Jak dobrze sprzedać samochód – poradnik krok po kroku. Formalności, wycena, przygotowanie auta, na co uważać

6 godzin temu

Właściwe przygotowanie do sprzedaży samochodu może zwiększyć zysk, skrócić czas oczekiwania na klienta, a także zabezpieczyć przed ewentualnymi problemami. Opisujemy jak, krok po kroku, poradzić sobie z tym zadaniem.

Okres pandemicznych niedoborów nowych i używanych pojazdów mamy już za sobą, a rozchwiane wcześniej ceny – przynajmniej w pewnym zakresie – ustabilizowały się. Cześć zmotoryzowanych zaczęło więc brać pod uwagę sprzedaż dotychczas eksploatowanego pojazdu oraz zakup kolejnego.

https://magazynauto.pl/porady/sprzedac-czy-jeszcze-pojezdzic-gdy-myslimy-o-wymianie-auta-na-nowsze-trzeba-wziac-pod-uwage-wiele-rzeczy-oto-najwazniejsze,aid,4553

Najczęściej sygnalizowane powody wymiany pojazdów nie zmieniają się od lat. Są to wiek oraz związana z nim obawa o poważną awarię pojazdu, rosnące koszty serwisowania czy po prostu zły stan techniczny samochodu. Oczywiście czasem w grę wchodzi chęć wymiany auta na nowsze, które będzie lepiej wyposażone czy oszczędniejsze od aktualnie używanego.

https://magazynauto.pl/uzywane/zakup-i-sprzedaz-auta-uzywanego-jak-to-zrobic-bezpiecznie-sprawnie-i-korzystnie,aid,2445

Procedura sprzedaży auta

Właściwie przeprowadzona z punktu widzenia sprzedającego transakcja sprzedaży pojazdu to proces wieloetapowy. Warto znać istotne kroki. Ich pominięcie jest oczywiście możliwe, ale może obrócić się przeciwko sprzedającemu, chociażby mniejszą kwotą, którą uzyska w wyniku transakcji.

Dobre ogłoszenie sprzedaży

Za absolutne minimum trzeba uznać estetykę – zarówno sprzedawanego pojazdu, jak i ogłoszenia. Potencjalni kupujący, widząc na zdjęciach brudne czy wyglądające na zaniedbane auto, prawdopodobnie przejdą do oferty sprzedaży innego pojazdu. Do bliższego zapoznania się z samochodem mogą także skutecznie zniechęcać zdjęcia – wykonane w małej liczbie, prześwietlone lub niedoświetlone. Zbyt skąpa w informacje treść ogłoszenia również nie ułatwia sprzedaży pojazdu – kupujący może mieć od samego początku obawy, iż druga strona ma coś do ukrycia.

https://magazynauto.pl/porady/jak-okazyjnie-kupic-auto-nie-zawsze-chodzi-tylko-o-niska-cene,aid,1115

Problem „min” na rynku wtórnym jest znany od lat, więc warto dołożyć starań, by ogłoszenie było możliwie transparentne. Opisanie mankamentów pojazdu może nie wyglądać na dobry pomysł, ale w rzeczywistości jest godnym pochwały działaniem – zmniejsza dysproporcję wiedzy o danym samochodzie między nierzadko długoletnim użytkownikiem a potencjalnym nabywcą.

A kto ma wątpliwości, powinien zadać sobie pytanie, czy o niedostatkach auta chciałby zostać poinformowany z góry, czy samodzielnie wykryć je po oględzinach na drugim końcu kraju...

https://magazynauto.pl/porady/jak-nas-naciagaja-mechanicy-handlarze-ubezpieczyciele-i-inni,aid,1440

Najważniejsze ładne zdjęcia auta

Wielu sprzedających zapomina także, iż choćby zakup niedrogiego używanego auta dla części osób może być spełnieniem marzeń – chociażby o pierwszym własnym samochodzie. Dlatego aspekt wizualny pozostało bardziej istotny od kwestii technicznych – nieprzypadkowo wiele osób wpada w pułapkę, kupując wymagające napraw czy niedbale poskładane po wypadku auto, które na zdjęciach wykonanych przez zawodowego fotografa wyglądało jak z prospektu.

Niżej prezentujemy podstawowe aspekty związane ze sprzedażą używanego samochodu.

https://magazynauto.pl/porady/sprawdzanie-uzywanego-auta-na-odleglosc-o-co-pytac-sprzedajacego,aid,1547

Zastanów się, czy chcesz sprzedać

Ceny nowych aut są bardzo wyśrubowane. Dość powiedzieć, iż Dacia Sandero 1.0 TCe (92 KM) to wydatek od 61 300 zł, a Skoda Fabia 1.0 MPI (80 KM) – od 73 450 zł. Sprzedaż używanego auta w celu przesiadki do nowego będzie może więc wymagać „zasypania” bardzo pokaźnej dziury finansowej. Można oczywiście posiłkować się kredytem, ale podniesie to koszt wymiany pojazdu.

Warto dwa razy wszystko przeliczyć i uczciwie odpowiedzieć sobie na pytanie, czy i dlaczego chcemy zmienić auto. choćby niedrogi pojazd po gruntowym serwisowaniu zwykle może bezproblemowo posłużyć przez kilka lat.

Zmiana nie zawsze na lepsze

Auto można wymienić także na używane. Tu nierzadko sprawy się komplikują. Zdarza się, iż sprzedawany jest przyzwoity samochód, a kolejny zakup okazuje się „miną”. Sprzedaży pojazdu można więc pożałować.

Ustal rynkową wartość pojazdu

Dla osoby, która niespecjalnie interesuje się motoryzacją, sporym problemem jest samo ustalenie rynkowej wartości pojazdu – zwłaszcza o ile nie jest on objęty polisą AC, przy której przedłużaniu ubezpieczyciel informuje o szacowanej wartości pojazdu. Nie bez przyczyny w serwisach ogłoszeniowych zaczęły pojawiać się podpowiedzi, czy dany pojazd jest droższy lub tańszy od porównywalnych egzemplarzy. Podobnej analizy można też dokonać samodzielnie. Wycenę można też otrzymać, kalkulując polisę AC.

By nie stracić, cenę zwłaszcza dobrego auta warto znacząco podbić, a w kolejnych tygodniach emisji ogłoszenia ją korygować.

Zbyt korzystna oferta

Pojazd wystawiony do sprzedaży poniżej rynkowej wartości może sprzedać się na pniu. Dotyczy to zwłaszcza popularnych marek i modeli. Firmy i osoby zajmujące się handlem pojazdami mają ustawione powiadomienia o nowych ofertach i działają szybko.

Skompletuj dokumentację pojazdu

W teorii można sprzedać auto bez żadnych dokumentów – choćby w przypadku zgubienia dowodu rejestracyjnego sprzedający może wypełnić oświadczenie o utracie tego dokumentu i odnotować ten fakt w umowie. Prawo własności do pojazdu (jeżeli został zarejestrowany na daną osobę lub zgłosiła ona zakup) można wykazać w aplikacji mObywatel lub na stronie Sprawdź swój pojazd. W praktyce sprzedający powinien odszukać dowód rejestracyjny, kartę pojazdu i potwierdzenie opłacenia polisy OC. Braki w dokumentacji zawsze budzą niepokój u kupującego i mogą zniechęcić go do finalizacji transakcji.

W interesie sprzedającego jest także zgromadzenie wszystkich dokumentów, które mogą potwierdzać przebieg lub serwisowanie auta – zwłaszcza w zakresie kosztownych napraw, jak wymiana napędu rozrządu czy sprzęgła.

Instrukcje oraz dokumenty zagraniczne

Jeżeli mamy instrukcje obsługi, kod do radia lub dokumenty auta z zagranicy, warto też ich poszukać i przekazać je nabywcy – nam nie będą już potrzebne, a mogą np. ułatwić uruchomienie radia po wymianie akumulatora.

https://magazynauto.pl/porady/mobywatel-dla-zmotoryzowanych-dokumenty-auta-i-kierowcy-w-telefonie-zasady-dzialania-i-mozliwosci-aplikacji,aid,4276

Skompletuj elementy pojazdu

Zapalniczka, roleta bagażnika, gumowe dywaniki, koło zapasowe, apteczka... W trakcie eksploatacji z pojazdu z różnych powodów są wyjmowane pewne elementy. Przed sprzedażą warto ich poszukać i włożyć na swoje miejsce.

„Rozszabrowanie” pojazdu przed sprzedażą zwykle nie jest ekonomicznie uzasadnione. Ceny wielu elementów nie są wysokie.

Opony letnie lub zimowe

Sprzedający nie zawsze pamiętają o oponach sezonowych. choćby używane mogą mieć wartość kilkuset złotych.

Wyczyść wnętrze samochodu

Zarówno nowe, jak i używane pojazdy są kupowane oczami. Doskonale wiedzą o tym firmy, które profesjonalnie zajmują się sprzedażą używanych pojazdów. W ich przypadku auta są nie tylko dobrze umyte i posprzątane – kosmetyka nieraz obejmuje przesadne wręcz nabłyszczenie elementów gumowych czy poczernienie części wykonanych z tworzyw sztucznych.

Poza odkurzaniem wnętrza i myciem plastików warto rozważyć pranie materiałowej tapicerki – nie jest drogie, a poprawia wygląd kabiny.

https://magazynauto.pl/porady/samodzielne-pranie-tapicerki-sprawdzamy-dzialanie-preparatu-za-20-zl-test,aid,5111

Uszkodzenia warto usuwać

Połamane, porwane lub brakujące elementy obniżają estetykę wnętrza. Zakup używanych części zwykle nie jest drogi, więc warto pomyśleć o drobnych naprawach przed sprzedażą pojazdu.

https://magazynauto.pl/porady/jak-w-prosty-sposob-poprawic-wyglad-auta,aid,1331

Umyj nadwozie

Gruntowne mycie na myjni samoobsługowej to wydatek kilkunastu złotych. Kilka razy więcej trzeba zapłacić za mycie manualne.

Brudne nadwozie maskuje mankamenty lakieru. o ile jest w dobrym stanie, ukrywa także jego estetykę, co nie jest korzystne dla sprzedającego.

Polerowanie lakieru

Przygotowanie auta do sprzedaży można zlecić, ale równie dobrze da się wykonać je samemu. choćby proste i tanie odświeżenie lakieru z użyciem politury przywraca karoserii dużą część dawnego blasku.

https://magazynauto.pl/porady/profesjonalne-mycie-auta-czy-warto-skorzystac-z-uslugi,aid,3205

Napraw drobne uszkodzenia

Z punktu widzenia kupującego estetyka nadwozia ma często jeszcze większe znaczenie od wyglądu wnętrza. Dlatego przed zakupem auto warto choćby w najmniejszym stopniu odświeżyć. Można to zrobić choćby produktami typu quick detailer. Ciemne lakiery mocno szpecą mikrozarysowania, których skalę da się ograniczyć politurą. W przypadku jasnych lakierów warto usunąć resztki smoły. Estetykę pojazdu mocno poprawia usuwanie drobin żelaza z powierzchni felg – służą do tego produkty nazywane deironizerami.

Lekkie przytarcia lakieru można skorygować polerowaniem. Przy większych zostają naprawy punktowe lub wykonanie zaprawki.

Wymiana uszkodzonych części

Używane zderzaki, drzwi czy lampy do popularnych aut nie są drogie, a można nimi w prosty sposób zastąpić uszkodzone części.

https://magazynauto.pl/porady/renowacja-matowych-plastikow-test-preparatu,aid,1568

Jedź na badanie techniczne

Brak aktualnego badania technicznego lub jego niebawem wygasająca ważność nie są atutami używanego pojazdu.

Dla kupującego przegląd jest warty dużo więcej niż ustawowe 98 zł. To spokój na najbliższe miesiące, a przy okazji potwierdzenie, iż pojazd jest w dobrej kondycji.

Nic do ukrycia

W ogłoszeniu warto dopisać, iż na koszt kupującego zgadzamy się na przegląd pojazdu w serwisie czy jednej z okolicznych SKP.

Zrób dobre zdjęcia

Nawet najbardziej zadbane auto nie będzie wyglądało dobrze w ogłoszeniu, o ile nie zostanie właściwie sfotografowane.

W ofercie warto zamieścić możliwie dużo zdjęć, prezentujących nadwozie i wnętrze. Auto warto fotografować w pogodny dzień.

Fotografuj jak zawodowiec

Profesjonaliści nie wykonują zdjęć na zróżnicowanym tle i nie pokazują auta z góry. Warto spojrzeć na zdjęcia np. salonów i spróbować wykonać podobne, choćby na tle jasnej ściany.

Przygotuj ogłoszenie

Na przygotowanie ogłoszenia warto poświęcić sporo czasu. Polecamy wymienić w nim wszystkie mocne strony auta oraz istotne fakty z jego historii (stłuczki, większe naprawy). Kto nie wie, jak do tego podejść, powinien odpowiedzieć sobie na pytanie, czego chce się dowiedzieć, szukając używanego auta – i w nawiązaniu do tego budować treść ogłoszenia.

Przed wystawieniem auta na sprzedaż warto rozpytać wśród znajomych, czy ktoś nie byłby zainteresowany zakupem. Oferty rozchodzące się pocztą pantoflową wciąż są skuteczne – auta ze sprawdzonych rąk są cenione.

Serwisy ogłoszeniowe

W dobie internetu warto skorzystać z możliwości wystawienia auta na sprzedaż poprzez serwisy ogłoszeniowe lub społecznościowe. Popularne kanały to m.in.:

www.otomoto.pl
www.gratka.pl
www.autoplac.pl
www.samochody.pl
www.sprzedajemy.pl
www.autotrader.pl
www.mobile.de
Marketplace na Facebooku

Opisz usterki

Wiele osób obawia się, iż kupując używany pojazd, trafi na „minę”. W sieci nie brakuje opisów wyjazdu na oględziny pojazdu, którego stan odbiegał od deklaracji składanych w ogłoszeniu.

Kupującego należy szanować. Dobrą praktyką jest opisanie w ogłoszeniu wszystkich usterek czy elementów wymagających napraw.

Uczciwość popłaca

Rzetelnie opisany pojazd może wzbudzić mniejsze zainteresowanie, ale kupujący będzie wiedział, po co przyjechał, co często kończy się sprawnym dobiciem targu bez negocjacji.

https://magazynauto.pl/uzywane/najczesciej-picowane-auta-na-sprzedaz,aid,1412

Nie oszukuj kupującego

W ogłoszeniu lepiej podać mniej informacji (zwłaszcza o ile czegoś nie jesteśmy pewni), niż wprowadzać kupującego w błąd. Odradzamy też koloryzowanie rzeczywistości. Lepiej z góry ostrzec, iż np. auto długo stało.

Najgorszym z możliwych pomysłów jest świadome wprowadzanie kupującego w błąd – za oszustwo grożą surowe kary.

Więcej informacji telefonicznie

W ogłoszeniach można spotkać oferty ubogie w treść i fakty, a z adnotacją „więcej informacji telefonicznie”. Nie polecamy takiego konstruowania ogłoszeń. Sprzedający może odnieść wrażenie, iż mamy coś do ukrycia lub zależy nam, by po udzielonych informacjach nie pozostał trwały i niepodważalny ślad, który może obrócić się przeciwko sprzedającemu.

https://magazynauto.pl/porady/auto-niezgodne-z-ogloszeniem-co-dalej-jak-sobie-radzic-w-razie-problemow,aid,2261

Bądź cierpliwy

Kto chce gwałtownie pozbyć się auta, może to zrobić w komisie. Nieraz oznacza to jednak stratę kilku tysięcy złotych. Gdy sprzedajemy auto przez ogłoszenie, warto przygotować się, iż zajmie to kilka tygodni.

Ogłoszenia często opłaca się na miesiąc. Warto zacząć od wysokiej ceny i stopniowo ją obniżać – pierwsze telefony to znak, iż staje się atrakcyjna.

Nawet kilka miesięcy

Na pniu sprzedają się auta warte kilka tysięcy złotych. Droższe czekają na nabywców. Im wyższa cena i im bardziej nietypowy model, tym czas dłuższy. W niektórych przypadkach przekracza pół roku.

https://magazynauto.pl/porady/dlaczego-nie-ma-odzewu-na-ogloszenie-sprzedazy-auta,aid,1455

Nie ulegaj presji

Kupujący są w stanie znaleźć różne argumenty, by uzasadnić obniżenie ceny samochodu do interesującego ich poziomu. o ile uważamy, iż nasza oferta jest rynkowa, nie akceptujmy zaniżonych propozycji. Czasem lepiej poczekać na kolejnego zainteresowanego, niż sprzedawać pojazd z rabatem kilku tysięcy złotych.

Masz prawo odmowy. o ile ktoś twierdzi, iż takie auto może kupić dużo taniej, warto mu grzecznie zasugerować, by skorzystał z okazji.

(Nie)zawodowi łowcy okazji

Paradoksalnie prawdziwi łowcy okazji zwykle nie mają czasu w ostre negocjacje.

https://magazynauto.pl/porady/jak-targowac-sie-o-auto-9-wskazowek-przydatnych-w-trakcie-negocjacji-ceny-zakupu-samochodu-uzywanego-1,aid,4734

Przygotuj umowę

Nie istnieje ustawowy wzór umowy sprzedaży pojazdu. Dokument musi zawierać m.in. informacje identyfikujące przedmiot transakcji, sprzedającego i kupującego. Dlatego zamieszcza się w nim numer rejestracyjny, VIN, imiona i nazwiska, numery dokumentów tożsamości, PESEL, adresy zamieszkania czy NIP i adres siedziby, gdy auto sprzedaje firma. W internecie można znaleźć wzory umów.

Nawet gotowe szablony można modyfikować i dopisywać w nich istotne informacje, np. o uszkodzeniach i niesprawnościach, które są nam znane w chwili sprzedaży pojazdu. Gdy trafią „na papier”, kupujący nie będzie mógł twierdzić, iż o nich nie wiedział.

Wyłączenie rękojmi

Za obopólną zgodą można też wyłączyć rękojmię na sprzedawany pojazd.

https://magazynauto.pl/porady/odpowiedzialnosc-sprzedajacego-za-wady-pojazdu,aid,2001

Sprawdź dane kupującego

W Polsce przez lata funkcjonowały dwa dokumenty tożsamości – dowód osobisty oraz paszport. Niedawno dołączył do nich trzeci w postaci cyfrowego dowodu w aplikacji mObywatel.

Jeżeli sprzedający nie jest nam w stanie okazać dokumentu tożsamości, twierdząc chociażby, iż go zapomniał, dla własnego dobra warto odstąpić od transakcji. Umowę warto podpisywać jedynie z osobą, którą zidentyfikowaliśmy na podstawie okazanych dokumentów.

Kontrola cyfrowych dokumentów

Jeżeli kupujący okazuje cyfrowy dowód osobisty, warto pamiętać, iż także mamy możliwość sprawdzenia go. W tym celu musi w aplikacji wybrać funkcję wyświetlenia kodu QR – naszym telefonem skanujemy go w celu weryfikacji.

Podpisz umowę

Umowę należy wypełnić w dwóch egzemplarzach, dokładnie sprawdzić dane oraz złożyć podpisy.

Jeżeli auto ma współwłaściciela, musi on złożyć swój podpis na dokumencie lub upoważnić do sprzedaży inną osobę. Upoważnienie może też dotyczyć zakupu lub sprzedaży pojazdu w czyimś imieniu.

Godzina zakupu

W umowie warto wskazać konkretną godzinę zakupu. Przyda się, o ile w pierwszym dniu użytkowania kupujący zostanie sfotografowany przez fotoradar, ale będzie się wypierał wykroczenia.

https://magazynauto.pl/porady/umowa-sprzedazy,aid,202

Odbierz gotówkę lub poczekaj na pieniądze na koncie

Finalnym etapem transakcji jest rozliczenie. Najwygodniejsza i najszybsza jest forma bezgotówkowa – odpadają liczenie banknotów czy obawa o ich autentyczność. Oczywiście kto chce, może wciąż tak realizować sprzedaż.

Warto pamiętać, iż potwierdzenie zlecenia transakcji to nie to samo, co faktycznie zrealizowany przelew. Dla własnego dobra poczekajmy, aż ustalona kwota pojawi się na naszym koncie.

Przelew błyskawiczny

Jeżeli mamy konto w tym samym banku co kupujący, przelew powinien zostać zaksięgowany w kilka minut. Szybkie rozliczenie transakcji międzybankowej wymaga skorzystania z przelewu błyskawicznego.

Zgłoś sprzedaż w urzędzie i ubezpieczycielowi

Przez lata fakt zgłoszenia pojazdu w wydziale komunikacji był podyktowany wyłącznie interesem sprzedającego – chronił go przed konsekwencjami wykroczeń i przestępstw z udziałem pojazdu, o ile kupujący nie przerejestrował pojazdu na siebie. Można było go dokonać listownie lub przez internet.

Obecnie zgłoszenie zbycia pojazdu w ciągu 30 dni jest wymagane prawem. Za brak lub zwłokę narażamy się na 250 zł kary.

Informacja dla ubezpieczyciela

W ciągu 14 dni od sprzedaży o tym fakcie trzeba poinformować ubezpieczalnię.

PODSUMOWANIE

Z pozoru proste działanie, jakim jest sprzedaż pojazdu, to zbiór wielu składowych – mniej lub bardziej istotnych. w tej chwili czas ma coraz większą wartość, więc nie brakuje osób, które chcą mieć temat gwałtownie z głowy i odsprzedają pojazd firmie wyspecjalizowanej w obrocie samochodami. Trzeba mieć jednak na uwadze, iż wygoda kosztuje – pośrednik chce zarobić. Działając we własnym imieniu, jesteśmy w stanie otrzymać za auto większą kwotę.

Idź do oryginalnego materiału