Nowa Dacia, ceną od 59 tys. zł, zdeptała tu marzenia chińskiego SUV-a o przejęciu tronu. Do gry wszedł jeszcze inny hipertani „Europejczyk”

Niektórzy zaczynali już mówić o tym, iż chińscy producenci samochodów gwałtownie doprowadzą do upadku europejskie koncerny. Zwłaszcza patrząc na Hiszpanię, gdzie MG ZS było w walce o tytuł bestsellera. Jednak chińskiego SUV-a tych marzeń pozbawia Grupa Renault. Nie dość, iż nowa Dacia Sandero mocno odjechała crossoverowi MG, to jeszcze dogania ją wyprzedawane za bezcen Renault Clio piątej generacji.

Hiszpania to jeden z największych rynków europejskich, dlatego sukces chińskiego samochodu byłby tutaj dość symboliczny. Według ostatniego raportu ANFAC, Hiszpanie kupili w tym roku już prawie milion nowych samochodów. Od stycznia do października 2025 r. zarejestrowano tam 951 516 nówek z salonu. To o 14,8 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2024 r. Tylko w październiku udało się niemal osiągnąć pułap 100 tys. rejestracji (96 785 szt.), poprawiając zeszłoroczny wynik o 15,9 proc.

Dacia Sandero. // fot. materiały prasowe

Dacia powstrzymuje zapędy MG

Za wzrosty w Hiszpanii odpowiadają nie tylko firmy (+12,1 proc.), ale i klienci indywidualni (+20,2 proc.). Najlepiej sprzedają się tam względnie tanie samochody, bo po spektakularnie wygranym październiku (3 484 szt.) zdecydowanym liderem jest Dacia Sandero (32 250 szt.). Hatchback oferowany tam od 13 940 euro (w przeliczeniu ok. 59 tys. zł) ma w tym roku o 18,5 proc. lepszą sprzedaż.

Tym samym pozbawił złudzeń o wygranej MG ZS (20 726 szt.), które w tym roku sensacyjnie przejęło drugą pozycję. Czy tak będzie także na koniec roku? Ta perspektywa jest dość niepewna, bo mocno odpaliła (+28 proc.) też sprzedaż ustępującej generacji Renault Clio. Po 10 miesiącach ma już 20 180 szt. i siedzi na zderzaku chińskiego SUV-a.

MG ZS. // fot. materiały prasowe

2025 może być też rokiem, w którym na podium nie zobaczymy żadnego modelu hiszpańskiej marki. Szanse na to ma wciąż SEAT Ibiza (19 182 szt.), który odskoczył minimalnie Toyocie Corolli (18 299 szt.). Nieźle sprzedaje się też SEAT Arona (17 672 szt.), Hyundai Tucson (17 022 szt.) i Peugeot 208 (16 952 szt.). Top 10 zamykają Nissan Qashqai (16 422 szt.) i Peugeot 2008 (16 271 szt.). O krok od dziesiątki są jednak Renault Captur (16 190 szt.) i Toyota C-HR (16 146 szt.).

Bez hiszpańskiej marki na podium?

Wśród marek liderem hiszpańskiego rynku jest Toyota (81 047 szt.). Drugą pozycję przejęło Renault (67 754 szt.), kosztem Volkswagena (63 068 szt.). Z czołowej trójki wypadł SEAT (55 498 szt.), którego gonią Dacia (54 984 szt.), Hyundai (53 966 szt.) i Kia (52 956 szt.). Za Peugeotem (48 003 szt.) sklasyfikowano najpoularniejszą markę premium Hiszpanii, czyli Mercedesa (43 010 szt.). Dziesiątkę kompletuje MG (38 989 szt.).