4 godzin temu
W obliczu nadchodzących karnych ceł UE, chińscy giganci motoryzacyjni kładą duży nacisk na rozwój technologii hybrydowych. Geely zamierza zdobyć sprzedażowy tron chińskiego BYD. Ma już nowy system hybrydowy, który pozwala osiągać spektakularne wyniki, jeżeli chodzi i zużycie paliwa. Testy pojazdu, który ją wykorzystał, wskazują, iż europejskim konkurentom także rośnie groźny rywal.
Geely sięga po nowy oręż w walce z BYD na zużycie paliwa
Niedawno informowaliśmy, iż Geely zaprezentowało swojego nowego SUV-a o nazwie Galaxy Starship 7. Oprócz tego, iż ma modne nadwozie i mnóstwo technologii, to jego atutem jest także system hybrydowy typu plug-in. Zasięg w trybie wyłącznie elektrycznym wynosi 101 km, a zużycie paliwa kształtuje się na poziomie 4,85 l/100 km. Ponadto Geely zapowiedziało, iż w ciągu roku na rynek trafi nowa generacja superelektrycznej technologii hybrydowej. To rozwiązanie może podważyć dominującą pozycję chińskiego BYD.
Geely pochwaliło się już danymi, jakie uzyskało w teście, ujawniając w ten sposób wielkie ambicje i dalekosiężne plany. Nie jest tajemnicą, iż technologia hybrydowa o nazwie Leishen EM-i to mocny oręż do walki o pozycję BYD. Wyposażony w nową technologię paliwową Galaxy Starship 7 pokazał w testach przeprowadzonych na rzeczywistych drogach, iż osiągniecie zużycie paliwa, na poziomie trzech litrów na 100 kilometrów jest możliwe. Tak przynajmniej wynika z danych, na jakie powołuje się chińska firma, wykorzystując wyniki przeprowadzonych w tym celu testów.
Co więcej, należy pamiętać, iż nowa generacja napędu jest w stanie zużyć zaledwie 2,62 litra paliwa na każde 100 przejechanych kilometrów. W efekcie może to zagwarantować łączny zasięg (na benzynie i na akumulatorze) wynoszący 2 390,5 km.
Galaxy Starship 7 skorzysta z superelektrycznej technologii hybrydowej źródło: materiały producentaZ technologii chińskiego producenta skorzystają także modele Renault, Volvo i Lotus
Konkurencja w branży motoryzacyjnej teraz przeniosła się na nowy poziom. Chiński producenci walczą z resztą świata już nie tylko o rynek modeli elektrycznych, ale także cieszących się dużym zainteresowaniem europejskich klientów pojazdów hybrydowych. Geely Automobile Holdings ma wielkie ambicje, by zrzucić ze zwycięskiej pozycji mocnego konkurenta BYD. Dlatego technologia hybrydowa Leishen EM-i trafi również do samochodów marek Renault, Volvo i Lotus. Tak przynajmniej wynika z deklaracji firmy. Czy to jednak wystarczy, by pokonać rywala?
BYD ma się świetnie i jest gotów do rywalizacji w ulepszaniu technologii paliw. Na rynku krajowym Geely pozostaje wyraźnie z tyłu. To największy i najważniejszy rynek w skali światowej. Bardzo konkurencyjny, na którym największe znaczenie zyskują samochody elektryczne. Wyniki sprzedaży dowodzą, iż BYD zdecydowanie przewyższa swoich rywali swoim udziałem w rynku wynoszącym 34,6% w stosunku do 7,4% Geely. W związku z tym w Chinach trudno mu będzie uzyskać coś więcej niż drugą pozycję.
Także w Europie BYD nie zamierza rezygnować z tronu, którego siłą napędową są w tej chwili modele hybrydowe typu plug-in. Wzrost sprzedaży modeli z tą technologią w okresie lipiec-wrzesień wzrósł o 76%. To oznacza, iż Geely ma ogrom pracy do wykonania, jeżeli chce zająć zaszczytne pierwsze miejsce w rankingach. Zwłaszcza iż najnowszej generacji hybryda typu plug-in firmy BYD, wprowadzona na rynek w maju ubiegłego roku, osiąga zużycie paliwa na poziomie 2,9 litra na 100 kilometrów (przy rozładowanych akumulatorach). Zasięg pojazdu wynosi 2100 km przy całkowicie naładowanym akumulatorze i pełnym zbiorniku benzyny.
źródło: Geely, Reuters
