Hyundai zapowiada zupełnie nowego sedana. Będzie miał liczby z kosmosu i przystępną cenę

20 godzin temu

Hyundai zapowiedział zupełnie nowego, wysokowydajnego sedana o nazwie Ioniq 6 N. Sportowy samochód elektryczny zadebiutuje podczas Goodwood Festival of Speed już w lipcu. Według nieoficjalnych informacji samochód będzie miał do 641 koni mechanicznych, agresywne podwozie i zawieszenie. Ma być także jednym z najbardziej przystępnych sportowych sedanów na rynku.

Hyundai zapowiada nowego sportowego elektryka

fot. Hyundai

Hyundai nie traci dynamiki jeżeli chodzi o gorące, sportowe elektryczne samochody. Bazując na sukcesie Ioniqa 5 N, który udowodnił, iż elektryczny hot hatch może konkurować ze spalinowymi rywalami, producent szykuje się do premiery kolejnego modelu z tej rodziny. Sedan o wysokich osiągach zadebiutuje już podczas Goodwood Festival of Speed 10 lipca.

Ioniq 6 N jest w przygotowaniu od kilku lat. Wczesne wskazówki sugerują, iż samochód będzie czerpał z koncepcji RN22e z 2022 roku. Pierwszy oficjalny zwiastun pojawił się w kwietniu 2025 roku wraz z odświeżeniem podstawowego modelu. Teraz Hyundai pokazał więcej zdjęć nadchodzącego modelu. Koreański producent podkreśla też szczegóły ukierunkowanego na osiągi projektu.

Widzimy tu przeniesione z odświeżonego modelu N Line układ reflektorów i sportowe zderzaki. Jednakże, kilka kluczowych szczegółów wyróżnia go na tle innych. Z tyłu widzimy tylne skrzydło umieszczone nad zintegrowanym spojlerem typu ducktail. To nadaje sedanowi sylwetkę mówiącą o gotowości do jazdy na torze wyścigowym.

fot. Hyundai

Rywalem Tesla Model 3

Z przodu i z tyłu znajdziemy szerokie błotniki i bardziej agresywne wstawki w zderzakach. Zdjęcia pokazują samochód w charakterystycznym dla linii N lakierze Performance Blue. Są także akcenty czerwonego koloru. Lekkie felgi aluminiowe otrzymały sportowe opony i dopełniają całości.

Hyundai twierdzi, iż pod maską możemy spodziewać się podobnej konfiguracji co w modelu Ioniq 5 N. Będą to więc najprawdopodobniej dwa silniki elektryczne generujące łączną moc 609 KM lub 650 KM po włączeniu trybu N Grin Boost. Moc będzie pochodzić z tego samego akumulatora o pojemności 84 kWh, który jest używany w całej gamie. Powinno mu dać to wystarczającą moc aby rzucić rękawicę Tesli Model 3 Performance.

Oprócz dodatkowej mocy, samochód elektryczny linii N skorzysta z udoskonaleń podwozia. Hyundai mówi o adaptacyjnym zawieszeniu, mocniejszych hamulcach i bardziej bezpośrednim układzie kierowniczym. Otrzyma także szereg elementów elektronicznych charakterystycznych dla modelu N. Mowa tu o symulowanej automatycznej skrzyni biegów, czy sztucznych dźwiękach ukierunkowanych na poprawie wrażeń z jazdy.

fot. Hyundai
Idź do oryginalnego materiału