MXGP Flandrii odbywało się na torze w Lommel, który jest bardzo wymagający. Wyścigi w "krainie piachu" to zawsze spore wyzwanie dla zawodników, a gdy dodać do tego palące słońce, poprzeczka wędruje jeszcze wyżej. Nie było łatwo, czego dowodem były liczne upadki w obu klasach, ale nie wszyscy jechali tylko na przetrwanie. Dlatego nie brakowało również świetnych pojedynków i imponujących szarż.