Chcąc kupić dziś jakikolwiek nowy samochód nie mamy co wybierać się do salonów bez 60-65 tysięcy złotych w portfelu. Im lepszy producent, bardziej wypasione wnętrze, tym ceny idą bardzo gwałtownie do góry. Ale ta Toyota Yaris kosztuje mniej niż jakikolwiek inny nowy samochód, a ma tylko 4000 kilometrów przebiegu i jest dosłownie nowa. Ktoś sprzedaje prawdziwą perełkę.
Używany jak nowy
Takie samochody wystawiane na sprzedaż nie trafiają się często. Decydując się na kupno nowego samochodu prosto z salonu musimy bowiem liczyć się z dużą początkową utratą wartości, która stopniowo z biegiem lat zaczyna zwalniać. Dlatego też ktoś, kto kupuje nowy samochód, a potem w ogóle nim nie jeździ, traci na tym ogromne pieniądze.
Choć oczywiście zakup „nowego” używanego samochodu nie jest pozbawiony wad, to jednak patrząc na obecne ceny na pewno jest wart uwagi. Przed podjęciem decyzji należy upewnić się, czy samochód był regularnie serwisowany. A także czy ktoś uruchamiał silnik i przejeżdżał raz na jakiś czas kilka kilometrów. Ta Toyota ma także automatyczną skrzynię biegów, więc warto przyjrzeć się również i jej. Jednakże, z opisu aukcji i zdjęć wynika, iż samochód jest po prostu w idealnym stanie.
Ta Toyota jest w idealnym stanie i nie kosztuje kroci
Gdybyście poszli dziś do salonu japońskiego producenta i chcieli kupić zupełnie nowego Yarisa, musielibyście zapłacić za niego około 100 000 złotych. I to za najbardziej podstawową wersję. Ten konkretny egzemplarz wystawiony na sprzedaż kosztuje połowę tego. Ponadto, ma ma automatyczną skrzynię biegów i świetny silnik o pojemności 1.3 i mocy 99 koni mechanicznych.
Z raportów spalania dostępnych w Internecie wynika, iż zużycie na poziomie 4,5 l/100 kilometrów nie powinno być żadnym problemem. choćby dla mniej doświadczonych kierowców. Ponadto, Yaris trzeciej generacji, podobnie jak inne modele japońskiego producenta, cieszy się bardzo dużą niezawodnością. Wszystko to sprawia, iż koszty utrzymania takiego samochodu będą na naprawdę niskim poziomie.
Czy to się opłaca?
Jeśli więc nie chcesz kupować używanego samochodu z dużym przebiegiem, a twój budżet nie jest z gumy, warto rozważyć takiego Yarisa. Ta Toyota po raz pierwszy była zarejestrowana w 2013 roku i od tego czasu miała tylko jednego właściciela. Tak więc uzyskanie pełnej historii samochodu nie powinno być trudne. A to wszystko za cenę 55 170 złotych, czyli praktycznie za połowę nowego Yarisa z salonu.