Mieszka we Wrocławiu. Na nasze spotkanie przyjeżdża na skuterze. – Jak jest ciepło, to w mieście taki środek lokomocji jest wielkim atutem. Nie stoi się w korkach. Przyjemnie się jeździ. Wrocław jest bardzo przyjazny dla motocyklistów, bo można korzystać z buspasów i parkować za darmo. Przekonał się do jednośladu podczas urlopu na Teneryfie, gdzie jeździł właśnie skuterem. – Byliśmy razem z Markiem Plawgo, olimpijczykiem, też sprinterem, ale przez płotki. I po powrocie postanowiliśmy sobie kupić skutery. Ja jeżdżę pojazdem o pojemności 125 cm, co nie wymaga prawa jazdy na motocykl.
Jacek Bocian. Polski sprinter, który jest zawodowym żołnierzem
1 miesiąc temu
Powiązane
Magda Steczkowska nową ambasadorką Nissana X-Trail
5 godzin temu
Ile jest świateł stopu?
6 godzin temu
Volkswagen może w tym roku zwolnić 15 000 pracowników
6 godzin temu
Ruszyła największa w Polsce impreza poświęcona "klasykom"
11 godzin temu
Polecane
Red Bull wolniejszy od RB. I choćby Marko jest smutno
7 godzin temu
Żużel. Mrozek zakpił z komentatora! Nie boi się Polonii!
8 godzin temu
Verstappen powiedział o jedno słowo za dużo
8 godzin temu