Mercedes CLK z przebiegiem 284 000 km – czy może jeszcze sprawiać przyjemność, czy tylko przysparza kłopotów? Raport z użytkowania

Mercedes zjadł zęby na luksusowych coupe. CLK było propozycją bardziej przystępną, ale nie gorszej jakości. Co udowadnia po dwóch dekadach prezentowany egzemplarz – z V6 pod maską i 284 tys. km na liczniku.

Mercedes CLK 240: egzemplarz w teście

• Obecny przebieg: 284 tys. km
• Rok produkcji: 2003
• Szczegółowy raport ze 118 tys. km: start 166 tys. km, meta: 284 tys. km
• Obecna wartość: 17 tys. zł

fot. Rafał Andrzejewski/Motor

Mercedes CLK (W209): o modelu

• W produkcji: 2002-2010 r.
• Silniki benzynowe: 1.8-6.2 (163-582 KM)
• Silniki Diesla: 2.1-3.0 (150-224 KM)

Mercedes nigdy nie łączył na siłę nadwozi coupe ze sportowym charakterem. Powstawały też takie warianty, ale nie brakowało stworzonych z myślą o komforcie. Zresztą nawet najmocniejsze odmiany CLK trudno nazwać sportowymi. Owszem, wersje V8 (w tym rzecz jasna AMG) są szybkie. Ale w Mercedesie nie zawsze szybki oznacza sportowy.

https://magazynauto.pl/uzywane/uzywany-mercedes-klasy-c-w202-amg-narodziny-potegi,aid,1711

Używany Mercedes CLK (W209): spadkobierca

CLK zastąpiło u pani Martyny mocno wysłużonego W124 300CE. Jak wspomina właścicielka, był to egzemplarz z nieznanym przebiegiem i z wyraźnymi problemami blacharskimi. W serwisie, który wiele razy reanimował jej W124 usłyszała, żeby lepiej odpuściła 4-cylindrowe odmiany CLK wyposażone w kompresor.

Takich aut sprowadzano wówczas sporo, a w jednostkach z rodziny M271 dochodzi do wytarcia koła zębatego, rozciągnięcia łańcucha rozrządu, psują się też wariatory. Dzisiaj te problemy są znacznie lepiej rozpoznane, a naprawy dużo tańsze. Ale ponad 10 lat temu było inaczej.

https://magazynauto.pl/uzywane/uzywany-mercedes-sec-c126-nigdy-sie-nie-zestarzeje-to-auto-zaprojektowane-dla-najbardziej-wymagajacych-bez-patrzenia-na-koszty,aid,4452

Używany Mercedes CLK (W209): V6 to dobry wybór

Pani Martyny nie trzeba było specjalnie przekonywać, bo co dla niej ważne, V6 brzmi też dużo lepiej niż R4. Czas pokazał, iż wybór wersji 240 był dobry. Nie wystąpiły żadne poważne problemy z jednostką napędową. Do dzisiaj auto ma fabryczny napęd rozrządu i choćby po odpaleniu po długim postoju nie słychać pracy łańcucha. Najpoważniejsze, co można jednostce napędowej zarzucić, to podatność na wycieki i awaryjność cewek zapłonowych.

https://magazynauto.pl/uzywane/uzywany-mercedes-klasy-e-w210,aid,4189

Używany Mercedes CLK (W209): jeszcze więcej o silniku

Jednostki z rodziny M112 to pierwsze V6 w historii Mercedesa. Blok silnika i głowice wykonano ze stopu aluminium z krzemem (silumin), ze stopu aluminium są też tłoki (pokryte żelazem), zastosowano dwa wlotowe i jeden wylotowy zawór na każdy z cylindrów.

Kąt rozwarcia cylindrów wynosi 90 stopni, a nie optymalne dla V6 60 stopni, z tego powodu zastosowano tutaj wałek wyrównoważający. To rozwiązanie podnosi koszt wymiany napędu rozrządu, ale – jak wspomnieliśmy – w tej jednostce jest on dużo trwalszy niż w innych benzynowych silnikach R4 i V6 w CLK. Ale jednostki M112 mają też kilka przypadłości. Czasami zdarza się, iż do oleju silnikowego przedostaje się płyn chłodniczy. Wbrew temu, co od razu przychodzi na myśl, nie jest to kwestia utraty szczelności uszczelek pod głowicami. Po latach często wykruszają się oringi pomiędzy obudową rozrządu a blokiem. I było to pierwsze podejrzenie, gdy w opisywanym CLK zaczął znikać płyn chłodniczy. Na szczęście okazało się, iż to jedynie pompa wody straciła szczelność.

https://magazynauto.pl/uzywane/uzywany-mercedes-w211-e-320-cdi-2003-test-dlugodystansowy,aid,666

Używany Mercedes CLK (W209): automat się sprawdził

Bardzo dobra okazała się automatyczna pięciobiegowa skrzynia. Na tle dzisiejszych przekładni nie imponuje szybkością. Ale świetnie dopasowuje się do sytuacji, zmienia biegi miękko, bez najmniejszych szarpnięć. Właścicielka była przekonana, że zmieniała olej w skrzyni po zakupie auta i jeszcze raz kilka lat później. Po przejrzeniu rachunków okazało się, iż drugiej wymiany raczej nie było. Jak widać, skrzyni specjalnie to nie zaszkodziło.

https://magazynauto.pl/testy/mercedes-190-w201-miniaturowy-majstersztyk,aid,1804

Używany Mercedes CLK (W209): świetny na przejażdżki

CLK w wersji Avantgarde nie przechyla się na zakrętach, zawieszenie jest sprężyste. Ale przy tym sprawnie radzi sobie choćby z większymi dziurami. fot. Rafał Andrzejewski/Motor

170-konna jednostka potrzebuje czasami wyższych obrotów, żeby przyspieszyć dynamicznie. Ale w niczym to nie przeszkadza, bo jej dźwięk jest przyjemny. Właścicielka jeździ jednak raczej spokojnie i głównie za miastem. W takich warunkach CLK 240 okazuje się w miarę oszczędne. Ale wszystko zmienia się w zakorkowanej stolicy. Zdarza się, iż poruszające się w godzinach szczytu CLK potrzebuje aż 15 l/100 km.

Specjaliści zajmujący się Mercedesami twierdzą, że jednostki M112 dobrze znoszą zasilanie gazem. Jednak przy przebiegach rocznych, jakie pokonywał ten egzemplarz, montaż instalacji gazowej mógłby być pozbawiony sensu. Tym bardziej iż pani Martyna nie zakładała z góry, ile lat będzie go użytkowała.

https://magazynauto.pl/uzywane/uzywany-mercedes-slk-r170-przelomowy-roadster-z-niemiec,aid,3492

Używany Mercedes CLK (W209): tanie części

Podczas eksploatacji zaskoczyły relatywnie niewysoki koszt części zamiennych i ich świetna dostępność. Faktycznie, ceny markowych zamienników do Mercedesów z tego okresu są na tle konkurentów atrakcyjne. Zresztą poza częściami eksploatacyjnymi dużo nie trzeba było tu wymieniać. Zepsuły się jedynie pompa paliwa, alternator i koło pasowe.

Poza tym kiedyś naprawiano centralny zamek i jeden z podajników pasów bezpieczeństwa, trzeba było też wymienić mechanizm wycieraczek. Niestety problemy z zamkiem wróciły. Aktualnie auto otwiera się i zamyka bez problemu, ale po ruszeniu z miejsca, gdy zamek blokuje drzwi, często kilka razy nieprzyjemnie „strzela”.

Używany Mercedes CLK (W209): późno rdzewieje

CLK długo dzielnie opierało się korozji i okazało się znacznie lepsze niż inne Mercedesy z tego okresu. Ale po 21 latach rdza na podwoziu wyraźnie się już pojawiła. Na rantach nadkoli i progach wciąż nie ma jednak perforacji.

Używany Mercedes CLK (W209): przegrywa z SCT

Właścicielka postanowiła rozstać się z CLK, w dużym stopniu przez wprowadzoną w stolicy strefę czystego transportu. CLK mogłoby poruszać się w niej do 2026 roku, przypisano mu w systemie CEPiK normę emisji spalin Euro 3. Jak dowiedziała się właścicielka, w ASO jej egzemplarz faktycznie spełnia normę Euro 4. Mogłaby wystąpić o wyciąg ze świadectwa homologacji do producenta. Kosztowałoby to 1000 zł, ale dzięki takiemu dokumentowi CLK pojeździłoby w strefie dwa lata dłużej.

Jednak zniechęciły też problemy z blacharką. Kupiła więc młodsze auto kompaktowe i świetnie zachowane W124 coupe. Wprawdzie z czterocylindrowym silnikiem 2.2. Jednak, jak słusznie zauważa, w przypadku takich aut wybrzydzać za bardzo nie można.

https://magazynauto.pl/testy/mercedes-500-e-e-500-w124-arogancki-elegant,aid,2903

Używany Mercedes CLK (W209): ocena wnętrza i jakości wykończenia

Kabina jasno dowodzi, iż priorytetem był tutaj komfort. Przynajmniej w pierwszym rzędzie. Do tyłu wsiada się dość ciężko, ale siedzi się całkiem wygodnie. Narzekać będą wyłącznie wysocy pasażerowie. Jedyne miejsca, w których widać zużycie, to boczek fotela kierowcy oraz łuszczące się pokrętła wentylacji czy radia.

Niezłą wydajność ma klimatyzacja. To ważne nie tylko latem. Kabina niestety mocno paruje, szczególnie po opadach deszczu. Być może przyczyniają się do tego niezbyt szczelne uszczelki bezramkowych szyb. Właścicielka auta ma porównanie z młodszą klasą C (W204) i uważa, iż wnętrze CLK zestarzało się lepiej. To subiektywne, ale coś w tym jest.

1717

• Wciąż przyjemna kabina, wykończona porządnymi materiałami. Świetne auto w długie trasy.

Ocena: 4/5

Używany Mercedes CLK (W209): ocena silnika, dynamiki i zużycia paliwa

Napęd rozrządu w M112 jest znacznie trwalszy niż w M272. fot. Rafał Andrzejewski/Motor

Widlaste „szóstki” z rodziny M112 to pierwsze tego typu silniki w wykonaniu Mercedesa. Mają po trzy zawory na cylinder i nietypowy jak na V6 kąt rozwarcia cylindrów wynoszący 90 stopni. Wymusiło to zastosowanie wałka wyrównoważającego. Bardzo wysoko trzeba ocenić kulturę pracy i brzmienie pracującej w tym CLK jednostki 2.6. Elastyczność jest niezła, silnikowi na pewno pomaga sprawna skrzynia automatyczna. Zużycie paliwa jest akceptowalne (ale wersje R4 są zauważalnie oszczędniejsze), mocno rośnie jedynie w zakorkowanym mieście. Silnik prawie nie zużywa oleju.

• Stara szkoła. Sześć cylindrów, które świetnie brzmią. Niektórym jednak 170 KM nie wystarczy.

Ocena: 4/5

Używany Mercedes CLK (W209): przegląd w serwisie, ocena mechanika

fot. Rafał Andrzejewski/Motor

W Mercedesach z tego okresu z blachami bywa źle. Ale już dawno temu zauważono, iż CLK wyróżnia się na plus. W tym egzemplarzu nie ma dziur, ale ciężko mówić, iż w niektórych miejscach płyty podłogowej jest jedynie rdzawy nalot. Jednak auta nigdy nie myto po zimie ani nie zabezpieczano przed korozją.

Szybko znaleźliśmy przyczynę stuków z zawieszenia. Oba przednie amortyzatory są wylane. Prawie rok temu na przeglądzie wykazały jednak wciąż niezłe tłumienie.

1716

• Pod względem korozji jest lepiej niż w przypadku innych Mercedesów z tych lat, ale daleko od ideału. Mechanika w CLK jest trwała. Ale silniki są podatne na wycieki oleju. Trochę uwag w stosunku do tego CLK jest, ale auto ma już ponad 20 lat.

Ocena: 3/5

Używany Mercedes CLK (W209): ocena trwałości podzespołów, typowe usterki

CLK dwa razy nie dojechało do celu. Za pierwszym razem winna była pompa paliwa, za drugim koło pasowe. Auto trapiło trochę wycieków oleju, pod tym względem silniki M112 nie zachwycają. Ale za to nie trzeba było się tutaj zajmować napędem rozrządu, w przypadku nowszych jednostek M272 na pewno wymagałby już wymiany. Pojawiają się problemy z korozją, ale i tak jest lepiej niż np. w klasie C W203 czy klasie S W220. Skrzynia biegów pracuje tak, jakby była nowa.

1715

• Bez poważnych i kosztownych awarii. Korozję już widać, ale nie jest to jeszcze nic strasznego.

Ocena: 3/5

Używany Mercedes CLK (W209): co jest udanym pomysłem, a co irytuje?

To nam się podoba

• Wygodne podajniki pasów
• Niezły komfort jazdy mimo dość sztywnego zawieszenia
• Bardzo dobra zwrotność

To się nam nie podoba

• Zbyt małe lusterka boczne
• Bezramkowe szyby w drzwiach są eleganckie, ale okazują się niezbyt szczelne

Obsługa wycieraczek i kierunkowskazów jedną dźwigienką niektórym bardzo pasuje, innych irytuje. Wymaga to chwili przyzwyczajenia. fot. Rafał Andrzejewski/Motor

• CLK jest bardzo funkcjonalnym coupe. Rządzi tutaj komfort, ale auto nie boi się szybkiej jazdy.

Ocena: 4/5

Używany Mercedes CLK (W209): sytuacja rynkowa, utrata wartości

Diesli jest niedużo i można je kupić tanio, nie cieszą się powodzeniem. Wśród odmian benzynowych poszukiwane są mocniejsze wersje i znacznie bardziej pożądane niż R4 są choćby najsłabsze odmiany V6. Starsze CLK z silnikami M112 nie są szczególnie tańsze, bo uchodzą za trwałe.

• Niezły wybór, nie można też narzekać na podaż kabrioletów. Ale sporo aut wymaga nakładów.

Ocena: 4/5

Używany Mercedes CLK (W209): zestawienie kosztów

Używany Mercedes CLK (W209): rywale rynkowi

BMW serii 3 E46 (1998-2007 r.)

• Ceny: od 10 tys. zł

fot. BMW

Coraz trudniej o E46 Coupe czy Cabrio w bardzo dobrej kondycji i rozsądnej cenie. Zdecydowanie polecamy benzynowe odmiany R6 o pojemności od 2,2 litra w górę. Są trwałe, dynamiczne i potrafią być oszczędne. E46 miewają już czasami poważne problemy z korozją. I niestety wiele aut wygląda nieźle, ale jest mechaniczne zaniedbanych. Cabrio są z reguły w lepszej kondycji. Seria 3 E46 ma świetny układ jezdny.

Volvo C70 Typ N (1997-2005 r.)

• Ceny: od 9 tys. zł

fot.Volvo

Volvo ma przedni napęd i raczej postawiono tutaj na komfort. W gamie jedynie benzynowe silniki R5, tylko jeden bez turbodoładowania. Im mocniejsze, tym lepsze. Ogólna trwałość mechaniczna jest bardzo wysoka. Skrzynie automatyczne nie generują tu takich problemów jak w nowszych Volvo. Coupe produkowano do 2002 roku, ale Cabrio trzy lata dłużej. Wiele odmian T5 ma podniesioną moc silnika.

https://magazynauto.pl/uzywane/uzywany-mercedes-benz-w123-niezmiennie-imponujacy,aid,3336

Używany Mercedes CLK (W209): podsumowanie

fot. Rafał Andrzejewski/Motor

CLK z silnikami M112 są trwałe i mimo swojego wieku wciąż dobrze spełniają się w roli komfortowych coupe. Problemy z korozją nie są tutaj tak poważne jak w klasach C czy S z tego okresu. Ale wieku się nie oszuka i będzie w tej kwestii coraz gorzej. Dlatego szczególnie polecamy odmiany Cabrio. Były rzadziej użytkowane zimą.

Ocena końcowa: 4/5