Premiera odnowionej Skody Octavii ma nastąpić jeszcze w tym miesiącu. Czego możemy się spodziewać po tym samochodzie?
Choć w tej chwili trwa prawdziwy boom na SUV-y, Skoda Octavia przez cały czas ma się dobrze. W całym 2023 roku klienci na światowych rynkach skusili się na ten samochód aż 191 tys. razy (wzrost o 36% w stosunku do 2022 r.), z czego nad Wisłą nabywców znalazło 15,8 tys. egzemplarzy.
Aktualna generacja Skody Octavii debiutowała pod koniec 2019 roku, dlatego najwyższy czas na modernizację. Na razie jednak Czesi w typowy dla siebie sposób, czyli odkrywając go po kawałku, podgrzewają atmosferę przed premierą swojego odnowionego modelu. Czego możemy się po nim spodziewać?
https://magazynauto.pl/testy/seat-leon-sportstourer-skoda-octavia-combi-porownanie,aid,2997Nowa Skoda Octavia – z bardziej wyrazistym przodem
To przede wszystkim odświeżony przód, który stylistyką ma czerpać z najnowszych wcieleń Superba i Kodiaqa. Oznacza to powiększoną osłonę chłodnicy, mającą teraz zachodzić na reflektory o nieco zmienionym kształcie.
W ich wnętrzu pojawi się zmodernizowane oświetlenie matrycowe. Nowe lampy mają wyróżniać się nie tylko bardziej wydajną wiązką świetlną, ale i powitalnymi animacjami, których stosowanie zapoczątkowało dobrych kilka lat temu Audi.
Z tyłu pojawią się m.in. nazwy marki i modelu zgodne z nową identyfikacją Skody.
skoda
Nadwozie najnowszego wcielenia Skody Octavii otrzyma również nową identyfikację czeskiej marki. Znajdziemy w nim więc odświeżone logo, a także zmienione napisy z marką i nazwą modelu na pokrywie bagażnika. Ponadto spodziewać się należy uzupełnienia palety kolorów i nowych obręczy kół.
Wewnątrz największą zmianą będzie zastosowanie nowego ekranu dotykowego o przekątnej sięgającej 13 cali. Ma on mieć bardziej intuicyjne menu niż dotychczas, a przede wszystkim korzystać z dobrodziejstw sztucznej inteligencji (ChatGPT).
Określana jako asystent głosowy Laura będzie wchodzić w znacznie większą interakcję z użytkownikiem niż system starszej generacji. Poza tym posłuży do zarządzania m.in. nawigacją klimatyzacją czy zestawem audio.
W centralnym punkcie deski rozdzielczej odświeżonej Octavii wyląduje 13-calowy ekran dotykowy.
skoda
Nowa hybryda plug-in
Porządki w gamie jednostek napędowych, w której mamy silniki benzynowe i turbodiesle o pojemności od 1,0 do 2,0 litrów, raczej nie będą duże. Największą nowość, podobnie jak w przypadku zaktualizowanego właśnie Volkswagena Golfa (TUTAJ więcej o tym aucie) ma stanowić mocno zmodernizowana hybryda plug-in.
W jej przypadku należy się spodziewać układu napędowego znanego z najnowszych Superba i Kodiaqa. Czyli 1,5-litrowego silnika eTSI (zamiast 1.4), a więc z systemem mikrohybrydowym, a także znacznie większej niż do tej pory baterii trakcyjnej.
https://magazynauto.pl/wiadomosci/nowa-skoda-kodiaq-stonowany-wyglad-imponujacy-poziom-dopracowania,aid,3557Jej pojemność ma wzrosnąć z 13,0 kWh do 25,7 kWh. Poza tym otrzyma ona znacznie szybszą niż do tej pory ładowarkę pokładową (11,0 zamiast 3,6 kW), a także przyjmie prąd stały z maksymalną mocą sięgającą 50 kW.
Moc ma pozostać na niezmienionym poziomie 204 KM, ale maksymalny zasięg na prądzie wzrośnie z 60 do około 100 km.
Wyższy komfort
Kolejnych zmian należy się spodziewać w układzie jezdnym. Najnowsze wcielenie Skody Octavii otrzyma zawieszenie adaptacyjne DCC Plus. Oznacza to zastosowanie amortyzatorów z dwoma niezależnymi zaworami.
Jeden z nich „obsłuży” kompresję, natomiast drugi – odbicie. W rezultacie mają szybciej i w bardziej precyzyjny niż dotychczas sposób rozprawiać się z niedoskonałościami nawierzchni. Kolejna zaleta? Pozwolą na większą rozpiętość ustawień niż wcześniej.
https://magazynauto.pl/wiadomosci/skoda-octavia-prezentacja-i-wrazenia-z-jazdy-z-1996-roku,aid,2486Najnowsze wcielenie Skody Octavii ma zadebiutować jeszcze w lutym bieżącego roku. prawdopodobnie bliżej premiery lub niedługo po niej poznamy ceny tego samochodu.
Obecnie za najtańszą odmianę czeskiego bestsellera (1.0 TSI, 110 KM) zapłacimy w promocji 97 200 zł. Combi oznacza wydatek większy o 2000 zł.

1 rok temu








