Luksusowa przyczepa kempingowa za milion. Obraca się jak pendrive (wideo)

Turystykę można uprawiać na różnych poziomach. Wersja budżetowa jest oczywiście dla tych oszczędnych. Nieco zamożniejsi pozwolą sobie na więcej wygód. A najbogatsi? Oni nie będą mieć limitów w tym zakresie.

Wszystko sprowadza się więc do oczekiwań i gustu nabywcy. Czy luksusowa przyczepa kempingowa to dobra alternatywa dla kampera? To zależy. Z pewnością może zainteresować tych, którzy lubią zmieniać miejsce zamieszkania, ale nie tak często, by auto kempingowe było non stop w ruchu. Czasami lepiej umieścić swoje lokum w jednym miejscu, a z samochodu korzystać w normalny sposób.

To może dotyczyć nie tylko stylu życia, ale też wykonywanego zawodu. Przykładami mogą tu być artyści, którzy muszą pojawiać się na planach filmowych zlokalizowanych w nietypowych miejscach. przykładem może być także praca inżynierów, którzy realizują projekty w równie niestandardowych lokalizacjach.

Luksusowa przyczepa kempingowa

Przejdźmy jednak do rzeczy. Przyczepa, którą możesz zobaczyć na zdjęciach i materiale wideo, to Romotow T8, czyli niezwykły model stworzony przez firmę architektoniczną W2 z Nowej Zelandii. Swoim designem nie przypomina niczego, co dotychczas powstało w tej branży.

Romotow T8

Opiera się na stalowym podwoziu, którego górna część jest zadaszeniem. Tak, brzmi to nietypowo, ale ta konstrukcja ma kształt litery „C” i oplata nadwozie, w którym mieści się przestrzeń kempingowa. Dzięki funkcji obrotowej, owa litera „C” może zostać ustawiona prostopadle do karoserii i tym samym stworzyć zadaszony taras.

>Terenowa przyczepa kempingowa. Ma łazienkę i wielkie łóżko!

Projekt zawiera w sobie wszystkie zasoby technologiczne, jakich można oczekiwać w takim „domku” na kołach. Klient może zażyczyć sobie wiszącego telewizora, projektora zewnętrznego, wydajnego systemu audio czy sypialni z pojedynczym lub podwójnym łóżkiem. Warto dodać, iż na dachu zostały zainstalowane panele solarne o pojemności 200 Ah, które pozwalają zasilić urządzenia pokładowe.

Romotow T8 posiada konstrukcje wysuwaną, która tworzy zadaszony taras

Wady? Tak naprawdę tylko dwie. o ile będziemy chcieli „rozłożyć” przyczepę na polu kempingowym, to musimy liczyć się z potrzebą dużej przestrzeni aby mieć gdzie wysunąć taras. Nie zawsze jest to takie łatwe.

Druga wada dotyczy ceny. W przeliczeniu na „amerykańskie”, cena tego modelu to 268 tysięcy dolarów, co przy aktualnym kursie 1 149 720 złotych. Czy warto? Fani awangardy na pewno mogą przemyśleć ten zakup, ale za taką kwotę można mieć naprawdę świetnego kampera, który będzie samowystarczalny.