Policja oraz Główny Inspektorat Transportu Drogowego nakładają rozbieżne kary na kierowców za niezatrzymanie się przed sygnalizatorem S-2, tzw. "zieloną strzałką"
Kierowcy, których takie wykroczenie stwierdza Policja, są traktowani znacznie łagodniej, niż kierowcy, których czyn ujawnia zarządzany przez GITD system CANARD
W efekcie kierowca, który skręci bez zatrzymania przy "zielonej strzałce , co ujawni CANARD, zapłaci wyższy mandat, a dopuszczalną liczbę 24 punktów karnych . Dziś odpowiedż GITD.