Jaki będzie nowy Mercedes-Benz CLA? Na pewno „mieszany” napędowo

1 tydzień temu

Udany samochód to nie tylko udany design, godne adekwatności jezdne i dobra jakość wykonania. Aby dziś zachęcić wymagających klientów potrzeba czegoś więcej.

Kluczem do sukcesu jest urozmaicona oferta napędowa, która będzie w stanie przekonać większą liczbę potencjalnych nabywców. Mówiąc wprost, nie można opierać jej tylko na jednej koncepcji silnikowej, ponieważ to zawsze ogranicza popyt. Właśnie dlatego nowy Mercedes-Benz CLA zaoferuje nie tylko elektryczność.

Gdyby niemiecki producent zdecydował się jedynie na elektryczną wersję, to byłby to „strzał w kolano”. Dlaczego? Jego rodzimy rynek najlepiej pokazuje, iż zła polityka prowadzi nie tylko do spowolnienia popytu, ale też zniechęcania klientów.

Niemcy „nauczyli” klientów, iż auta elektryczne kupuje się wraz z dotacją, co paradoksalnie zadziałało na niekorzyść nowej technologii. Po pierwsze, osłabiło wartość auta. Po drugie, pokazało, iż bez dotacji się nie opłaca. Po trzecie, uświadomiło odbiorców, iż to nie jest najlepsze rozwiązanie, ponieważ dobry produkt obroni się sam – bez wsparcia rządowego.

Tak czy inaczej, Mercedes musi zmierzać w stronę elektryczności, ale już nie będzie to sprint tylko spokojny spacer. Właśnie dlatego nowa generacja popularnego auta kompaktowego będzie oferowana również w wersji hybrydowej.

Nowy Mercedes-Benz CLA – jaki będzie?

Jeżeli chodzi o design, to możemy spodziewać się rewolucji. Sugeruje to niedawno przedstawiony koncept, który ujawnia nowy nurt stylistyczny niemieckiego producenta. Choć klienci kupujący kompakty Mercedesa są zwykle młodzi, mamy nadzieję, iż projektanci nie przeszarżują tak, jak w przypadku EQS-a, który wygląda przesadnie kontrowersyjnie.

Dynamiczna linia na pewno zostanie zachowana. Czterodrzwiowe coupe ze Stuttgartu ma emanować sportową elegancją – i to musi się podobać. Jego gabaryty pozostaną zbliżone do aktualnej generacji, choć rozstaw osi ma zostać zwiększony.

Mercedes-Benz CLA Concept

Nowy Mercedes-Benz CLA otrzyma pakiet systemów wspomagających jazdę w tym Drive Pilot, czyli autonomię poziomu drugiego. Zapewnia to nowa platforma podłogowa MMA, która jest przystosowana do najnowocześniejszych rozwiązań z zakresu prowadzenia.

Warto podkreślić, iż wspomniana płyta podłogowa jest kompatybilna zarówno z elektrycznymi, jak i spalinowymi układami napędowymi. Największe zainteresowanie będą pewnie wzbudzać hybrydy, które są dziś rozsądnym kompromisem.

Wersja elektryczna ma opierać się na architekturze 800 V, co pozwoli ładować akumulator trakcyjny z mocą 250 kW. Zasięg wynoszący 400 kilometrów będzie można uzyskać w 15 minut. Oprócz tego, inżynierowie zastosują technologie V2h i V2G, które zamieniają samochód w ładowarkę innych urządzeń.

Nowe CLA otrzyma także wariant AMG. Niestety, coraz głośniej mówi się o elektrycznej wersji, co w przypadku sportowych modeli nie jest pożądane. Wszystko za sprawą dużej masy własnej – taki kompakt może ważyć choćby 2 tony. Mamy więc nadzieję, iż pojawi się chociaż hybryda.

Kiedy należy spodziewać się debiutu? Wszystkie znaki sugerują, iż będzie to połowa 2025 roku. Wtedy też powinniśmy poznać wszystkie szczegóły techniczne oraz ceny nowej generacji tego modelu.

Idź do oryginalnego materiału