Nissan Leaf po liftingu. Przykuje uwagę felgami

profiauto.pl 2 lat temu

Nissan Leaf drugiej generacji otrzymał delikatne odświeżenie. Zmiany dotyczą głównie nowych opcji poprawiających wizualną prezencję elektryka.

Nissan Leaf wprowadził japońską markę w erę elektromobilności

Nissan Leaf zadebiutował w 2010 roku, zdobywając rok później prestiżowy tytuł Car of the Year. Świat bardzo gwałtownie pokochał niewielkiego elektryka, a pierwszą generację zakupiło aż 283 000 klientów.

W 2018 roku poznaliśmy kolejne wcielenie Leafa, które również cieszyło się niesłabnącą popularnością w rankingach sprzedaży w całej Europie. Zanim zadebiutuje następca, co prawdopodobnie stanie się w 2025 roku, Nissan wprowadził kilka zmian do obecnej generacji.

Najbardziej charakterystycznym nowym elementem Leafa są felgi aluminiowe z czarnymi akcentami

Są dostępne w rozmiarze 16- i 17-cali i wyglądają naprawdę świetnie. Nissan poprawił również emblemat na klapie i powiększył paletę kolorów o dwa nowe lakiery – Universal Blue i Magnetic Blue, które wcześniej dostępne były dla modeli Qashqai i Ariya.

Lifting nie objął wnętrza

Do dyspozycji kierowcy pozostaje ten sam 9-calowy ekran multimediów, obsługujący Android Auto i Apple CarPlay. Nową kratkę wentylacji dostrzegą tylko najwięksi fani elektryka.

Nissan Leaf przez cały czas będzie dostępny z dwoma rodzajami akumulatorów do wyboru

Wybór baterii sprowadza się do dwóch opcji pojemności: 40 i 62 kWh. W tej pierwszej wersji Lear dysponuje silnikiem o mocy 150 KM, w drugiej jednostka elektryczna generuje 218 KM.

Elektryk zachowa również dwa rozwiązania, z których do tej pory słynął

Jednym z nich jest technologia ProPilot, która umożliwia automatyczne zatrzymanie i uruchomienie auta oraz utrzymanie bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu. Druga to funkcja e-Pedal, odpowiadająca za sposób działania pedału przyspieszenia. W Nissanie Leaf jednym pedałem można nie tylko przyspieszać, ale i hamować, czy choćby doprowadzić do całkowitego zatrzymania auta. Nic się w tej kwestii nie zmieni.

Odświeżonego Nissana Leafa będzie można zamawiać od kwietnia tego roku.

Zdjęcia: motor1.com

Idź do oryginalnego materiału