Mazda MX-30 R-EV. Test niezwykłej hybrydy plug-in

maciektestuje.pl 2 miesięcy temu

Mazda MX-30 R-EV to wyjątkowa hybryda plug-in. Jej wyjątkowość polega na tym, iż silnik spalinowy, odpowiedzialny za ładowanie akumulatora to rotorowy silnik Wankla. Dowiedz się więcej o tym wyjątkowym samochodzie.

Na początku 2023 r. podczas Salonu Motoryzacyjnego w Brukseli zadebiutowała Mazda MX-30 R-EV. Hybryda plug-in, opracowana na podstawie elektrycznego modelu MX-30. Z jednej strony to nic dziwnego. Są przecież producenci, w których ofertach są samochody elektryczne, które mają swoje odpowiedniki hybrydowe. Przykładem może tu być Peugeot 308, który jest proponowany z zarówno napędem elektrycznym (e-308), jak i hybrydowym. Mazda MX-30 R-EV różni się jednak od innych hybryd plug-in. Pod jej maską nie ma zwykłego silnika benzynowego (najczęściej rzędowego), a silnik Wankla (zwany też silnikiem rotorowym).

Od kiedy przeczytałem o tym modelu, miałem coraz większą ochotę na przetestowanie go. Musiałem jednak uzbroić się w cierpliwość. Kluczyki do egzemplarza w specyfikacji Eition R i przynależnym jej kolorze Maroon Rouge Multitone.

Mazda MX-30 R-EV z zewnątrz – coupe czy SUV?

Sportowa linia nadwozia z opadającym dachem w tylnej części nadwozia i niezbyt duży prześwit. Dla mnie takiemu nadwoziu jest najbliżej do coupé. Co prawda samochody z nadwoziem coupé są zwykle dwudrzwiowe, a Mazda MX-30 R-EV jest autem pięciodrzwiowym. Tylne drzwi są w nim jednak niewielkie, a ilość miejsca z tyłu, symboliczna.

Różnicę między obu rodzajami nadwozi widać nie tylko, kiedy porównamy ich bryły, ale także prześwity. SUV-em (zwłaszcza takim z napędem na obie osie) powinniśmy bez większego stresu zjechać z ubitej drogi, czy podjechać pod wyższy krawężnik. Tymczasem prześwit w Maździe MX-30 R-EV to dość typowe dla aut kompaktowych 130 mm (Mazda 3 ma prześwit większy zaledwie o 5 mm). Dla porównania, kompaktowy SUV Mazda CX-30, ma prześwit wynoszący 175 mm.

Dlatego mocno zdziwiłem się, kiedy na stronie internetowej polskiego importera marki przeczytałem, iż Mazda MX-30 to wyjątkowy SUV o intrygującej stylistyce.

Mazda MX-30 R-EV – rozmiary

Pod względem rozmiarów Mazda MX-30 R-EV prezentuje się następująco:

  • jej długość wynosi 4 395 mm,
  • szerokość to 2 035 mm,
  • wysokość to 1 555 mm,
  • a przestrzeń między osiami to 2 655 mm.

Pojemność bagażnika wynosi 311 l, a po złożeniu oparć tylnej kanapy wzrasta do 1 155 l.

Mazda MX-30 R-EV wewnątrz – jak zawsze elegancka

W każdym modelu Mazdy, którym dotychczas jeździłem, czułem się jak w samochodzie marki premium. Nie inaczej było na pokładzie Mazdy MX-30 R-EV. Inni producenci mogą tylko pozazdrościć jakości zastosowanych materiałów, jakimi została wykończona kabina i ich spasowania.

Wysoka jakość miękkich i miłych w dotyku tworzyw to nie wszystko. Część elementów kabiny pasażerskiej została wykończona naturalnym tworzywem, które, dla mnie przynajmniej, nie kojarzy się z motoryzacją, a z przemysłem winiarskim i pamiątkami z Portugalii. O czym mowa? O korku, rzecz jasna. Pierwszy raz spotkałem się z tym, iż ten materiał wykorzystany został w samochodzie. Pomysł oryginalny i bardzo udany. Korek świetnie komponuje się z pozostałymi materiałami, jakimi wykończona była kabina samochodu.

Korek to jednak nie wszystko. Mazda MX-30 R-EV była pierwszym modelem tego producenta, którym jeździłem, w którym do sterowania klimatyzacją, temperaturą i szybkością nawiewów, podgrzewaniem foteli czy kierownicy, wykorzystywany był panel dotykowy. Był to zresztą jedyny taki panel w samochodzie. Ekran służący do obsługi systemu multimedialnego Mazda Connect nie był wyposażony w opcję dotykową.

Do obsługi multimediów czy nawigacji stosowane było pokrętło znajdujące się na panelu centralnym. O Przyzwyczajenie się do tego rozwiązania nie zajęło mi zbyt dużo czasu. Przekonałem się tylko, iż miejsce docelowe do nawigacji najlepiej jest wprowadzić, korzystając z klawiatury telefona (wybieranie adresu przy użyciu pokrętła było nieco irytujące).

O fotelu kierowcy mogę powierdzieć, iż był bardzo wygodny i miał świetne trzymanie boczne (to był kolejny czynnik świadczący o tym, iż Maździe MX-30 R-EV jest o wiele bliżej do coupé niż do SUV-a).

Lewy fotel był sterowany elektrycznie i wyposażony w pamięć ustawień dla dwóch kierowców. Co ciekawe, pasażer siedzący za fotelem mógł przesuwać fotel do przodu i do tyłu oraz regulować kąt, pod jakim ustawione było oparcie fotela. Służyły do tego dwa przyciski, które były umieszczone na oparciu fotela kierowcy.

Ilość miejsca z tyłu

Rozstaw osi auta, którym jeździłem był dość duży (2 655 mm). Nie przekładało się to jednak niestety na ilość miejsca na tylnej kanapie. Nie znaczyło to co prawda, iż z tyłu mogą podróżować tylko dzieci. Jednak żeby w miarę wygodnie mogła tam usiąść moja córka, licząca ok. 170 cm wzrostu, musiałem przesunąć do przodu fotel kierowcy i wsunąć kierownicę.

Nie zabrałbym na tylnym siedzeniu pasażera na trasę liczącą kilkaset kilometrów. Tym bardziej, iż z tyłu jest dość ciemno (okna w tylnych drzwiach są małe i nie wpuszczają zbyt wiele światła).

Ciekawy jest też sposób wsiadania na tylne siedzenia:

  • najpierw trzeba otworzyć przednie drzwi,
  • następnie otwieramy tylne, których klamka znajduje się wewnątrz auta.

Kiedy pasażer wsiądzie, trzeba powtórzyć procedurę w odwrotnej kolejności: zamknąć tylne drzwi, a potem przednie.

Dodać teże trzeba, iż pasy bezpieczeństwa dla osób jadących z przodu, umieszczone są… na tylnych drzwiach.

Obie pary drzwi otwierają się prawie o 90°. Do tego samochód nie ma słupka B, a więc przestrzeń, jaka powstaje po otwarciu drzwi jest naprawdę imponująca.

Mazda MX-30 R-EV to bardzo dobre, a wręcz świetne, auto dla dwóch osób. Z przodu podróżuje się nim naprawdę bardzo wygodnie. Z tyłu dobrze będzie się czuł pies. Tak przynajmniej było z moim czworonogiem. Zaraz po zajęciu miejsca na tylnej kanapie (wyścielonej dodatkowo jego ulubionym kocykiem) zapadał w sen.

Mazda MX-30 R-EV – silnik i jazda

Mazda MX-30 R-EV jest hybrydą plug-in. Pod jej maską znajduje się silnik elektryczny, o mocy 170 KM, a maksymalny moment obrotowy 260 Nm. Silnik czerpie energię z litowo-jonowej baterii o pojemności 17,8 kWh Silnikowi elektrycznemu towarzyszy jednostka spalinowa. I tu właśnie kończą się podobieństwa do innych hybryd z wtyczką. Mazda postawiła na silnik Wankla. W przeszłości napędzał on m.in. takie modele jak Mazda 110 S Cosmo, Mazda Rotary Pickup czy Mazda RX-7, czyli na silnik Wankla. Co ciekawe, można było znaleźć go też w NSU, Citroenie, a nawet… w Ładzie).

Silnik Wankla

Parametry techniczne silnika spalinowego w Maździe MX-30 R-EV są następujące:

  • pojemność 830 cm3,
  • promień 120 mm,
  • szerokość 76 mm,
  • moc maksymalna 74 KM przy 4 700 obr./min.,
  • maksymalny moment obrotowy 116 Nm przy 4 000 obr./min.

Tryby jazdy

Napęd hybrydowy może pracować w jednym z trzech trybów:

  • Normal,
  • EV
  • i Charge.

Tryb Normal jest zarządzany przez komputer i zapewnia napęd elektryczny o optymalnych parametrach pracy. Kiedy akumulator jest naładowany w wystarczającym stopniu, samochód będzie korzystać z napędu elektrycznego w trybie normalnym, a silnik Wankla będzie wyłączony. jeżeli na przykład podczas przyspieszania, wymagana będzie większa moc niż ta, na którą pozwala poziom naładowania akumulatora, generator napędzany silnikiem Wankla uruchomi się w zależności od stopnia wciśnięcia pedału przyspieszenia i dostarczy dodatkową energię do akumulatora.

W trybie EV samochód będzie korzystał wyłącznie z napędu elektrycznego, do momentu, kiedy nie wyświetli się komunikat o całkowitym rozładowaniu akumulatora. Kiedy jednak kierowca będzie musiał gwałtownie przyspieszyć i wciśnie pedał gazu znacznie powyżej określonego pułapu, silnik spalinowy uruchomi się i będzie wytwarzać energię niezbędną do optymalnego przyspieszenia.

Z kolei tryb Charge służy do zachowania niezbędnej ilości energii w akumulatorze na wypadek sytuacji, takich jak jazda w trybie elektrycznym w celu cichego przemieszczania się w obszarze zabudowanym w nocy lub konieczność używania akumulatora do zasilania urządzeń elektrycznych np. w trakcie pobytu na kempingu.

Kierowca może ustawić rezerwę poziomu naładowania akumulatora w przedziałach co 10%. Gdy poziom naładowania akumulatora spadnie poniżej wyznaczonego poziomu rezerwy, uruchomi się generator. Naładuje on akumulator do ustawionego poziomu i będzie utrzymywać ten stan naładowania. Gdy poziom naładowania akumulatora przekroczy ustawiony pułap, samochód będzie pracował w trybie odpowiadającym trybowi Normal do czasu wyczerpania się energii w akumulatorze do określonego poziomu. Następnie generator napędzany silnikiem Wankla będzie utrzymywał ten poziom naładowania.

Jazda

Jak praktyce wygląda jazda hybrydową Mazdą? Zacznę od tego, iż nawet, kiedy jechałem w trybie Normal z prędkością około 120 km/h, nie można było się zorientować, kiedy uruchamiał się silnik Wankla, żeby doładować akumulator. Dopiero po dłuższym czasie zauważyłem, iż obok prędkościomierza wyświetlały się małe ikonki, które informowały m.in. właśnie o tym.

Z kolei, kiedy jechałem w trybie EV, czułem się, jakbym prowadził samochód elektryczny. Auto przemieszczało się bezszelestnie, a mocniejsze wciśnięcie pedału gazu przekładało się od razu na przyspieszenie. Dodam jeszcze, iż podawany przez producenta zasięg w trybie elektrycznym (85 km) jest wielkością jak najbardziej realną.

Zużycie energii i paliwa

Kiedy odbierałem samochód, komputer pokładowy pokazywał średnie zużycie paliwa na poziomie 1 l/100 km (czyli tyle, ile wynosi ono według producenta). Wskaźnik zużycia energii pokazywał 19 kWh/100 km. Kiedy po tygodniu oddawałem auto po skończonym teście na wyświetlaczu komputera widniało odpowiednio 3,8 l/100 km i 15,3 kWh/100 km.

Na zwiększone zużycie paliwa wpływ miała z pewnością jazda w trasie. Podczas weekendowego wyjazdu nie miałem okazji do naładowania akumulatora i korzystania z dobrodziejstwa napędu elektrycznego. Mogłem wówczas odzyskiwać energię w sposób tradycyjny, czyli korzystając z rekuperacji (trybu Charge nie włączałem). Kiedy podjechałem do ładowarki, stan naładowania akumulatora wynosił 42%. Po 25 minutach był naładowany do pełna, a ja mogłem znów cieszyć się jazdą w ciszy.

Poziomem rekuperacji steruje się przy pomocy manetek za kierownicą. Po włączeniu najwyższego poziomu rekuperacji i zdjęciu nogi z pedału przyspieszenia, auto powoli zwalniało. Nie zatrzymywało się jednak do końca (toczyło się z prędkością kilku kilometrów na godzinę). Żeby całkowicie je zatrzymać, trzeba było nacisnąć hamulec.

Jak gwałtownie może jechać Mazda MX-30 R-EV? Jej prędkość maksymalna to 140 km/h. Sprint do 100 km/h zajmuje temu auto 9,1 sek. Nie są to może powalające wartości, ale przecież takiego samochodu nie kupuje się z myślą o osiągach. Hybrydowa Mazda świetnie sprawdzi się podczas codziennych dojazdów do pracy (zwłaszcza o ile można ją podładować w godzinach pracy).

Jazdę nią wspominam ze sporym sentymentem. Czułem się w tym aucie bardzo dobrze.

Mazda MX-30 R-EV – wyposażenie

Podczas testu jeździłem Mazdą MX-30 R-EV w wersji Edition R. To najwyższa specyfikacja, w jakiej można zamówić to auto. Oznacza to, iż testow samochód był wyposażony we wszystko, czego można oczekiwać po topowej wersji wyposażenia.

Co ciekawe, nie można zamówić opcjonalnego koloru nadwozia. Dla wersji Edition R dostępny jest tylko Maroon Rouge Multitone, czyli bardzo interesujące połączenia czerni z czerwienią. Dostępny jest też tylko jeden wzrór felg i tapicerki. Można jedynie domówić elementy podświetlenia wnętrza, kolorowe obudowy kluczyka, bagażnik dachowy, pokrowiec na przewód do ładowania samochodu.

Wyposażenie standardowe składało się m.in. z:

  • systemu multimedialnego Mazda Connect z wyświetlaczem o wielkości 8,8 cala, przestrzennym systemem nagłośnieniowym Bose (12 głośników), portem USB i cyfrowym tunerem radiowym (DAB+),
  • systemu nawigacji Mazda i ergonomicznego systemu sterowania HMI (pokrętło wielofunkcyjne),
  • modułu do integracji wyświetlacza centralnego ze telefonem,
  • zestawu głośnomówiącego Bluetooth,
  • podgrzewanych wycieraczek przedniej szyby,
  • przednich matrycowych reflektorów LED z systemem oświetlenia adaptacyjnego (ALH),
  • świateł do jazdy dziennej LED i tylnych świateł LED
  • czujniku deszczu i zmierzchu,
  • lusterek bocznych składanych elektrycznie,
  • przyciemnianych tylnych szyb,
  • cyfrowych zegarów (7 cali),
  • skórzanej podgrzewanej kierownicy,
  • skórzanej dźwigni zmiany biegów,
  • podłokietnika centralnego,
  • elektrycznie sterowanych szyb przednich,
  • spryskiwaczy przednich reflektorów,
  • klimatyzacji automatycznej,
  • kolorowego wyświetlacza head-up na przedniej szybie,
  • elementów wnętrza wykonanych z korka,
  • regulacji wysokości fotela kierowcy.

Mazda MX-30 R-EV – cena

Mazda MX-30 R-EV w wersji R-Design kosztuje 185 600 zł. Tę cenę można określić jako atrakcyjną. Zwłaszcza, o ile weźmiemy pod uwagę poziom wyposażenia i to, iż samochód produkowany jest w Japonii.

Mazda MX-30 R-EV nie jest propozycją dla kogoś, kto szuka samochodu rodzinnego. Kiedy jednak szukasz auta, które będzie wyróżniać się na drodze, to śmiało wpisuj na listę Mazdę MX-30 R-EV.

Idź do oryginalnego materiału