Honda Giulia? Takiej przeróbki jeszcze nie było

5 dni temu

W każdym zakątku świata, gdzie znajduje się motoryzacja, można też dostrzec tuning. To szerokie pojęcie, które obejmuje wszelaką personalizację samochodu. Jako iż mówimy o indywidualnych preferencjach użytkowników, nietrudno o kontrowersje. Wydaje się, iż ta Honda Giulia jest tego przykładem. I to dobitnym.

Honda Giulia – lekka profanacja?

Na pierwszy rzut oka w ogóle trudno rozpoznać, co to za samochód. Teoretycznie, grill sugeruje włoską markę, ale reflektor nie pozwala na jednoznaczność. Trzeba jednak uczciwie przyznać, iż pas przedni jest sam w sobie spójny. Ktoś może więc stwierdzić, iż Honda Giulia wygląda całkiem dobrze.

Zacznijmy więc od wskazania bazy. Został nią Civic najnowszej generacji, co ujawnia profil. Z tej perspektywy już nie można mieć żadnych złudzeń, ponieważ sylwetka japońskiego auta pozostała taka sama.

Honda Civic – tuning by Alfa Romeo, zdjęcie: Takayuki FK7/X

Zanim jednak przejdziemy do szczegółów, warto zaznaczyć, iż autorem tego projektu jest japoński fan motoryzacji, Takayuki FK7, który postanowił wykorzystać rodzimy kompakt do tej ciekawej przeróbki. Wyszło oryginalnie – to trzeba uczciwie przyznać.

Fotografie trafiły na różne platformy społecznościowe, a później udostępniły je media z całego świata. To też oznacza, iż projekt jest na tyle intrygujący, iż wzbudza dużą ciekawość na różnych kontynentach.

Niewielka zmiana – wielki efekt

Honda Giulia została wzbogacona body kitem, który optycznie poszerza i obniża jej sylwetkę. Niemniej jednak największą uwagę przykuwa front, dysponujący nowym zderzakiem, w który wkomponowano legendarny grill.

Honda Civic – tuning by Alfa Romeo, zdjęcie: Takayuki FK7/X

Trójkątny kształt sugeruje tylko jedno skojarzenie – Alfa Romeo. I rzeczywiście, front prezentuje się bardziej włosko, niż japońsko. Niektórzy mogliby uznać wręcz, iż to rzeczywiście Giulia – mimo, iż reflektory są nieco dłuższe.

Aby jeszcze bardziej podkreślić włoskie inspiracje, tablica rejestracyjna została zamontowana przy lewym wlocie powietrza. Na tym jednak nie koniec „włoskich zmian”, ponieważ autor projektu zamontował również felgi typowe dla Alfa Romeo.

Tylna część karoserii już nie pozostawia żadnych złudzeń. Od razu widać, iż to Civic, tyle iż uzupełniony pakietem stylistycznym. Czy ten projekt może się podobać? Zdecydowanie tak, choć konserwatywni zwolennicy włoskiej marki raczej nie będą zachwyceni.

Idź do oryginalnego materiału