Mazda CX-60, Range Rover Velar – czy Mazda może się równać z Range Roverem? | PORÓWNANIE

4 godzin temu

CX-60 jest jednym z modeli, którymi Mazda próbuje awansować do klasy premium. Czeka tam na niego m.in. Range Rover Velar. Jak japoński SUV wypada na tle szlachetnego rywala z Wielkiej Brytanii? W naszym porównaniu zmierzyły się wersje napędzane dieslami – o zupełnie różnym charakterze.

Mazda od pewnego czasu próbuje zerwać z wizerunkiem marki popularnej i stawić czoła bardziej prestiżowej konkurencji. Argumentów ma coraz więcej. Jej samochody otrzymują np. stosunkowo duże silniki, w tym 6-cylindrowe, i zdarza się im tylny napęd. Mają też wyposażenie niespotykane wśród najtańszych aut i wykończenie coraz bardziej zbliżone do modeli klasy premium (którym z kolei zdarzają się ostatnio oszczędności).

Do tego gama Mazdy „poważnieje” i obejmuje coraz więcej segmentów zagospodarowanych głównie przez marki prestiżowe – do roadstera czy oryginalnego „elektryka” (z tylnymi drzwiami otwieranymi „pod wiatr”) dołączyły niedawno SUV-y klasy średniej i wyższej, CX-60 i CX-80.

Range Rover Velar nieźle ukrywa to, iż jest o 5,2 cm dłuższy i aż o 15,1 cm szerszy od Mazdy CX-60. fot. Kacper Szczepański/Motor

Porównaliśmy mniejszego z nich z brytyjskim rywalem. Velar to pełnoprawny Range Rover – elegancki, szlachetnie wykończony, komfortowy i dostępny w mocnych wersjach. Do porównania trafił jednak z bazowym dieslem: 2.0 R4 MHEV o mocy 204 KM. Auta tej marki należą bowiem do najdroższych w swoich klasach, więc tylko ten wariant, kosztujący od 328 100 zł, nie odbiega mocno ceną od Mazdy. I to nie takiej z 200-konnym dieslem (tylny napęd, 232,2-294,2 tys. zł), ale mocniejszej, wyposażonej w jednostkę 3.3 R6 MHEV o mocy 254 KM, kosztującej 262,2-314,2 tys. zł.

W teście drugie „od góry” wersje: Homura Plus u Mazdy (307 200 zł) i Dynamic SE u Range'a (366 700 zł). Czy warto dopłacić te niemal 60 tys. zł do Velara?

https://magazynauto.pl/wiadomosci/zupelnie-nowa-mazda-cx-5-wchodzi-do-polski-z-zaskakujaca-cena,aid,5454

Walka na argumenty

Wnętrze CX-60 nie dorównuje temu w Range'u materiałami, wygłuszeniem i multimediami (choć wypada w tych kwestiach bardzo dobrze), ale pod wieloma względami wcale mu nie ustępuje. Mazda ma np. równie... przeciętne fotele – wygodne, ale z krótkawymi siedziskami oraz słabym podparciem bocznym (za to w testowanej wersji seryjnie ogrzewane i wentylowane). Łatwiej się ją obsługuje. Smuklejsze słupki zasłaniają jej mniej widoku, a szersza o 4-5 cm kabina daje wrażenie prowadzenia większego auta.

2077

Przestrzeń na nogi i nad głowami jest porównywalna, mimo iż testowana odmiana Mazdy seryjnie ma okno dachowe, którego obudowa obniża podsufitkę. Oba auta wygodnie mieszczą 4 dość wysokie osoby (piątce lepiej będzie w CX-60).

W Range Roverze mogą one jednak liczyć na więcej komfortu. To zasługa, obecnego w opisywanym egzemplarzu, pneumatycznego zawieszenia. Kosztuje aż 17 200 zł (ale u rywala nie jest tańsze, ale niedostępne), za to niemal odcina podróżnych od wybojów, a do tego pozwala zwiększyć o kilka cm prześwit na wyboistej drodze albo też o kilka obniżyć auto dla ułatwienia wysiadania.

Królestwo komfortu

W CX-60 właśnie nieznacznie zmodernizowano m.in. podwozie, co sprawiło, iż teraz harmonijniej rozprawia się ono ze wstrząsami. przez cały czas nie przepada za powtarzającymi się krótkimi wybojami, ale subtelniej radzi sobie z wszystkimi pozostałymi.

Range jest bardziej komfortowy, zachowując przyzwoitą zwinność, Mazda lepiej się prowadzi, nie skazując na niewygody. fot. Kacper Szczepański/Motor

Poprawie uległo też prowadzenie. Mazda okazuje się zwinniejsza od Velara, mniej się przechyla, daje się precyzyjniej kierować, zapewnia większą stabilność przy gwałtownych manewrach i lepiej wspomaga się rozkładem napędu podczas ofensywnej jazdy. A do tego skuteczniej hamuje. Range Rover nie boi się krętych tras, dość żwawo reaguje na ruchy kierownicy, ale większe przechyły karoserii i bardziej odczuwalna podsterowność w ciasnych łukach wybijają jego kierowcy z głowy wszelkie próby mierzenia się z Mazdą na krętych odcinkach.

Co innego, gdy kończy się asfalt. Velar może się pochwalić nie tylko dużym prześwitem (standardowe zawieszenie: 21,4 cm, pneumatyczne: 20,5 cm z opcją chwilowego zwiększenia aż do 25,2 cm), przy którym 17,9 cm CX-60 wypada dość blado.

2078

Range oferuje też głębokość brodzenia sięgającą 58 cm (i informuje o głębokości aktualnie pokonywanej przeszkody wodnej) oraz wyjątkowo zaawansowany napęd 4x4 z wieloma trybami dostosowującymi jego pracę do warunków. W terenie brytyjski SUV zawstydza nie tylko Mazdę, ale i większość rywali.

https://magazynauto.pl/testy/mazda-cx-80-3-3-e-skyactiv-d-test-dane-techniczne-silnik-osiagi-spalanie-bagaznik-opinie,aid,4830

Kwestia manier

Pod maskami obu testowanych samochodów pracują diesle wspomagane układami mild hybrid 48 V. Ten w Range'u niczym się nie wyróżnia – ma 4 cylindry, 2 l pojemności i 204 KM mocy, wykazuje spory ciąg w zakresie 2000-4000 obr./min, ale żeby rozpędzić brytyjskie 2 tony (z kierowcą) od 0 do 100 km/h, potrzebuje niemal 9 sekund. Podczas maksymalnego rozpędzania pracuje z pewnym wysiłkiem, a w dodatku wykazuje się większym „apetytem” niż jednostka Mazdy.

DANE TECHNICZNE I CENY Mazda CX-60 3.3 e-Skyactiv D 254 Homura Plus Range Rover Velar D200 Dynamic SE Silnik Pojemność skokowa Układ cylindrów/zawory Moc maksymalna Maks. moment obrotowy Napęd Skrzynia biegów Długość/szerokość/wysokość Rozstaw osi/prześwit Średnica zawracania Masa/ładowność/masa przyczepy Poj. bagażnika (min./maks.) Poj. zbiornika paliwa Opony Osiągi, zużycie paliwa (dane producenta) Prędkość maksymalna Przyspieszenie 0-100 km/h Średnie zużycie paliwa Zasięg teoretyczny Cena wersji podst. z tym samym silnikiem Cena testowanej wersji
turbodiesel turbodiesel
3283 cm3 1998 cm3
R6/24 R4/16
254 KM/3750 204 KM/3750
550 Nm/1500 430 Nm/1750
4x4 4x4
aut./8-biegowa aut./8-biegowa
475/189/169 cm 480/204/168 cm
287/17,9 cm 287/21,4 cm
11,7 m 12,0 m
2019/497/2500 kg 1928/662/2400 kg
570/1726 l 552/1358 l
58 l (ON) 62 l (ON)
235/50 R20 255/50 R20
219 km/h 210 km/h
7,4 s 8,3 s
5,5 l/100 km 6,4 l/100 km
1050 km 960 km
od 262 200 zł od 328 100 zł
307 200 zł
366 700 zł

Co może zaskakiwać, gdy weźmie się pod uwagę, iż japoński silnik ma 6 cylindrów (w rzędzie, jak w BMW czy Mercedesie) i aż 3,3 l pojemności. Rozwija 254 KM, o 50 więcej niż Velar, a momentem obrotowym 550 Nm pokonuje rywala aż o 120 Nm. Choć CX-60 waży o 91 kg więcej niż Range, zdecydowanie wygrywa z nim porównanie dynamiki (100 km/h osiąga o 1,5 s szybciej, w „sprincie” do 140 km/h różnica rośnie do 4 s). Do tego spod maski Mazdy dochodzą przyjemne dźwięki, a jej jednostka zadowala się imponująco małymi ilościami paliwa. Podczas płynnej jazdy pozamiejskiej bez przekraczania „setki” wystarcza jej 4,4-4,8 l/100 km, jazda 120 km/h przynosi wynik w okolicy 6 l, a miejskie korki podnoszą go tylko do 7,5 l. Dopiero 140 km/h powoduje spalanie ok. 8,5 l na 100 km.

DANE TESTOWE Mazda CX-60 3.3 e-Skyactiv D 254 Range Rover Velar D200 Przyspieszenie 0-50 km/h Przyspieszenie 0-100 km/h Przyspieszenie 0-140 km/h Hamowanie 100-0 km/h (zimne) Hamowanie 100-0 km/h (ciepłe) Poziom hałasu przy 50 km/h Poziom hałasu przy 100 km/h Rzeczywista prędkość (przy 100 km/h) Liczba obrotów kierownicą Testowe zużycie paliwa (miasto/trasa/średnie) Rzeczywisty zasięg
2,6 s 2,8 s
7,3 s 8,8 s
13,4 s 17,4 s
36,7 m 38,7 m
37,2 m 38,9 m
55,4 dB 55,3 dB
63,3 dB 60,8 dB
98 km/h 97 km/h
3,3 2,6
7,5/4,6/6,1 l/100 km 9,0/5,4/7,2 l/100 km
950 km 860 km

Range Rover, choć lżejszy i wyposażony w mniejszy silnik, porównywalne ilości zużywa tylko przy autostradowym tempie. Podczas jazdy z maksymalną dozwoloną prędkością „ekspresówką” potrzebuje ponad 7 l, spokojna podróż typową drogą krajową oznacza spalanie na poziomie ok. 5,5 l, a ruch miejski winduje je aż do 9 l.

Mimo mniejszego silnika Velar zużywa średnio o ok. litra paliwa na 100 km więcej niż CX-60 (w mieście o 1,5 l). fot. Kacper Szczepański/Motor

Różnice te byłyby do przełknięcia, gdyby oba SUV-y „grały” w tej samej lidze cenowej. Tymczasem Range Rover nie dość, iż kosztuje o ponad 60 tys. zł więcej, to nie dorównuje Maździe specyfikacją. Wyposażony na jej poziomie jest już o ponad 83 tys. zł droższy.

Czy warto tyle dopłacać? Obiektywnie – nie. CX-60 w paru kwestiach nie dorównuje rywalowi, ale w wielu zdecydowanie go przewyższa. Jak to często bywa, zwłaszcza w segmencie premium, o wyborze często zdecydują jednak subiektywne odczucia, niejedną osobę przekona prawdopodobnie szlachetniejsza aura Velara.

PUNKTACJA maksymalna liczba punktów Mazda Range Rover Nadwozie i wnętrze Wymiary wnętrza Wykończenie i ergonomia Wyciszenie Multimedia i obsługa Bagażnik SUMA Układ napędowy Osiągi Praca silnika Skrzynia biegów/napęd Zużycie paliwa SUMA Właściwości jezdne Prowadzenie Komfort jazdy Układ kierowniczy Hamulce SUMA Wyposażenie i koszty Cena zakupu Poziom wyposażenia Systemy bezpieczeństwa Wyposażenie dodatkowe SUMARAZEMMIEJSCA
50 22 20
10 8 9
10 6 7
10 9 8
20 18 17
100 63 61
30 17 13
10 8 7
10 8 9
30 23 20
80 56 49
30 21 18
30 21 24
10 8 7
20 12 10
90 62 59
50 20 15
40 20 14
30 17 16
10 2 5
130 59 50
400 240 219
1 2

Mazda CX-60, Range Rover Velar – podsumowanie porównania wysokoprężnych SUV-ów

Wykwintny charakter i nieprzeciętne zdolności terenowe brytyjskiego SUV-a czy dynamika, solidność i lepszy silnik tego z Japonii? Na punkty zdecydowanie wygrała Mazda – i to jeszcze zanim wzięliśmy pod uwagę cenniki. Tańsze CX-60 przekonuje nie tylko swoim jędrnym zawieszeniem i świetnym silnikiem, ale także przyjazną obsługą, bogatym wyposażeniem i niedużym spalaniem. Na tym tle Velar nie ma wielu argumentów, ma jednak nimb królewskiej marki, który pozwoli wielu osobom przymknąć oko na jego niedoskonałości.

fot. Kacper Szczepański/Motor

Mazda CX-60 3.3 e-Skyactiv D 254 Homura Plus – galeria zdjęć

2079

Range Rover Velar D200 Dynamic SE– galeria zdjęć

2080

Idź do oryginalnego materiału