Dodge Charger Daytona zaprezentowany. To zawodnik wagi ciężkiej, który na początku będzie dostępny wyłącznie z napędem elektrycznym.
Dodge Charger Daytona EV – tak brzmi pełna nazwa muscle cara na prąd
Auto powstało na nowej dużej platformie STLA Stellantis i wyróżnia się idealnym rozkładem masy 50/50. Dostępne będzie w wersji dwudrzwiowej, jak również czterodrzwiowej.
Najsłabsza wersja ma mieć 496 KM. W ofercie znajdziemy również odmianę o mocy 670 KM z napędem na wszystkie koła. I to ona swoimi osiągami ma zrekompensować brak V8 pod maską.
Dodge Charger Daytona w najmocniejszej odmiane przyspiesza do 60 mil na godzinę w 3,3 s, a ćwierć mili pokonuje w zaledwie 11,5 s. Producent twierdzi, iż to najszybszy i najpotężniejszy muscle car na świecie, nie uwzględniając Chargera Banshee o mocy 807 KM, którego poznamy dopiero w przyszłym roku.
Elektryczny Dodge Charger Daytona będzie dostępny w dwóch wersjach wyposażenia: R/T i Scat Pack
Obydwie wykorzystują architekturę 400 V, mają tę samą konfigurację dwóch silników i akumulator o pojemności 100 kWh. Zasięg na jednym ładowaniu ma wynosić 500 kilometrów, a ładowanie baterii jest możliwe z mocą 350 kW.
Z drugiej strony to właśnie układ napędowy i potężna bateria odpowiadają w dużym stopniu za masę pojazdu. Sięga ona aż 2650 kg, co budzi pewne wątpliwości, co do jego adekwatności jezdnych.
Na wyposażeniu są hamulce Brembo z 6-tłoczkowymi zaciskami, opony w rozmiarze 305/35 z przodu i 325 z tyłu oraz mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu. Miłośnicy kręcenia bączków ucieszą się z trybu „Donut mode”, który to umożliwia. Nie zabraknie również trybu do driftowania, czy specjalnej funkcji blokującej przednie koła „Line Lock” przydatnej w celu palenia gumy.
Tak prezentuje się wnętrze
Na elektrycznej wersji Dodge na szczęście nie poprzestanie
W późniejszym czasie na rynek trafi spalinowy wariant Chargera. Niestety bez V8 pod maską, którą zastąpi jednostka V6 Hurricane w dwóch wersjach mocy: 420 i 550 KM.
Zdjęcia: Dodge