Prawie pięć lat temu pierwsze egzemplarze Tesli Model Y zostały dostarczone ich właścicielom, stając się globalnym bestsellerem. Dziś Tesla przedstawia w Polsce nowy Model Y.
O tym samochodzie już wam wspominałem, przy okazji debiutu zmodernizowanej Tesli Model Y na chińskim rynku. Tym razem jednak rzecz dotyczy samochodów, które przez markę Elona Muska będą oferowane w Polsce.
Nowa Tesla Model Y Juniper – oto co o niej wiemy [galeria]
Nowa Tesla Model Y to, jak deklaruje producent, całkowicie przeprojektowane wnętrze i nadwozie. Podobno każdy komponent odświeżonego bestsellera został stworzony z myślą o maksymalizacji wydajności, komfortu, łączności i bezpieczeństwa. Przyznam, iż to spore wyzwanie, bo już wcześniej Model Y był jednym z najbardziej efektywnym energetycznie pojazdem, jaki można kupić, wyróżniał się zdecydowanie też łącznością i możliwościami cyfrowymi. Skąd to wiem? Bo sprawdzałem (zobaczcie moje porównanie Tesli Model Y Performance i Forda Mustanga Mach-E Premium AWD.
Tesla Model Y Performance czy Ford Mustang Mach-E Premium AWD?
Model Y to bestseller
Model Y to najpopularniejsze auto Tesli. W zakładach Gigafactory Tesli na trzech kontynentach powstało ponad 3,5 miliona egzemplarzy tego auta. W 2023 roku Model Y przeszedł do historii, stając się pierwszym samochodem elektrycznym, który znalazł się na szczycie światowej listy najlepiej sprzedających się pojazdów, niezależnie od rodzaju układu napędowego i energetycznego.
Również na naszym kontynencie Model Y okazał się bardzo popularny. Także w Polsce. Dane nie kłamią: Model Y to najczęściej kupowane auto elektryczne w naszym kraju. Tesla chwali się, iż produkowany w Europie dla Europejczyków od 2022 roku, Model Y wywarł już znaczący wpływ na przejście lokalnej floty na zrównoważony transport, zgodnie z misją firmy.
Producent deklaruje, iż nowy Model Y został zaprojektowany z myślą o komforcie jazdy, jednocześnie zachowując zwinność i przyczepność, z których słynie Tesla. Opierając się na udoskonaleniach wprowadzonych w ulepszonym pojeździe Model 3, nowe ustawienia i atrybuty podwozia zapewniają wysoki poziom komfortu wszystkim pasażerom bez uszczerbku w zakresie prowadzenia.
Zauważalnie zmienione nadwozie
Nowy Model Y ma całkowicie przeprojektowane nadwozie, które zapewnia wyjątkową wydajność aerodynamiczną, stabilność przy dużych prędkościach, bezpieczeństwo przy zderzeniu i jakość wykonania. W odróżnieniu od pojazdu Model 3, przednie i tylne paski świetlne nawiązują do projektów Cybertruck i Cybercab. To o tyle zaleta, iż Model Y nie wygląda już jak „spuchnięty” Model 3.
Przedni pas świetlny wprowadza nowy, charakterystyczny wygląd i obsługuje reflektory adaptacyjne. Tylny pas świetlny również biegnie w poprzek pojazdu, co zdecydowanie wyróżnia model po zmianach. Przeprojektowanie nadwozia pozwoliło zmniejszyć ogólny opór powietrza, a w połączeniu z nowymi kołami o ulepszonej aerodynamice i oponami o niskim oporze auto ma zapewniać zwiększony zasięg.
To o tyle dobra wiadomość, iż już wcześniej Model Y był jednym z najbardziej wydajnych SUV-ów elektrycznych w swoim segmencie. Tesla deklaruje, iż starannie przeprojektowano każdy energochłonny podsystem, co ma skutkować dalszą, zauważalną poprawą efektywności energetycznej.
Tesla podkreśla też obecność nowej, przedniej kamery umieszczonej w przednim zderzaku. Zapewnia ona kierowcom rozszerzony widok otoczenia na środkowym ekranie. Jest ona wyposażona w spryskiwacz i zintegrowane ogrzewanie, które zapobiegają zaparowywaniu i pomagają w odszranianiu w niskich temperaturach.
Nowa Tesla Model Y – wyrafinowana i wygodniejsza kabina
Doskonale wyrafinowane i nastrojowe wnętrze to według Tesli najważniejszy element nowej Tesli Model Y. Kabinę pokryto wysokiej jakości i jednocześnie wytrzymałymi materiałami, w tym aluminium i tekstyliami, a konfigurowalne oświetlenie otoczenia jest dynamicznie zintegrowane zarówno w dzień, jak i w nocy. Tesla chwali się również nowymi procesami produkcyjnymi, które miały jeszcze poprawić poziom montażu i spasowania poszczególnych elementów.
Jedno jest pewne: Model Y po zmianach jest na pewno lepiej wyciszony, choć już u poprzednika nie było z tym najgorzej, było jednak pole do poprawy. Tesla chwali się, iż na każdej powierzchni wprowadzono szkło akustyczne, a w wykończeniu auta użyto materiałów tłumiących dźwięk. Zgodnie z deklaracją producenta hałas drogowy jest wyciszony o 22%, uderzenia o 20%, a szum wiatru o 20%. Nowe szkło niskoemisyjne odbija również o 26% więcej energii słonecznej, pomagając utrzymać idealną temperaturę w połączeniu z cichszym i bardziej wydajnym systemem klimatyzacji.
Dwa przednie siedzenia zostały przeprojektowane pod kątem większego komfortu i są teraz wentylowane (w poprzedniku były tylko podgrzewane). Siedzenia w drugim rzędzie zapewniają również większy komfort i wygodę dzięki łatwiej dostępnym klamrom, dłuższym poduszkom, głębszym zagłówkom oraz elektrycznie regulowanemu pochylaniu się i składaniu na płasko. Zarówno pierwszy, jak i drugi rząd siedzeń jest podgrzewany.
Nowa konsola centralna ma teraz płynnie przesuwające się zamknięcie i jest pokryta prawdziwym aluminium, uwidaczniając zarówno uchwyt na kubek, jak i dodatkowy schowek. Dodatkowe aluminiowe akcenty zdobią kierownicę, listwy drzwi i deski rozdzielcze.
Wierny swojemu oryginalnemu wrażeniu z jazdy, nowy Model Y zawiera zarówno przełączniki haptyczne, jak i fizyczne przyciski (choć tych drugich nigdy za wiele w Tesli nie było). Ergonomię i użyteczność zapewniają konfigurowalne przełączniki na kierownicy, które zapewniają szybki dostęp do często używanych funkcji pojazdu. Nowa, precyzyjnie zaprojektowana dźwignia kierunkowskazu zapewnia łatwą kontrolę podczas jazdy. Tak, dźwignia kierunkowskazu nie została usunięta.
Lepsza łączność i rozrywka dla wszystkich
Pasażerowie siedzący w drugim rzędzie mogą teraz cieszyć się własnym 8-calowym ekranem dotykowym ze zintegrowanym sterowaniem klimatyzacją i opcjami rozrywki, w tym strumieniowego przesyłania gier oraz audio i wideo. Oczywiście nie mogło zabraknąć gniazd USB (USB-C oczywiście), przy czym oferują one moc do 65 W, co pozwala zasilić nie tylko sprzęt mobilny, ale też wiele laptopów.
Tesla chwali się też przeprojektowaniem systemu audio. Tutaj jestem ciekaw, co zmieniono, bo już wcześniej Model Y „grał” naprawdę zaskakująco dobrze (poprzednio miał 13 głośników + subwoofer). Znacznie lepiej niż systemy audio w wielu innych modelach, dodatkowo sygnowane popularnymi markami audio. Tesla nie chwali się żadną marką audio zewnętrznego dostawcy, ale gra naprawdę dobrze, czy teraz będzie lepiej jak obiecuje producent? Mam nadzieję, iż będę mieć okazję to sprawdzić. o ile chodzi o zmiany w podsystemie dźwiękowym nowego Modelu Y Tesla chwali się ukryciem części głośników dzięki zastosowaniu akustycznie przejrzystego materiału tekstylnego. Ulepszenia wprowadzono podobno również w mikrofonach, aby zapewnić lepsza jakość połączeń. Liczba głośników też wzrosła, w nowym Modelu Y jest ich 15 (o dwa więcej) + subwoofer.
Nowa Tesla Model Y to również nowy sprzęt komputerowy zintegrowany z pojazdem. Producent chwali się też wydajniejszą łącznością: o 50 proc. większa prędkość pobierania danych, o 30 proc. większy zasięg, a w przypadku Wi-Fi prędkość pobierania została ponoć zwiększona choćby o 300 % (podejrzewam Wi-Fi 7), tym bardziej, iż ponoć również zasięg poprawiono o 200 % (beamforming?).
Ważną aktualizacją jest dodanie technologii UWB (Ultra Wide Band), czyli połączeń ultraszerokopasmowych, które są m.in. wykorzystywane do bardzo precyzyjnego zdalnego sterowania dzięki aplikacji i kluczyka w telefonie.
Tesla deklaruje też, iż zwiększony potencjał podsystemu komputerowego nowej Tesli Model Y pozwoli w przyszłości udostępniać kierowcom nowe, dodatkowe funkcje za pośrednictwem bezprzewodowych aktualizacji oprogramowania. Bezpłatnie.
Dostępność, wersje, cena
W Polsce ten model jest w tej chwili oferowany w edycji limitowanej: Tesla Model Y Launch Series Long Range z napędem na wszystkie koła. Ta wersja obiecuje 568 km zasięgu, przyspieszenie od 0 do 100 km/h w czasie 4,3 sekundy, 201 km/h prędkości maksymalnej i specyficzne cechy wyróżniające tę odmianę niestandardowymi wykończeniami.
Łyżka dziegciu w tej beczce elektromobilnego miodu? Cena. Nowa Tesla Model Y Launch Series Long Range AWD startuje od 264 990 zł. Jest zatem droższa od dotychczas topowej (wciąż dostępnej) poprzedniej Tesli Model Y Performance (od 257 990 zł). Tesla deklaruje, iż dostawy dla polskich klientów rozpoczną się w marcu br. W przyszłości oczywiście możemy liczyć na dodatkowe wersje wyposażenia. Poprzedni Model Y wciąż jest oferowany w cenie od 204 990 zł.
Acha, będzie mi miło, o ile przy okazji zechcecie spojrzeć do archiwalnego wydania iMagazine 07/2024, w którym recenzowałem dla was Teslę Model Y AWD Long Range.
iMagazine 7/2024 – WWDC 2024 w Apple Park
Tesla Model Y Galeria
Jeśli artykuł Nowa Tesla Model Y już w Polsce [galeria] nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.