąć na dane sprzedażowe i zobaczyć, jak radzi sobie samochód niedostępny dla europejskich klientów. Trzeba przyznać, iż mimo słabych wyników poprzednika, nowe Mondeo radzi sobie lepiej niż dobrze.
Niska cena i świetne wyposażenie już w podstawie
Ford sprzedaje nowe Mondeo w Chinach za około 76 000 złotych. Za tę cenę w Polsce nie możemy kupić adekwatnie nic. Mała, trzycylindrowa Puma zaczyna się od około 80 000 złotych i to tylko w promocji. Focus kosztuje już 90 000 złotych. A choćby najbardziej wypasione Mondeo kosztuje w Chinach 119 000 złotych.
W rezultacie Mondeo zdobywa punkty. Popularny model w czwartej generacji osiągnął zaledwie 5320 sprzedanych egzemplarzy w trakcie swojego ostatniego roku w sprzedaży. Teraz jednak następuje swoiste odrodzenie Mondeo. Czy świetne liczby sprzedażowe sprawią, iż Ford przywróci ten model na europejski rynek? Tylko w tym roku, według danych CAAM, amerykański producent sprzedał w Chinach już 19 328 egzemplarzy Mondeo. A rok 2024 zamknął z liczbą 73 861 sztuk.
Mimo swojego własnego sceptycyzmu, Ford przez cały czas może osiągać dobre wyniki dzięki „zwykłego” samochodu. Może to być choćby stare, dobre Mondeo w nowej odsłonię. Tak prosty przepis, a działa. Dlaczego więc producent nie zastosuje podobnej strategii w Europie? Zamiast tego my musimy żegnać choćby bestsellerowego Focusa, o czym więcej przeczytacie w poniższym artykule.