Karina jest dumną właścicielką Garbusa 1303. To nie jest jej pierwsze takie auto. Na pokładzie jest również Volvo.
Girls Classic Moto: Skąd pomysł na VW Garbusa?
Karina przyznaje, iż od dziecka podobał jej się ten samochód. Pamięta Garbusa swojego nauczyciela z liceum – jeździł granatowym 1300. Jak tylko nadarzyła się okazja, rodzice kupili Karinie po maturze Garbusa. Był to na pewno 1300, płaska szyba, światła tylne „żelazka”, rocznik chyba 1968. Fajny silnik 1500 cm3, biało-czarne umaszczenie, lakier trzymał to wszystko razem bo rdza była okrutna wszędzie. Pieszczotliwie nazywany był Jazzem (od rejestracji JAZ ze Zgorzelca).
Łezka niejedna spłynęła przy sprzedaży, jednak czekał na właścicielkę już kolejny, młodszy 1300. Rocznik 1973, tylne światła „stopy słonia”.
Girls Classic Moto: zdradzisz nam jakieś dane techniczne, skąd masz auto?
Obecne 1303 też jest z 1973 z panoramiczną szyba przednią, ale tu właścicielka wymieniła już silnik. Dostał serce 1600 cm3. Dostał też nowe wnętrze, blacharka i lakier została zrobiona przez poprzedniego właściciela (auto kupione w komisie w Warszawie, po półrocznych poszukiwaniach)Właścicielka przyznaje, iż kupno w komisie skojarzyło się jej z „zabraniem auta ze schroniska” – było same wśród obcych aut, Karina dała mu dom. Ma też nadzieję, iż zostanie ze nią do końca, a może będzie cieszył też i dzieci.
Girls Classic Moto: Co robisz przy Garbusie sama?
Ostatnio niewiele, bo co już było niezbędne, zostało wykonane. Właścicielkę czeka regulacja zaworów, ale to odda fachowcowi. Karina robiła kiedyś często regulacje wolnych obrotów, bo paliwo było kiepskie, a nie działał wskaźnik, więc często zasysał brudy. Chętnie „dopieszcza” swoje auta. Lubi je po prostu wysprzątać, ale drobne naprawy blacharskie też znalazły się na liście. Swego czasu Karina malowała elementy błotnika czy dach.
Girls Classic Moto: Jakie dalsze plany motoryzacyjne?
Oprócz Garbusa, w kolekcji jest również Volvo 850 z 1995 roku, na nim teraz się skupia. Każde auto ma być sprawne mechanicznie, a w drugiej kolejności zabiera się za wnętrze i kosmetykę. Detailingiem Volvo zajmie się też na wiosnę, teraz inne podzespoły wymagają drobnej uwagi. Tak poza tym to ważne są dla niej auta z duszą, marzy się jeszcze stare Porsche 911 albo Subaru Impreza. Jak widać, ciągnie ją do wiatraków!
Auto i właścicielka znajdują się w kalendarzu Girls Classic Moto na 2025 rok – dostępny tutaj.