GP Japonii 2025 w skrócie: Verstappen, a za nim reszta procesji

6 dni temu

Ten sezon zaczął się od dominacji McLarena, ale GP Japonii 2025 potwierdziło, iż walka o zwycięstwo może walczyć większa liczba kierowców. W czołówce jest naprawdę ciasno i to zwiastuje duże emocje do samego końca.

GP Japonii 2025 bez większych przygód

Trzeba jednak uczciwie zaznaczyć, iż akurat dzisiejszy wyścig należał do tych nudniejszych. Złośliwi twierdzą, iż GP Japonii 2025 pod względem rywalizacji było mniej ciekawe, niż zeszłoroczne Monako. A to oznacza, iż można było obejrzeć pierwsze i ostatnie 10 minut, by wiedzieć, co się działo.

No cóż, nie każde Grand Prix będzie emanowało zmiennością. Pewnie byłoby znacznie bardziej interesująco, gdyby spadł deszcz. Ten jednak ominął wymagającą Suzukę i skończyło się jedynie na postraszeniu ciemnymi chmurami.

Takie warunki zdecydowanie sprzyjały Red Bullowi, którego bolid nie cierpiał tak wyraźnie na degradację opon. McLaren nie miał więc atutów, którymi mógłby przebić „Byków”, choć faktem jest, iż o ostatecznym oddaniu zwycięstwa w dużym stopniu zdecydowały kwalifikacje.

Holender świetnie poradził sobie w sobotę. Pomimo gorszej maszyny, dowiózł pole position – o zaledwie tysięczne przed Norrisem i Piastrim. Obaj zawodnicy w żółtych kombinezonach popełnili drobne błędy, co w połączeniu z perfekcyjnym okrążeniem Verstappena dało korzyść Red Bullowi.

Procesja na czele

Wyścig od samego początku układał się pod dyktando zeszłorocznego mistrza świata. Świetnie ruszył (ustawiając bolid po przekątnej), czym ograniczył możliwości Norrisowi, który nie miał szans na skuteczny atak.

Później trzeba było utrzymywać przewagę. Nie była ona jednak duża – około 2 sekundy. Pod koniec wyścigu Norris próbował doganiać Verstappena, ale ten drugi kontrolował sytuację i utrzymywał bezpieczny dystans. Jedynie podczas wyjazdu z alei serwisowej doszło do „koszenia trawnika” McLarenem, ale było to przesadne ryzyko ze strony Brytyjczyka, który ostatecznie odpuścił.

Piastri mógł mieć minimalnie lepsze tempo, niż jego kolega z zespołu, ale ostatecznie nie doszło do roszady. Zdawał sobie sprawę, iż stracił możliwość rywalizacji z Holendrem już wczoraj – podczas wspomnianych kwalifikacji. Zespół nie chciał więc ryzykować i pozwalać na przesadną walkę.

GP Japonii 2025 – wyniki

Verstappen minął linię mety jako pierwszy. Za nim dojechali Norris i Piastri. Trójka, która zgarnęła podium miała kilkanaście sekund przewagi nad kolejnymi kierowcami. To pokazuje, jak dobry jest bolid McLarena i kierowca Red Bulla…

Czwarte miejsce zgarnął Leclerc, który jechał po prostu solidnie. Na jego plecach byli kierowcy Mercedesa – Russell skończył na piątej pozycji, a Antonelli na szóstej. Ten drugi przeszedł do historii jako najmłodszy lider wyścigu (gdy czołówka zjechała na pit stop) i najmłodszy autor najszybszego okrążenia.

Siódme miejsce zajął Hamilton. Siedmiokrotny mistrz świata nie miał wystarczającego tempa, by móc rywalizować z najlepszymi. Ósmą lokatę zdobył Hadjar zasługujący na duże pochwały. Cztery punkty dla Racing Bulls to poważna zdobycz. Dziesiątkę dopełnili Albon i Bearman.

Po trzech wyścigach, różnica między Norrisem a Verstappenem to zaledwie 1 punkt, grafika: F1/FB

Co ciekawe, pierwsza jedenastka nie zamieniła się pozycjami względem kwalifikacji. To jeszcze bardziej podkreśla „procesyjny” charakter GP Japonii 2025. Tym jedenastym, czyli pierwszym bez punktów był Alonso.

Dwunasta pozycja przypadła Tsunodzie. Apetyt był duży, ale po udanych treningach nie udało się złożyć dobrego kółka w kwalifikacjach. Roszada z Lawsonem może i była niezłym pomysłem, ale i tak nie udało się zdobyć punktów w domowym wyścigu Japończyka. Zobaczymy, co będzie dalej.

Za kierowcą Racing Bulls dojechali Gasly, Sainz i Doohan. Ten ostatni nie ma przesadnie dużego wsparcia zespołu przez cały weekend, ale był jednym z tych, którzy przynajmniej awansowali z pozycji kwalifikacyjnej – a to już coś. W ostatniej piątce znaleźli się Hulkenberg, Lawson, Ocon, Bortoleto i Stroll. Dokładne wyniki GP Japonii 2025 znajdziesz na oficjalnej stronie F1.

Idź do oryginalnego materiału