
To bez wątpienia jeden z najbardziej pożądanych i najpopularniejszych modeli brytyjskiej marki. Podkreśla to także jego produkcja.
Firma wytwarzała go od 1976 do 2004 roku. Tak niemal trzy dekady. Na koniec powstał Lotus Esprit V8 Last Edition, który również cieszył się dużym wzięciem. Jeden z jego egzemplarzy trafił na sprzedaż realizowaną przez Bring A Trailer.
Jak każdy doskonale zdaje sobie sprawę, nie było trudno znaleźć mu nowy dom. Prezentowana sztuka z 2003 roku została wylicytowana za 144 444 dolary, co przy aktualnym kursie (4,95) oznacza wydatek około 715 tysięcy złotych. Tak, dwudziestoletni Lotus w cenie domu.
Lotus Esprit V8 Last Edition
To naprawdę dużo pieniędzy. Dla przykładu, nowy Lotus Emira jest niemal dwukrotnie tańszy. A to mówi samo za siebie. W ciągu 28 lat, marka zbudowała 10 675 egzemplarzy tego legendarnego modelu.

Ostatnia edycja jest bardzo pożądana przez kolekcjonerów, ponieważ objęła zaledwie 79 sztuk. Prezentowany egzemplarz ma wszelkie dokumenty i certyfikaty potwierdzające jego zgodność z oryginałem.
Auto zdobi musztardowy lakier oraz charakterystyczne felgi w rozmiarach 17 cali (przód) i 18 cali (tył). Bystre oko dostrzeże również opony Sumitomo, wentylowane, nawiercane tarcze hamulcowe AP Racing oraz centralnie umieszczone końcówki układu wydechowego.

We wnętrzu dominuje czarna skóra utrzymana w znakomitym stanie. Sportowym akcentem są dywaniki z logo Lotusa, metalowa gałka dźwigni zmiany biegów i prędkościomierz wyskalowany do 330 km/h.

Kluczowy pozostaje oczywiście silnik. To centralnie umieszczona jednostka 3.5 V8 z podwójnym doładowaniem, która potrafi generować 350 koni mechanicznych oraz 400 niutonometrów momentu obrotowego. Uzupełnia ją pięciobiegowa przekładnia manualna kierująca całą moc na oś tylną.