Podczas pierwszej rozprawy dotyczącej dalszych losów spółki KTM poinformowano, iż musi ona zrezygnować z bieżącego finansowania swoich spółek córek. Dla niektórych firm oznaczało to bankructwo, ale są też dobre wieści. Studio projektowe Kiska zostało uratowane. Jest też potwierdzenie, iż pracownicy fabryki dostali kolejne pieniądze od firmy.