Kultowy samochód już w Polsce. Na razie niewielu go widziało

2 godzin temu
Zdjęcie: Renault 5 Źródło: Renault


Renault 5 nowej ery przyjechał do Warszawy prosto z Paryża. Mieliśmy okazję zobaczyć wóz, który nawiązuje do ikony lat 70 i 80 XX wieku, a jednocześnie jest wozem XXI wieku, czasów elektromobilności.



Pokaz dla mediów, zorganizowany przez Renault Polska, przyciągnął większość zainteresowanych motoryzacją dziennikarzy. I trzeba przyznać, iż samochód, główny bohater wydarzenia, spełnił oczekiwania ze zdjęć. Premiera miała miejsce kilka miesięcy temu we Francji, media obiegło mnóstwo filmów i fotografii. I już one zapowiadały, iż będzie dobrze. Jednak na żywo auto okazało się jeszcze ciekawsze.






Ten samochód garściami czerpie z pierwowzoru, ale widać, iż jest nowoczesnym samochodem, a nie wyłącznie odwołaniem się do sentymentów z przeszłości. Pod tym względem przypomina bardzo udane wskrzeszenia konkurentów: Mini i Fiata 500. Tamte dla auta też przywróciły przeszłość w nowoczesnej formie i odniosły sukces. Wszystko wskazuje na to, iż będzie on też udziałem Renault 5, jeżeli tylko cena auta elektrycznego nie będzie zbyt wygórowana (nie zapowiada się na to).

Podobny do pierwowzoru





Nowe Renault 5 zostało opracowane w ciągu zaledwie trzech lat. Renault 5 E-Tech Electric ma odwołań do swojego starszego „brata”. Grill z oryginalnego modelu został przeprojektowany zgodnie z wymogami nowej epoki. Zastąpił go wskaźnik naładowania, którego wzór tworzy kultową „piątkę” rozświetlającą się, gdy kierowca zbliża się do samochodu. Jest też sekwencja powitalna przypominająca mrugnięcie reflektorów LED w kształcie źrenicy. Elementy aerodynamiczne, których nie było w oryginalnym Renault 5, niemniej konieczne dziś w celu optymalizacji wydajności energetycznej samochodu, są niemal niewidoczne (wyprofilowany klosz, który pokrywa tylne światła i ułatwia opływ powietrza).






Nowe Renault 5 jest autem z płaską podłogą, dużym rozstawem osi (2,54 m), przestronnym wnętrzem i bagażnikiem o pojemności 326 litrów, obniżonym środkiem ciężkości i niską masą (poniżej 1500 kg). To również pierwszy model, w którym zastosowano dwukierunkową ładowarkę AC kompatybilną z technologią V2L (vehicle to load) i V2G (vehicle-to-grid).






Dodatkowym elementem proporcji Renault 5 E-Tech Electric są 18-calowe koła. Koła w rozmiarze 195/55 R18 są wyposażone w kołpaki w wersji Evolution, a w wersjach Techno i Iconic Cinq pojawiają się aluminiowe obręcze w tym samym rozmiarze. Kołpaki Disco są zainspirowane kształtem obręczy kół R5 Turbo.

Trzy poziomy mocy





Pod maską pracować będzie silnik elektryczny, bardziej kompaktowy niż jednostka napędowa Megane E-Tech Electric i Scenica E-Tech Electric, na bazie której został zbudowany. To silnik synchroniczny z uzwojonym wirnikiem, pozbawiony stałych magnesów i bez metali ziem rzadkich. Będzie proponowany w trzech poziomach mocy: 110, 90 lub 70 kW.






Renault 5 E-Tech Electric wyposażony będzie w ładowarkę AC 11 kW, DC 80 lub 100 kW i akumulator 52 kWh, który ma zasięg do 400 km (WLTP). Auto może ciągnąć przyczepę o masie do 500 kg.

Popartowe kolory





W momencie wprowadzenia do sprzedaży nowy model będzie dostępny w pięciu kolorach nadwozia, w tym dwóch jaskrawych: Żółty Pop i Zielony Pop. Oba zostały bezpośrednio zainspirowane dwoma kultowymi kolorami z lat 70, które w pamięci zbiorowej ściśle kojarzą się z Renault 5.






Trzy pozostałe kolory reprezentują klasykę kolorów marki Renault: Biały Perłowy, Czarny Etoilé i Niebieski Nocturne. W wersji najwyższej Iconic Cinq oraz pośredniej Techno jest dostępne również dwukolorowe nadwozie z dachem w kolorze Czarny Étoilé.




Galeria: Renault 5
Idź do oryginalnego materiału