Jechał na grzyby. Zamiast z prawdziwkami i rydzami stanął oko w oko z policjantami

2 godzin temu
Zdjęcie: W niecałą godzinę policjanci dwukrotnie zatrzymali tego samego rowerzystę


49-latek z gm. Milanów postanowił wybrać się rowerem na grzyby. Ale nie dość, iż nie zebrał żadnych grzybów, to teraz musi zapłacić aż 5,5 tys. zł. Wszystko dlatego, iż w ciągu niecałej godziny niedoszły grzybiarz dwukrotnie spotkał na swojej drodze policjantów i nie dotrzymał danego im słowa.
Idź do oryginalnego materiału