Nowe Suzuki Swift zadebiutowało w Suzuki Motor Centrum w Gdańsku

3 miesięcy temu

W środę 29 maja, w gdańskim salonie Motor Centrum, zadebiutował nowy model Swift od Suzuki. Prezentacja była częścią cyklu pokazów Nowy Swift Roadshow, które realizowane są w całej Polsce. Ten nieduży, miejski samochód segmentu B cieszył się w Polsce dużą sympatią. Obok Toyoty Yaris jest jednym z nielicznych, japońskich modeli o miejskim charakterze, bez uterenowionego charakteru. Nowy Swift w wydaniu miękkiej hybrydy dostępny jest w Polsce od 80 900 zł.

Suzuki Swift to model chętnie wybierany na całym świecie. Japoński hatchback oferowany był w 169 krajach, a jego łączna sprzedaż do lutego 2024 wyniosła ponad 9 milionów sztuk.

Nowy Swift zachował charakterystyczną linię kojarzącą się z poprzednimi generacjami, ale przeszedł radykalne przeprojektowanie. Osłona chłodnicy jest więc w modnym kolorze fortepianowej czerni, zaś przednie reflektory, ze światłami do jazdy dziennej w kształcie litery L, które miękko przechodzą w zaoblone krawędzie karoserii. Sylwetkę podkreślają także poszerzone błotniki i dach z linią opadającą ku tyłowi. Tylne „przestrzenne” reflektory LED oraz szeroki tylny zderzak w zamyśle projektantów ma się kojarzyć ze stabilnością.

Samochód jest – w myśli filozofii inżynierów Suzuki – lekki, bardziej aerodynamiczny, a co za tym idzie dynamiczny i oszczędny. Pod maską znalazł się nowy silnik z serii Z12E: 3-cylindrowy, benzynowy, 1,2 l, współpracujący z systemem “mild Hybrid SHVS 12V” (moc 83 KM). Do tego zmiany w zawieszeniu, lepsze prowadzenie, mniejsze drgania i do wyboru skrzynie manualne lub CVT.

Na desce rozdzielczej znajdziemy teraz 9-calowy ekran system audio, a na liście systemów podwyższających bezpieczeństwo w czasie jazdy jest np. nowej generacji Dual Sensor Brake Support II (wspomaganie hamowania), LKA – Lane Keep Assist (pomaga utrzymać auto na pasie ruchu, wykrywa przeszkody i ułatwia ich omijanie w odpowiedniej odległości) czy DMS (Driver Monitoring System – kamera wbudowana w deskę rozdzielczą monitoruje oczy i twarz kierowcy. o ile elektronika wykryje, iż kierowca jest senny, właśnie zasypia lub chociaż odwraca wzrok od drogi, DMS włączy alarm akustyczny i wyświetli komunikat ostrzegawczy na wyświetlaczu informacyjnym). Do tego aktywny tempomat, rozpoznawanie znaków drogowych, monitorowanie martwych pól widoczności oraz ostrzeżenie o ruchu poprzecznym z tyłu.

Gama odcieni obejmuje 9 lakierów metalizowanych (jednokolorowych) oraz cztery opcje dwutonowe (a więc dach jest w kontrastowym kolorze, np. czarny bądź srebrny). Na liście nowych odcieni jest m.in. Frontier Blue Pearl Metallic oraz Cool Yellow Metallic.

Cena samochodu zaczynają się od 80 900 zł. Najdroższy wariant 1.2 DualJet mild Hybrid 2WD ze skrzynią CVT i w wersji wyposażeniowej Elegance kosztuje 97 900 zł.

Idź do oryginalnego materiału