W ubiegłym tygodniu, w okolicy Radziejowic na trasie S8, inspektorzy z mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego (ITD) zatrzymali do kontroli pojazd ciężarowy przewożący drewniane deski. Kontrola wykazała szereg poważnych naruszeń przepisów przez kierowcę i nieprawidłowości związane ze stanem technicznym pojazdu.
Przeciążony pojazd i brak dokumentów
Ciężarówka wraz z ładunkiem ważyła 28 ton, co przekraczało dopuszczalną masę całkowitą wynoszącą 26 ton. Ponadto, stwierdzono przekroczenie dopuszczalnego nacisku grupy osi na nawierzchnię drogi. Podczas kontroli inspektorzy ITD ustalili, iż kierowca nie miał zalogowanej karty w tachografie cyfrowym i od momentu rozpoczęcia przewozu jechał bez karty ponad godzinę. W rozmowie z funkcjonariuszami kierowca przyznał, iż nie posiada ważnej karty kierowcy od 2018 roku i nie miał czasu w wyrobienie nowej. Dodatkowo, kierowca nie posiadał również ważnej kwalifikacji zawodowej, a do kontroli przedstawił dokument z 2013 roku, którego ważność upłynęła w 2018 roku. Kierowca tłumaczył brak ważnych dokumentów niewiedzą. Kontrola tachografu cyfrowego wykazała również brak wymaganej kalibracji po przerejestrowaniu pojazdu oraz przekroczenie terminu sczytania danych cyfrowych z tachografu o 47 dni.


Stan techniczny ciężarówki również budził zastrzeżenia. Inspektorzy stwierdzili pękniętą tarczę hamulcową na całej szerokości powierzchni roboczej przy lewym kole na trzeciej osi oraz popękany i obluzowany zderzak, który prowizorycznie przymocowano do nadwozia dzięki opasek zaciskowych.
Konsekwencje dla kierowcy i przewoźnika
W związku z licznymi naruszeniami inspektorzy ITD zatrzymali dowód rejestracyjny ciężarówki i zakazali dalszej jazdy do czasu usunięcia usterek oraz przeładowania nadmiaru desek na inny pojazd. Kierowca stracił prawo jazdy na okres 3 miesięcy i został ukarany mandatami. Wobec przewoźnika i osoby zarządzającej transportem wszczęto postępowania administracyjne.