Kamper Volkswagen T1 Bulli z PLAYMOBIL

3 lat temu

Kultowy model Volkswagen T1 Bulli w wersji kamper doczekał się swojej miniatury w skali 1:18. Przygotowała ją znana na całym świecie firma produkująca wysokiej klasy zabawki, PLAYMOBIL. Mimo niewielkich rozmiarów, miniaturę zbudowano z wyjątkowo dużą dbałością o szczegóły. Za wzór posłużył prawdziwy model: kamper T1 z 1962 roku z kolekcji Volkswagen Nutzfahrzeuge Oldtimer w Hanowerze. PLAYMOBIL oznaczył ten model jako Volkswagen T1 Camping Bus. To bazujący na T1 kamper w kolorze beżowo-szaro-czerwonym, który producent wysokiej klasy zabawek z Zirndorf, we współpracy z Volkswagen Zubehör GmbH i marką Volkswagen Samochody Dostawcze „pomniejszył” z wielką dbałością o każdy szczegół. Za wzór posłużył prawdziwy pojazd: kamper Volkswagen T1 Bulli „Czerwony Henryk ” z 1962 roku. To samochód z kolekcji należącej do marki Volkswagen Samochody Dostawcze, który zobaczyć można w siedzibie firmy w Hanowerze.

Jak w prawdziwym. Prawie

Zadbano, by w zestawie wszystko wyglądało i funkcjonowało jak w prawdziwym samochodzie. Drzwi są oczywiście otwierane, pokryte charakterystyczną dla lat ’60 kratką. Tylne siedzenia są rozkładane, a stół i szafki można wyciągać i także rozkładać. Są one choćby wypełnione produktami żywnościowymi – miniaturkami kartonu z mlekiem i paczki herbatników. Bagażnik dachowy i sam dach są również zdejmowane, dając dostęp do wnętrza. Wewnątrz znajdziemy szereg detali charakterystycznych dla samochodów kempingowych. Są tam także lodówka, czy zlewozmywak oraz mnóstwo precyzyjnie wykonanych dodatków, w które wyposaża swe zestawy firma PLAYMOBIL. Dwie figurki turystów mają do swojej dyspozycji kubeczki, termos, szczoteczki do zębów, grzebień, walizkę, torbę, poduszki, a nawet…. aparat fotograficzny. Cały zestaw składa się z 74 elementów.

Pod klapą komory silnika zabawki widać wyraźnie jednostkę napędową – oczywiście klasyczny 4-cylindrowy silnik typu bokser.

O tym, jak bardzo kamper Volkswagen Bulli z PLAYMOBIL’a zelektryzował społeczność fanów marki, świadczą liczne wpisy na portalach społecznościowych. Wiele osób z całego świata natychmiast po jego wejściu na rynek pokazało swój nowy nabytek na zdjęciach i filmach i dzieliło się także swoim entuzjazmem w niezliczonych postach.