Mercedes pokazał koncept elektrycznego terenowego Maybacha, który powstał w ramach współpracy z niedawno zmarłym projektantem modowym, Virgilem Ablohem.
Maybach Coupe jest efektem mariażu świata mody z motoryzacją
Musi być zatem ekscentryczny. W istocie ten prawie sześciometrowy, dwudrzwiowy i dwumiejscowy Grand Tourer takie sprawia wrażenie. Jakby przy jego tworzeniu nie obowiązywały żadne ograniczenia.
Zbudowany całkowicie od podstaw pojazd jest realizacją wizji artystycznej zmarłego kilka dni temu dyrektora kreatywnego domu mody Louis Vuitton, Virgila Abloha. Miał ujrzeć światło dzienne znacznie później, ale w obliczu śmierci Abloha zdecydowano się na jego wcześniejszy debiut.
Ten ultraluksusowy z założenia pojazd otrzymał kilka terenowych zdolności. Ma napęd 4×4, podniesione zawieszenie i zewnętrzną klatkę bezpieczeństwa. Specjalne osłony zabezpieczają podwozie. Mercedes zaopatrzył też pojazd w terenowe opony, a na koniec dorzucił kilka akcesoriów offroadowych.
Jak to wszystko przekłada się na jazdę poza asfaltem jest oczywiście mniej ważne wobec tego, jak Maybach się prezentuje.
Jego design sprowadza się w sumie do prostych linii i ostrych krawędzi
I trochę zalatuje Rolls-Royce’m. Mimo to smaczków i detali stylistycznych tu nie brakuje. Z przodu mamy okrągłe charakterystyczne diodowe reflektory i potężny grill z pionowymi elementami. Nad nim rozciągnięto podświetlany pasek. Najciekawszy jest jednak przeszklony dach, który łagodnie opada ku kwadratowemu tyłowi i łączy się z bagażnikiem. Nadwozie pokryto dwukolorowym lakierem, a w długiej masce umieszczono panele słoneczne, zwiększające zasięg.
Ile można pokonać elektrycznym Maybachem? Tego Mercedes nie ujawnia. To koncept, który jest bardziej pokazem projektowania niż zapowiedzią faktycznej wersji produkcyjnej.
Maybach coupe – na uwagę zasługuje również jego wnętrze
Tylko z pozoru utrzymane w minimalistycznym stylu safari. W rzeczywistości kokpit jest komfortowy, a dwa obszyte skórą fotele mogą się w każdej chwili zamienić w wygodne leżanki.
Maybacha będzie można podziwiać na wybranych imprezach firmowych oraz wystawach. Najbliższa miała już miejsce w Rubell Museum w Miami. O kolejnych z pewnością usłyszymy.
Źródło: motor1.com