Skoda Fabia 4. generacji otrzymała swoje miejsce w polskim cenniku. Bazowa wersja startuje od blisko
60 000 zł, ale na sensowny wariant trzeba przeznaczyć znacznie więcej.
Skoda Fabia jest ważnym graczem w segmencie B
Zadebiutowała na rynku w 1999 roku, w kolejnych latach ugruntowując swoją pozycję i zdobywając dużą popularność. Dobitnie widać to w rankingach – w sumie przez ten czas Fabia znalazła ponad 4,5 mln nabywców. Nową 4. generację Fabii poznaliśmy na początku maja, a dziś już wiemy, ile trzeba będzie za nią zapłacić.
Skoda Fabia – cennik otwiera wersja wyposażenia Active 1.0 MPI za 59 100 zł
Wolnossąca jednostka generuje 80 KM i współpracuje z 5-biegową manualną przekładnią. W standardzie Fabia Active ma manualną klimatyzację, elektryczne przednie szyby, czujnik zmierzchu i reflektory LED Basic z przodu. Kierowca ma do swojej dyspozycji regulowany na wysokość fotel oraz radio SWING z 6,5-calowym ekranem z funkcją DAB+ i 4 głośnikami.
Na pokładzie nie zabrakło też kilku systemów z zakresu wsparcia kierowcy, takich jak Lane Assist, Front Assist, czy Hill Hold Control. Stylistycznie auto się nie specjalnie wyróżnia – dostaniemy lusterka boczne w kolorze nadwozia i stalowe obręcze (15 cali).
Wyżej w cenniku stoi wersja Ambition za co najmniej 62 650 zł
Na liście wyposażenia znajdziemy czujniki parkowania z tyłu, tempomat, czujnik zmierzchu i deszczu oraz ściemniające się lusterko wsteczne. Radio Bolero ma większy 8-calowy ekran i 6 głośników. Jest także SmartLink, a choćby parasolka w drzwiach kierowcy. Sterowanie klimatyzacją przez cały czas jest manualne.
Skoda Fabia Style, czyli najbogatszy wariant, zaczyna się od 69 650 zł
Cały czas mówimy o jednostce 1.0 MPI 80 KM. W tej wersji mamy już kamerę cofania, funkcję Easy Start, podgrzewane dysze spryskiwaczy przedniej szyby i elektrycznie sterowane tylne szyby. Tylne światła są wykonane w technologii LED. Oprócz fotela kierowcy regulacje pod lędźwie ma również fotel pasażera, a wnętrze ma już podświetlenie ambientowe. Klimatyzacja jest dwustrefowa i automatyczna. Nie trzeba też dopłacać za aluminiowe 16-calowe obręcze.
Wspomniane wyposażenie nie wyczerpuje wielu opcji dostępnych w konfiguratorze. Wśród najdroższych znajdziemy przednie adaptacyjne światła LED (3700 zł), wirtualny kokpit (1900 zł), nawigację Amundsen z ekranem 9,2-calowym (3900 zł), system wspomagający parkowanie (2900 zł), funkcję monitorowania martwego pola z Real traffic alert (2900 zł), czy dach panoramiczny z ogrzewaną przednią szybą (4000 zł).
Dopłaty wymagają tez lakiery nadwozia poza niemetalizowanym błękitnym. Najdroższy i zarazem najciekawszy pomarańczowy Phoenix wyceniono na 3850 zł. Skoda przewidziała także kilka pakietów wyposażenia dla poszczególnych wariantów, które podwyższą zakup o dodatkowe kilka tysięcy zł.
Skoda Fabia 2022 – silniki
Poza podstawową wolnossącą jednostką 1.0 MPI Fabia będzie dostępna z silnikiem 1.0 TSI w wariancie mocy 95 i 110 KM. W wersji mocniejszej otrzymamy 6-biegową skrzynię manualną lub 7-biegową przekładnię DSG dostępną od wersji Ambition. Diesla w ofercie brak, ale chyba też nikt się go nie spodziewał.
Szczegółowy cennik wygląda następująco:
Zabawa z konfiguratorem jest całkiem przyjemna do momentu, kiedy złapiemy się na tym, iż właśnie przekroczyliśmy 100 000 zł, a przed nami jeszcze całkiem sporo opcji do zaznaczenia. Ponadto wybrany silnik to nie 4-cylindrowa 150-konna jednostka – ta dopiero trafi do najnowszej oferty za jakiś czas, tylko 1.0 TSI o mocy 110 KM.
Źródło: Skoda
