Za nami trzecia edycja Pomorskich Targów Autokosmetyki. Impreza od trzech lat, raz w roku, odbywa się w gdańskich halach AmberEXPO. Zdążyła w tym czasie nie tylko na stałe wpisać się w motoryzacyjny kalendarz pomorskich wydarzeń, ale stała się przy tym również największym i wiodącym wydarzeniem tego typu w Polsce. Przez dwa dni motoryzacyjne trójmiasto żyło tym, co działo się przy Żaglowej 11. A poza auto kosmetyką, odwiedzający Targi mogli również doświadczyć wielu innych wrażeń, które zafundowali Wystawcy i Organizatorzy.
Pomorskie Targi Autokosmetyki zorganizowane zostały po raz trzeci przez markę Detailing House. To wywodzący się ze Straszyna koło Gdańska, dystrybutor markowych i profesjonalnych produktów i akcesoriów dla tej branży.




Tegoroczna edycja była pod wieloma względami rekordowa. To nie tylko ogromna ilość widzów, szacowana na kilkanaście tysięcy, ale również największa dotychczasowa powierzchnia, która objęła wszystkie z hal AmberEXPO. Wśród wystawców pojawili się producenci z Polski jak i zagranicy, oferujący szeroką gamę kosmetyków samochodowych, akcesoriów i sprzętów potrzebnych w codziennej pracy detailera, jak również przydatnych w bieżącej pielęgnacji pojazdów i oczywiście wykonawcy tego typu usług.



Zaprezentowano najnowsze trendy detailingu, niejednokrotnie pokazując ich działanie na wyjątkowych, drogich i rzadkich samochodach najbardziej ekskluzywnych marek. W halach AmberExpo zaparkowały m.in Ferrari Testarossa, Bentley Arnage, klasyczny Dodge Charger rocznik 69, Ferrari 488 Pista i Portofino czy Lotus Exige.






Natomiast wśród prezentowanych produktów znalazły się jednak także te „okołomotoryzacyjne”. Uwagę przykuło stoisko firmy Motomeble, gdzie zobaczyć można było wyjątkowe zestawy wyposażenia warsztatów, studia detailingowego lub po prostu własnego warsztatu. Do tego miniaturowe auto-modele, odstraszacze kun, a także chemię domową. Dla najmłodszych przygotowaną w sobotę jedną z hal z kilkunastoma atrakcjami. A na „deser” – pokazy ratownicze, wykłady na temat bezpieczeństwa w ruchu drogowym i wielu gości specjalnych, których znamy z ekranów telewizorów, albo smartphonów.




Odwiedzający mogli również samemu zakosztować trudnej sztuki pielęgnacji samochodów, bowiem na wielu stoiskach była szansa osobiście chwycić za maszynę polerską, aplikować wosk lub inny kosmetyk, a także poznać w praktyce sztukę oklejania elementów auta.
Firmy, które podjęły wyzwanie, aby zaprezentować się na Targach dołożyły starań, żeby ich stoiska były interesujące. Najwyżej komisja oceniła stoisko GYEON Polska z Gdyni, na którym pokazano między innymi Mercedesa SLS i Ferrari 458 Speciale Aperta.



Pomorskie Targi Autokosmetyki stały się również areną premiery dla nowego pomorskiego dealera i zarazem samochodowych marek. Firma Janisz z Pruszcza Gdańskiego przygotowała dużą ekspozycję samochodów Dongfeng i Voyah. Obie chińskie marki już niebawem zagoszczą na Pomorzu na stałe. Na stoisku firmy zaprezentowano dwa modele Voyah – Free i Dream. Pierwszy jest elektrycznym SUV’em, drugi luksusowym Van’em. DongFeng’a reprezentowała cała flota, od małego miejskiego BOX’a dostępnego od 99 900 zł po chińskiego „Hummera” – model Mhero za blisko 800 000 zł.





Bez wątpienia sukces każdej z edycji sprawia, iż impreza ma status niezagrożonej i pomorskie święto auto-detailingu na pewno będzie miało miejsce także w 2026 roku.







































