Na grupach handlujących streetwearem (czyli m.in. butami) prośba o zrobienie LC, to prośba o sprawdzenie autentyczności jakiegoś produktu (legit check). Tym razem muszę poprosić was o LC na ten Nissan Kicks, bo pomysł na samochód-trampek wydaje się na tyle odjechany, iż może być nieprawdziwy.
A jednak jest to prawda. Nissan ma na niektórych rynkach w ofercie model Kicks, to mały crossover. W USA słowem kicks określa się sportowe obuwie i dalekowschodni dział marketingu Nissana postanowił przypomnieć o tym Japończykom. W tym celu powstał wyjątkowy egzemplarz stworzony wspólnie z kultową marką New Balance. Miejski crossover w wersji e-Power 4WD został oklejony tak, żeby wyglądać jak sneaker New Balance 327.
Nissan Kicks 327 Edition – pół but, pół samochód
Za tą kolaboracją kryje cała kampania reklamowa wraz z konkursami i główną nagrodą – Nissanem Kicks. Motor1 podaje, iż kampania nazywa się „Catch the Kicks”. Osoby, które wykonają specjalną instrukcję na Twitterze, będą miały szansę wygrać Nissana Kicks e-Power 4WD. Nie określono jednak, czy nagrodą będzie pojazd oklejony jak but 327 Edition. Lepiej, żeby tak nie było, bo ta okleina to raczej smutny żart.
Nie mam problemu, z tym iż na pojeździe reklamowym artyści odwzorowują kolorystykę butów – przecież na tym to polega. Narysować na aucie akcenty obuwnicze, dać ogromne logo New Balance widoczne po prawej stronie, a po lewej jest napis Nissan Kicks 327 Edition. Spoko, w końcu auto ma promować buty oraz współpracę. Ale wystarczyłaby zwykła folia, która wyglądałaby autentycznie względem New Balance, ale nie byłaby policzkiem w twarz dla Nissana. A jednak ten sympatyczny samochód został pokryty materiałami udającymi zamsz oraz gumę, z której są buty. Przez taki zabieg fakturę każdej powierzchni można podobno poczuć gołą ręką.
Moim zdaniem posunęli się za daleko i z fajnej współpracy powstał pojazd karykatura przypominający furgonetkę-psa z filmu Głupi i głupszy. Najdobitniej świadczy o tym konstrukcja zamontowana na dachu Kicksa. Znajduje się tam nocnik ze sznurówkami i językiem buta, który jest jakoś poprzyklejany do bagażnika dachowego (są tam widoczne pałąki).
Niestety zamiast fajnego, stylowego połączenia świata samochodów ze światem streetwearu to powstał paskudny krindż. Problemu nie widzi Nissan, bo Kicks 327 Edition zostanie z dumą zaprezentowany we flagowym tokijskim salonie marki znanym jako Nissan Crossing.
Oprócz pojazdu, który jest głównym bohaterem kampanii w ramach kolaboracji powstaną buty oraz dodatki. To również będą nagrody – niektóre z nich będzie można otrzymać jako gifty w salonie Nissana w Tokio.
PS Grail to w języku streetwearowców jakiś wymarzony, z reguły rzadki oraz drogi element garderoby. Często dotyczy produktu, który powstał w limitowanej ilości w wyniku jakiejś kolaboracji. Fejur to spolszczenie od słowa fake – podróbka, oszustwo.