
Włoska marka w końcu udostępniła oficjalne zdjęcia swojego nowego, bardzo ważnego modelu. Poprzedziły to liczne zdjęcia szpiegowskie i amatorskie, wśród których był choćby jeden zatopiony egzemplarz.
To już jednak historia. Teraz przyszedł czas na ujawnienia stylistyki i innych elementów debiutantki. Oto Lancia Ypsilon 2024 w pełnej okazałości. I od razu możemy uznać, iż wygląda naprawdę oryginalnie, a przy tym – atrakcyjnie.
Przód auta posiada interesujący motyw świetlny, który był już obecny w ostatnich konceptach tej marki. Opiera się na trzech listwach LED tworzących razem kształt samolotu. Pod nimi zagościły reflektory główne, które osadzono w obłym zderzaku.

Tył prezentuje się równie ciekawie, a do tego ma odniesienia do poprzednich aut tego legendarnego producenta. Świetnym tego przykładem są okrągłe reflektory sąsiadujące z charakterystycznym wygięciem przypominającym spojler. To nawiązania do kultowego Stratosa.
Warto dodać, iż nowy Ypsilon to samochód pięciodrzwiowy. Pozostał reprezentantem segmentu B, dlatego można podejrzewać, iż bazuje na rozwiązaniach znanych z Peugeota 208 czy Opla Corsy. Jego wymiary nie zostały jeszcze ujawnione.
Lancia Ypsilon 2024 – wnętrze
Producent zachował także sporą dawkę indywidualizmu w kabinie, o czym świadczy unikatowy kokpit. Zegary opierają się na wyświetlaczu, który można personalizować. Zostały osadzone w tej samej ramce, co nowy ekran multimedialny. Interfejs tego drugiego przypomina inne instrumenty koncernu Stellantis.
>Lancia Pu+Ra HPE Concept oficjalnie. Tak mógłby wyglądać nowy Stratos
Jeżeli chodzi o panel klimatyzacji to został zintegrowany ze wspomnianymi multimediami, ale uzupełniają go fizyczne przyciski, co znacząco wpłynie na jakość obsługi. Dobrze, iż nie zapomniano o podstawach ergonomii.

Największą ciekawostkę stanowi stolik, który zastępuje część konsoli centralnej. Jest elementem wersji Cassina, która symbolizuje współpracę z włoską marką mebli premium. Ta konfiguracja zostanie limitowana do 1906 sztuk. Jej wyróżnikiem są także dedykowane dekory i siedzenia obite aksamitnym materiałem.
W aucie zastosowano system operacyjny SALA, który ma zapewniać jeszcze lepszą jakość obsługi. Wydaje się, iż okrągły, podświetlony „talerz” umieszczony nad ekranem centralnym jest wirtualnym asystentem.
Gama silnikowa
Zgodnie z wątpliwymi trendami, najpierw zaprezentowano wersję elektryczną. Specyfikacja nie została ujawniona, ale jest oczywistym, iż Lancia Ypsilon 2024 korzysta z platformy zastosowanej w Peugeot e-208.
Należy spodziewać się podobnego potencjału silnikowego odmiany na prąd. To oznacza silnik generujący około 156 koni mechanicznych. Najpewniej zintegrowano z nim baterię o pojemności 54 kWh. Według wstępnych informacji, zasięg WLTP wynosi do 403 kilometrów w cyklu mieszanym.

Wkrótce do gamy dołączy również doładowana jednostka benzynowa, która ma pojemność 1,2 litra. Zostanie zintegrowana z instalacją 48-woltową, co oznacza układ miękkiej hybrydy. Spodziewana moc to 136 koni mechanicznych. Należy spodziewać się także sześciobiegowego, dwusprzęgłowego automatu.
Po debiucie w sieci, nadejdzie czas na premierę z publicznością. Ma ona nastąpić 14 lutego w Mediolanie. Warto w tym miejscu dodać, iż poprzednia generacja była wytwarzana przez 13 lat. Ostatnimi czasy stanowiła jedyną propozycję tego producenta. Nowa Lancia Ypsilon stanowi natomiast początek nowej włoskiej marki. Pozostaje trzymać kciuki.