Porsche zaprezentowało odświeżoną wersję nowego 911 Carrera T. Model dostępny będzie tylko z sześciobiegowym manualem, a niemiecka firma po raz pierwszy oferuje samochód także w wersji Cabriolet. Najnowsza Carrera 911 T pojawi się w sprzedaży już następnego lata. Zmiany wprowadzone przez producenta z Zuffenhausen miały na celu przede wszystkim utrzymać samochód „tak czystym” jak to tylko możliwe.
Manualna skrzynia biegów w 2025 – dziękujemy Porsche!
To oczywiście największe wydarzenie jeżeli chodzi o najnowszą Carrerę. Będzie ona dostępna tylko z manualną skrzynią biegów, która korzysta z pierwszych sześciu przełożeń z 992.1. Jest połączona z tylnymi kołami, a moc pochodzi ze znanego podwójnie doładowanego, 3-litrowego rzędowego silnika. Zasila on także podstawową Carrerę. Wcześniej Porsche oferowało Carrerę T tylko z siedmiobiegowym manualem lub automatycznym PDK.
W zaktualizowanej Carrerze T silnik wykręca nieco większą moc – 388 KM w porównaniu z 379 KM. Moment obrotowy jest jednak taki sam, a coupé rozpędzi się od 0 do 100 km/h w 4,3 sekundy. Cabriolet potrzebuje o 0,2 sekundy więcej, aby rozpędzić się do tej samej prędkości. Cabrio również nie jest tak szybkie, ponieważ jego prędkość maksymalna jest o 2 km/h niższa.
Niemcy poprawili także możliwości hamowania 911 Carrera T. Samochód otrzymał większe tarcze z przodu i sześciotłoczkowe hamulce z tyłu. Samochód będzie dostępny z 20- lub 21-calowymi felgami z aktywnym zarządzeniem zawieszeniem na 2025 rok.
Odświeżony wariant Carrery jest także lżejszy
Głównym założeniem w produkcji tego modelu było jego maksymalne odchudzenie. Czy to się udało? To na pewno najlżejszy wariant 911 Carrera, a jego waga oscyluje na poziomie 1600 kilogramów. Klienci mogą zrzucić jeszcze nieco ten ciężar, decydując się na opcjonalne plastikowe siedzenia kubełkowe.
Porsche odróżnia Carrerę T metalowymi akcentami na lusterkach, kołami i specjalnymi odznakami. Samochód ma także czarne, dość sporych rozmiarów rury wydechowe, przedni spojler GTS, czy unikalne naklejki w tylnych oknach bocznych. Pakiet zewnętrzny dodaje błękitne akcenty.
Wewnątrz na pierwszy rzut oka widzimy drewnianą gałkę zmiany biegów z orzecha włoskiego. Pakiet wewnętrzny wprowadza do kabiny także niebieskie akcenty, zastępując czarne szwy, pasy bezpieczeństwa, czy wkładki deski rozdzielczej. Samochód można zamówić już dziś, choć w salonach i do pierwszych klientów trafią latem przyszłego roku.