Miejski Ford kosztuje dziś niecałe 2 tysiące złotych. Dla młodszych kierowców to rozwiązanie idealne

2 godzin temu

Ten Ford dla wielu osób może być rozwiązaniem idealnym. Szczególnie, kiedy ktoś szuka auta, które ma być przede wszystkim tanie. To sytuacja, którą często widujemy w przypadku młodszych kierowców, tuż po zdaniu egzaminu na prawo jazdy. Potrzebne jest wtedy auto, którym będzie można bezpiecznie i tanio nabywać doświadczenie. Czy to pokonując kolejne kilometry w drodze do szkoły, czy do pracy.

Spis treści:

  • Tani, prosty i oszczędny
  • Dla kogo to samochód?
  • Cena jest szokująca

Miejski Ford w śmiesznej cenie

Czasami potrzebujemy samochodu, który jest po prostu tani. Nie zwracamy uwagi na nic szczególnego. Oczywiście poza tym, aby auto było sprawne i nie wymagało natychmiastowego wydatku, aby w ogóle doprowadzić go do stanu używalności. Nie chodzi tutaj tylko o sytuację, kiedy szukamy taniego i prostego auta na dojazdy do pracy. Mowa również chociażby o młodych kierowcach, którzy dopiero co zdali egzamin na prawo jazdy. Każdy z nas pamięta swój „pierwszy samochód” i często była to jakaś prosta, podstawowa, starsza, przede wszystkim tania konstrukcja, którą można było wyjechać na drogi i zdobywać doświadczenie.

fot. Ford

W 1996 roku do produkcji trafił model Ford Ka. Był on rozwijany na przestrzeni kolejnych generacji, a w latach 2008-2016 jego produkcją zajmowały się zakłady w Tychach. To trzydrzwiowy, miejski hatchback segmentu A z napędem na przednią oś. Nie spodziewajmy się tutaj żadnych sportowych osiągów – nie ma mowy choćby o mocy rzędu 100 koni mechanicznych. Ten samochód miał być przede wszystkim oszczędny i dokładnie taki jest. Mały, tani, prosty i oszczędny. Czyli dokładnie taki, jakiego szuka wiele osób.

Ile kosztuje?

Z opinii wyłania się obraz prostego auta do miasta i na tereny podmiejskie. Mały, zwinny, łatwo jest nim zaparkować. Czy to do sklepu na szybkie zakupy, do pracy, albo do szkoły – do załatwiania codziennych spraw podstawowych i najprostszych. Nie liczmy tutaj na materiały premium, nowoczesne wyposażenie, czy najwyższy komfort. Ford Ka trafił na rynek z zupełnie innym przeznaczeniem i zważywszy na fakt, ile tych samochodów przez cały czas porusza się po polskich drogach, okazał się wielkim hitem.

fot. Ford

To samochód mały, zwinny, prosty w konstrukcji, tani w utrzymaniu i w samym zakupie. Na rynku wtórnym jesteśmy dziś w stanie znaleźć używane egzemplarze za mniej, niż 2 tysiące złotych. Jest to zatem idealna opcja dla tych, dla których liczy się przede wszystkim cena, a wszystko inne schodzi na dalszy plan. 2 tysiące złotych za sprawny samochód to w dzisiejszych czasach niemal jak „za darmo”.

Zdjęcia: Ford

Idź do oryginalnego materiału