Podniesiony prześwit, specjalne nakładki ochronne i oczywiście terenowe opony. Porsche 911 Dakar nie przestraszy się mniej uczęszczanych dróg, jeżeli tylko jego kierowca zdecyduje się zjechać z asfaltu.
Porsche 911 Dakar debiutuje na targach motoryzacyjnych w Los Angeles
Uterenowione Porsche 911 było tematem wielu spekulacji i plotek od dawna. Ostatnio pojawiły się informacje o ostatniej fazie testów, którym poddano nowy model. Dziś już wszystko stało się jasne. Porsche 911 Dakar ma swoją oficjalną premierę i wszyscy zainteresowani takim pojazdem mogą szykować się do składania zamówienia.
Trzeba się spieszyć, bo Porsche 911 Dakar powstanie w limitowanej liczbie 2500 egzemplarzy
I ani jednego więcej, przynajmniej na tę chwilę. Producent z Zuffenhausen przygotował dwie wersje stylizacji auta i myślę, iż wiem, która będzie się lepiej sprzedawała. Z pakietem Rallye Design, który jest nawiązaniem do legendarnego modelu 959 Paris-Dakar, Porsche 911 Dakar prezentuje się znakomicie.
Składa się na niego dwukolorowe malowanie, czerwono-złote paski, czerwony pasek tylnych świateł i napis „Roughroads” na drzwiach. Jest też numer startowy z zakresu 0 do 999, który trafi na drzwi.
Alternatywą dla pakietu Rallye pozostaje zwykła wersja, która również nie wygląda źle. Jej atutem jest bagażnik dachowy (do 42 kg) i oświetlenie, a za dodatkową opłatą – także namiot dachowy, wykończenie ze stali nierdzewnej, poszerzone błotniki, czy kute aluminiowe haki holownicze.
Kluczowa cecha Porsche 911 Dakar to prześwit
Jest wyższy o 50 mm w porównaniu z seryjną 911-tką z napędem na wszystkie koła, ale nic nie stoi na przeszkodzie by podnieść go o kolejne 30 mm. Wtedy możliwe jest pokonywanie nierówności z maksymalną prędkością 170 km/h. jeżeli przekroczymy tę barierę, samochód automatycznie przywróci wyjściowe ustawienie.
Kierowca ma do swojej dyspozycji dwa nowe tryby jazdy: Off-Road i Rally
Ten pierwszy odpowiada za wspomniany wyższy prześwit i zabawę w trudnym terenie. Drugi przeznaczony jest do jazdy po mniej wymagających nawierzchniach. Jego wybór oznacza faworyzowanie tylnej osi, która otrzymuje większą część mocy. Obydwa tryby posiadają system Rally Launch Control, umożliwiający 20% uślizg kół i efektowny start w kłębach kurzu.
Co jeszcze? Tylna skrętna oś na wyposażeniu, trwalsze mocowanie silnika, cieńsze szyby, maska z włókna węglowego, czy kubełkowe fotele (brak tylnych foteli). Pozwoliło to utrzymać masę w ryzach – Porsche 911 Dakar waży 1611 kg.
Porsche 911 Dakar – układ napędowy
3-litrowy, 6-cylindrowy silnik biturbo z 911 Carrera GTS dostarcza 480 KM i 570 Nm momentu obrotowego. 8-stopniowa przekładnia PDK przekazuje moc na wszystkie koła i pozwala rozpędzić się do setki w 3,4 s.
Prędkość maksymalna, jak na Porsche, nie jest zbyt wysoka. Wynosi 240 km/h, co czyni z 911 Dakar najwolniejszą 911-tkę od 1983 roku. Powód? Opony Pirelli Scorpion All Terrain Plus w rozmiarze 245/45 R19 z przodu i 295/40 R20 z tyłu. Wyróżniają się wzmocnionymi ściankami i 9-milimetrowym bieżnikiem.
Auto znajdziemy już w polskim cenniku
Cena zaczyna się od 1 189 000 zł. Pakiet Rallye Design to wydatek 134 053 zł.
Zdjęcia: Porsche
