Hyundai Elantra N TCR debiutuje – najlepszy koreańczyk na tor?

Hyundai Elantra N to jeden z najciekawszych modeli w gamie producenta. Kompaktowy sedan ze sportowym charakterem niestety nie jest obecny w Europie. Na rynek trafia jednak jeszcze bardziej usportowiona wersja Hyundai Elantra N TCR. Moc pozostała bez zmian, jednak zmiany aerodynamiczne są znaczne.

Na europejskim rynku Hyundai Elantra kojarzy się przede wszystkim ze zwykłym miejskim sedanem, który raczej nie jest przeznaczony do użytkowania na torze. Nieco inaczej jest jednak na innych kontynentach, gdzie dostępna jest odmiana Hyundai Elantra N. Dzieli on silnik i charakter z modelem i30 N, który jest dobrze znany w Europie. Koreańczycy uznali jednak, iż jest to nieco za mało. Na rynek trafia więc Hyundai Elantra N TCR, który przynosi zmiany przede wszystkim aerodynamiczne, dzięki czemu auto jest świetnym wyborem na tor.

Największą zmianą, zauważalną już na pierwszy rzut oka jest wielki spoiler. Został on zapożyczony wprost z wyścigowej Elantry TCR. Oznacza to, iż jest wykonany z włókna węglowego, a użytkownik może go dostosowywać manualnie. Sportowy Hyundai otrzymał także kute felgi w rozmiarze 19 cali, które również dodają charakteru. We wnętrzu zmiany obejmują przede wszystkim nową kierownicę obszytą alcantarą, dodatkowe oznaczenia, a także kontrastowe przeszycia. Charakterystyczny niebieski kolor znajdziemy również na wieńcu kierownicy. Klienci z Korei Południowej będą mogli zamówić auto w efektownym oklejeniu, które również przypomina to z wersji wyścigowej. Dodatkowym sportowym akcentem będą czerwone zaciski hamulcowe.

Pod względem technicznym, Elantra N TCR skorzysta z układu znanego już ze zwykłego modelu. Pod maską znajdziemy więc silnik 2.0 T-GDI o mocy 280 koni mechanicznych. Producent na razie nie zdradził, czy wersja torowa będzie dostępna ze skrzynią manualną, czy jedynie z DCT. Pierwszym krajem, na którym auto zadebiutuje, będzie Korea Południowa. W 2025 roku Elantra N TCR ma trafić również na inne rynki, jednak niestety zabraknie go w Europie, podobnie zresztą jak standardowej wersji N modelu.

Fot. materiały prasowe producenta