Nissan zapowiedział, iż w ciągu najbliższych lat znacząco rozbuduje globalną ofertę modeli NISMO, odpowiadając na rosnące zainteresowanie bardziej sportowymi wersjami samochodów. Do 2028 roku liczba aut z logo NISMO ma się podwoić. Producent nie ujawnił jednak, które modele otrzymają sportowe odmiany.
W tym kontekście coraz częściej pojawia się pytanie o Micrę NISMO. Trzeba jednak jasno zaznaczyć: nie ma oficjalnego potwierdzenia, iż taki model powstanie.
Dlaczego Micra NISMO w ogóle jest brana pod uwagę?
Nowa generacja Micry ma być samochodem elektrycznym, technicznie spokrewnionym z Alpine A290. To oznacza, iż platforma pozwala na stworzenie mocniejszej, sportowej wersji, co automatycznie uruchomiło spekulacje na temat odmiany NISMO.
To jednak przez cały czas analiza potencjału, a nie zapowiedź produkcji. Nissan mówi o strategii rozwoju NISMO, ale unika deklaracji dotyczących konkretnych modeli, segmentów czy rynków.
Co mówi Nissan – a czego nie potwierdza
Japoński producent podkreśla, że:
- NISMO ma ponownie kojarzyć się z emocjami i sportowym charakterem
- gama będzie obejmować zarówno auta spalinowe, jak i elektryczne
- decyzje będą zależne od popytu i opłacalności
Jednocześnie nie padła żadna oficjalna informacja o Micrze NISMO – ani w formie zapowiedzi, ani projektu koncepcyjnego.
Podsumowanie: realna możliwość, ale bez zielonego światła
Na dziś Micra NISMO nie wraca oficjalnie. To raczej jeden z możliwych scenariuszy, który pasuje do nowej strategii Nissana, ale nie został jeszcze zatwierdzony. jeżeli marka faktycznie chce przyciągnąć młodszych kierowców do elektrycznych hot hatchy, Micra z logo NISMO byłaby logicznym krokiem. Na razie jednak pozostaje w sferze spekulacji.














