Hyundai Elantra 1.6 MPI 6MT – TEST

Kompaktowe sedany to wymierający gatunek. Podobnie jak silniki bez turbo i elektrycznego wsparcia. Testowany Hyundai Elantra dostępny jest tylko na wybranych rynkach europejskich, w tym polskim. Sprawdzamy wersję z wolnossącą jednostką 1.6 MPI połączoną z manualną skrzynią biegów.

Malejąca popularność kompaktowych sedanów w Europie sprawiła, iż większość producentów postanowiła z nich zrezygnować. Na szczęście są jeszcze tacy, którzy je oferują. W końcu nie każdy chce hatchbacka, kombi czy SUV-a.

Jedną z takich marek jest Hyundai, który na kilku rynkach naszego kontynentu sprzedaje najnowszą generację Elantry. Warto zauważyć, iż niechęć do sedanów to europejska specjalność. Dane dotyczące sprzedaży na świecie w ubiegłym roku pokazują bowiem, iż Elantra była... trzecim najpopularniejszym kompaktem w ogóle, za Corollą oraz Civikiem, a wyprzedzając m.in. Volkswagena Golfa (dane Focus2Move).

Nadwozie: świetna prezencja

Siódma, pokazana w 2020 r. generacja Elantry robi znakomite wrażenie – prezentuje się okazale i atrakcyjnie. Jest przy tym autem postawnym, mierzącym 465 cm.

Bardzo pozytywne odczucia budzi także wnętrze Elantry. Deskę rozdzielczą zaprojektowano z rozmachem, ale jednocześnie postawiono na łatwość obsługi. Mimo zastosowania dotykowego ekranu pozostawiono tradycyjny panel klimatyzacji, którego przyciski i pokrętła znajdują się dosłownie pod ręką. Pod wspomnianym ekranem umieszczono fizyczne przyciski do uruchamiania najczęściej używanych funkcji.

Cyfrowe wskaźniki mają cztery tryby wyświetlania. Materiały wykończeniowe są niezłe, ale w większości twarde. Niektóre plastiki, jak np. uchwyt na konsoli środkowej, niestety skrzypią.

Od środkowej wersji seryjna jest m.in. podgrzewana kierownica.

Sam wyświetlacz jest dobrej jakości i wystarczająco gwałtownie reaguje na dotyk, a menu systemu multimedialnego oraz ustawień wielu funkcji samochodu są czytelne i łatwe w nawigowaniu.

System multimedialny z 10,25-calowym ekranem obsługuje zarówno Apple CarPlay, jak i Android Auto.

Wyższe wersje wyposażenia mają sporo systemów wsparcia kierowcy, w tym m.in. aktywnego asystenta pasa.

Przestronność kabiny jest bardzo dobra. Na szczególne uznanie zasługuje ilość miejsca na nogi z tyłu. Niestety opadający dach ogranicza wyraźnie przestrzeń na głowy.

Fotel kierowcy w wersji Executive jest „elektryczny”.

Przednie siedzenia i zewnętrzne miejsca kanapy są podgrzewane.

Kanapa okazuje się wygodna. Na kolana jest bardzo dużo miejsca, na stopy wystarczająco, ale nad głową może go zabraknąć wysokim pasażerom.

Bagażnik ma sporą, wynoszącą 474 l pojemność. Niestety wygodę korzystania utrudnia niewysoki otwór ładunkowy (sięganie w głąb bagażnika jest naprawdę niewygodne), a także wnikające do wnętrza zawiasy.

Pakowanie twardych walizek utrudniają wnikające do wnętrza zawiasy.

Oparcia składa się od strony bagażnika.

Silnik: bez turbo i elektryfikacji

Do napędu Elantry stosowany jest benzynowy wolnossący silnik 1.6 o mocy 123 KM. Pracuje bardzo kulturalnie, ale zapewnia autu tylko przeciętne osiągi.

Niemal 11 s do „setki” nie jest wprawdzie powodem do specjalnego narzekania, ale nie najlepsza elastyczność zmusza do częstego sięgania do dźwigni i redukowania biegów (poza manualną skrzynią dostępna jest też CVT). Ważne zatem, iż przekładnia pracuje lekko i bardzo precyzyjnie.

Na uznanie zasługują też dobre wyciszenie odgłosów pracy jednostki napędowej, a także niewielkie zużycie paliwa – choćby podczas jazdy autostradowej (przy 140 km/h wynosi 6,8 l/100 km).

Elantra ma sensownie skalkulowaną cenę. Podstawowa wersja kosztuje 86 900 zł, środkowa 99 900 zł, natomiast topowa, bardzo bogato wyposażona – 119 900 zł.

W wersji Executive standardem są m.in. diodowe reflektory oraz 17-calowe aluminiowe obręcze.

Hyundai Elantra 1.6 MPI 6MT Executive – test: podsumowanie

• dużo miejsca, spory bagażnik, dobre wyciszenie, wysoki komfort jazdy

• mały otwór ładunkowy bagażnika, nie najlepsza elastyczność silnika

Hyundai Elantra to interesujące auto – przestronne, wygodne i niezbyt drogie. Silnik jest oszczędny i nie zachęca do szybkiej jazdy.