Honda Civic w wariancie hatchback niebawem trafi do oferty japońskiego producenta. Stylistycznie nawiązuje do sedana, którego poznaliśmy 2 miesiące temu. W Europie będzie dostępna wyłącznie w wersji hybrydowej.
Zawiedzeni będą ci, którym podoba się 10. generacja Honda Hatchback Civic
Wygląd nowej Hondy hatchback Civic jest zdecydowanie bardziej konserwatywny od poprzednika. Być może to celowy zabieg ze strony producenta, który stawiając na stonowany design i wygładzone linie liczy na dłuższy proces starzenia się modelu w świadomości jego nabywców.
Przód przeszczepiono z sedana
Jedyna różnica to cieńsze reflektory LED i grill z otworami o kształcie plastra miodu. Patrząc na profil pojazdu, Civic zachował sportową sylwetkę poprzednika. Z dłuższą maską, cofniętymi słupkami A oraz lusterkami na drzwiach ma niezłe proporcje. Jednocześnie jego nadwozie jest mniej muskularne i pozbawione wielu przetłoczeń, które były wyróżnikiem 10. generacji.
Honda Civic hatchback – największa zmiana zaszła z tyłu
Nie znajdziemy tu ostrych krawędzi, czy wydatnych wlotów powietrza w zderzaku. Linię dachu pozostawiono pochyloną, ale tylne światła ugrzeczniono LED-owym paskiem, dzięki czemu cały projekt zyskał na elegancji. Estetycznie też prezentują się spojler zintegrowany z klapą bagażnika oraz chromowane wykończenie końcówek wydechu. Choć pewnie znajdą się i tacy, którzy uznają to za stylistyczną nudę.
Pod maską europejskiej wersji znajdziemy układ hybrydowy e:HEV
Taki napęd pracuje już w nowych modelach Jazz i CR-V, a niedługo pojawi się w najnowszym HR-V. Na jego dokładną specyfikację musimy jeszcze poczekać. Więcej wiadomo na temat wersji amerykańskiej, która będzie dostępna z wolnossącą 2-litrową jednostką o mocy 158 KM i turbodoładowanym silnikiem 1.5 o mocy 180 KM.
Honda Civic Hatchback – Japończycy obiecują przyjemność z jazdy
Honda Civic hatchback wykorzystuje sztywniejszą konstrukcję względem sedana, ma poprawione zawieszenie i inaczej zestrojony układ kierowniczy. Wszystko to ma przekładać się na lepsze prowadzenie i redukcję hałasu we wnętrzu, które swoją drogą ma być przestronniejsze w drugim rzędzie. O tym będzie można jednak przekonać się dopiero wtedy, gdy auto zadebiutuje na rynku. Ma to nastąpić jesienią 2022 roku.
Zdjęcia: carscoops.com
