Lynk & Co 05 – chiński SUV, o którym może być głośno

profiauto.pl 4 lat temu

Lynk & Co się nie zatrzymuje. Wchodząca w skład koncernu Geely firma właśnie wprowadza na rynek kolejny model, oznaczony zwięźle jako 05. Na razie na rynek chiński, ale nie oznacza to, iż nie zobaczymy go w niedalekiej przyszłości w sprzedaży na Starym Kontynencie.

05 jest modnym SUV-em coupe

Auto dołącza do gamy pojazdów marki, wśród których są już SUV 01, crossover 02 i sedan 03. Przewidziany pozostało hatchback 04 o wielkości Forda Focusa, ale jego premiera dopiero nastąpi.

Lynk & Co 05 określany jest przez Chińczyków jako rywal dla BMW X4

Jeśli chodzi o stylistykę, nawiązuje on do modelu 01. Ma podobnej wielkości grill zintegrowany z światłami przeciwmgielnymi oraz wysoko zamontowane reflektory. Więcej zmian zaszło w tylne części, gdzie debiutuje nowy zestaw lamp, które rozciągnięto na całą szerokość klapy.

SUV bazuje na opracowanej przez Volvo platformie CMA (podobnie jak reszta modeli Lynk & Co). Na początek można spodziewać się wersji hybrydowej (plug-in) z 3-cylindrową jednostką benzynową o pojemności 1,5 l i zasięgiem ok. 50 km na samym prądzie.

Wnętrze jest dość kanciaste

Konsolę środkową przeprojektowano i ma teraz więcej fizycznych przycisków. Nowoczesny styl wnętrza psuje trochę poziomy wielkogabarytowy wyświetlacz, który sprawia wrażenie doklejonego.

Lynk & Co zamierza wejść ze swoją ofertą do Europy w 2020 roku

Model biznesowy firmy opiera się na usłudze subskrypcji, podobnej do planu Volvo („Car by Volvo”). Nabywcy auta będą wynajmować samochód od producenta na określony czas za ustaloną stałą kwotę miesięcznie. Opłata obejmie wszystkie koszty pojazdu, takie jak ubezpieczenie, podatek, czy serwis.

Lynk & Co jest marką, którą warto zapamiętać

Nie tylko dlatego, iż stoi za nią duży koncern motoryzacyjny, dysponujący doświadczeniem i sporym zapleczem technologicznym. Chińczycy mają jasno określoną strategię działania i bardzo ekspansywne plany rozwoju, które od 2017 roku konsekwentnie wdrażają w życie. Na razie na rodzimym rynku, a w niedalekiej przyszłości w Europie i USA. Liczby ponad 103 000 sprzedanych aut w tym roku (dane do października włącznie) i 120 000 w 2018 roku tylko utwierdzają ich w przekonaniu, iż obrali adekwatną drogę.

Zdjęcia: carscoops.com

Idź do oryginalnego materiału