Pomysł, aby droga produkowała prąd może i brzmi futurystycznie, ale nie dla Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. W lutym 2025 r. rozpoczął się pilotażowy projekt, który ma szansę zrewolucjonizować sposób, w jaki myślimy o infrastrukturze drogowej. Dwa MOP-y przy trasie ekspresowej S5 stały się poligonem doświadczalnym dla nowoczesnych technologii OZE. Sprawdzamy cele tego projektu i jego przyszłość.
Spis treści:
- Skąd ten pomysł? – potrzeba transformacji energetycznej
- Projekt pilotażowy – co, gdzie, jak?
- Co mierzą, co sprawdzają?
- Korzyści: nie tylko dla GDDKiA
- Krok ku przyszłości – co dalej?

Skąd ten pomysł? – potrzeba transformacji energetycznej
Rosnące zapotrzebowanie na energię przy jednoczesnej presji na redukcję emisji CO2 to główny powód, dla którego sprawdza się, czy infrastruktura – dotychczasowy konsument energii – może stać się jej producentem.
GDDKiA, która zarządza tysiącami kilometrów dróg, chce zmniejszyć zależność od zewnętrznych dostawców energii. Po to, aby uniezależnić się od wzrostu cen prądu i jednocześnie zwiększyć efektywność kosztową utrzymania MOP-ów, oświetlenia, monitoringu czy przyszłych systemów ładowania pojazdów elektrycznych.
Jak tego dokonać? Instalując w pasie drogowym, czyli na ogromnej niewykorzystanej przestrzeni, infrastrukturę OZE.
Projekt pilotażowy – co, gdzie, jak?
Wspomniany projekt został uruchomiony na dwóch Miejscach Obsługi Podróżnych przy trasie ekspresowej S5. GDDKiA wspierają Narodowe Centrum Badań i Rozwoju oraz Politechnika Poznańska, co pozwoliło na stworzenie kompleksowego, hybrydowego systemu badawczego, złożonego z:
- dwustronnych paneli fotowoltaiczny bifacjalnych, zbierających energię zarówno z bezpośredniego światła słonecznego, jak i światła odbitego, w tym także w konfiguracji pionowej (w osi wschód–zachód),
- turbin wiatrowych, zarówno klasycznych czyli o osi poziomej, jak i pionowych, które są bardziej odporne na zmienne kierunki wiatru,
- magazynu energii (10 kWh), gromadzącego nadwyżki, które mogą być wykorzystane w nocy lub przy dużym zapotrzebowaniu,
- pompy ciepła do podgrzewania wody użytkowej, co znacząco obniża zapotrzebowanie na energię z zewnętrznych źródeł,
- ładowarki EV na potrzeby elektromobilności.
Co mierzą, co sprawdzają?
Celem tego pilotażowego projektu jest weryfikacja, czy i jak wydajnie działają powyższe instalacje w realnych warunkach pracy. To jednak nie wszystko, ponieważ cały czas gromadzone są dane, które pozwolą na zmierzenie efektywności instalacji w różnych porach roku i konfiguracjach. W tym celu zespół naukowców z Politechniki Poznańskiej monitoruje m.in.:
- produkcję energii z fotowoltaiki i turbin,
- stopień naładowania magazynów energii,
- zużycie energii przez urządzenia pomocnicze (oświetlenie, ładowarki, pompy),
- warunki środowiskowe: prędkość wiatru, nasłonecznienie, wilgotność, temperatura, ciśnienie.
Jednocześnie ocenie podlegają aspekty dotyczące bezpieczeństwa: ryzyko olśnień, odporność instalacji na warunki pogodowe i jej wpływ na widoczność oraz możliwości integracji z ekranami akustycznymi i inną infrastrukturą. Wszystkie te informacje mają zostać wykorzystane do optymalizacji przyszłych projektów.
Korzyści: nie tylko dla GDDKiA
Instalacja OZE w pasie drogowym w oczywisty sposób umożliwi redukcję kosztów energii dla MOP-ów, zużywanej przez oświetlenie, systemy sanitarne czy infrastrukturę informacyjną. Jednak w bliskiej przyszłości umożliwi również osiągnięcie przynajmniej częściowej samowystarczalności i zasilanie ładowarek EV bez konieczności rozbudowy tradycyjnej sieci elektrycznej.
W dalszej przyszłości możliwa jest choćby dzierżawa pasów drogowych pod inwestycje prywatne w OZE, a także samorządowe (np. dla gmin, które chcą tanio zasilić własne obiekty publiczne).
Krok ku przyszłości – co dalej?
Projekt ma potrwać do końca 2025 roku. Na podstawie oceny wyników podjęta zostanie decyzja o wdrożeniu tego typu instalacji na szerszą skalę, czyli przy innych trasach, MOP-ach, ekranach akustycznych czy choćby barierach energochłonnych. Równolegle do tych prac, zaproponowane zostaną nowelizacje przepisów umożliwiające sprzedaż energii z OZE przez GDDKiA odbiorcom prywatnym.