Od lipca 2023 roku Ford Fiesta jest już przeszłością. Decyzję o zakończeniu projektu tłumaczono tym, iż zmieniły się preferencje kierowców. Tak oto końca dobiegła historia, która miała swój początek w 1976 roku. Mieliśmy tutaj do czynienia z miejskim hatchbackiem segmentu B. Czy w jakiejkolwiek wersji ten samochód mógłby być warty aż 425 tysięcy złotych? Wydaje się to niemożliwe… a jednak.
Ford Fiesta za przeszło 400 tysięcy złotych?
Niemal od zawsze Ford Fiesta cieszył się w Polsce sporą popularnością. Miejskiego hatchbacka segmentu B ceniono za jakość i niezawodność i zawsze stanowił dobry wybór. Jak już wspomniałem, w 2023 roku podjęto decyzję o zakończeniu tego projektu. Ludzie przerzucili się na SUV-y a amerykański producent stwierdził, iż produkcja takiego auta nie będzie już opłacalna. Pod koniec produkcji najdroższa była flagowa, topowa wersja ST, która miała najmocniejszy silnik w gamie, czyli EcoBoost o pojemności 1,5 litra i mocy na poziomie 200 koni mechanicznych. O jakiej cenie tutaj mówimy?
Nowa Fiesta ST z silnikiem o mocy 200 koni mechanicznych kosztowała wówczas ok. 120 tysięcy złotych. Dziś używane egzemplarze kupimy choćby w okolicach 50-60 tysięcy. Skąd więc zatem cena na poziomie 425 tysięcy… i to za wersję używaną? Nie mówimy bowiem o zwykłej Fieście, tworzonej gdzieś w fabryce Forda. Mowa o samochodzie, który powstawał w firmie M-Sport, w angielskim Dovenby i został skonstruowany po to, aby dominować na rajdowych odcinkach specjalnych. Nosił oznaczenie R5 – na samą myśl o nim wiele osób ma gęsią skórkę na ciele.
Ta cena wydaje się dziś… wręcz okazyjna
Ford Fiesta R5 został zaprezentowany w 2013 roku. Oparto go o Fiestę siódmej generacji i w pewnym sensie stanowił rozwinięcie wersji ST. Oczywiście potraktujmy te informacje bardzo, bardzo luźno. W gruncie rzeczy bowiem rajdowa Fiesta R5 nie ma z drogowym odpowiednikiem praktycznie nic wspólnego. Samochód posiadał turbodoładowany silnik o pojemności 1.6 litra i mocy blisko 300 koni mechanicznych. Wyposażony w napęd na cztery koła i sekwencyjną skrzynię biegów. Miał nieziemskie zawieszenie z regulowanymi amortyzatorami, zbiornik paliwa o pojemności 80 litrów i hamulce, które przeczą prawom fizyki. Ford Fiesta R5 określany jest jako jedna z najlepiej prowadzących się rajdówek w historii.
Dziś na portalu „rallycarsforsale.net” znajdziemy taki samochód za ok. 425 tysięcy złotych. Jest to rajdówka, która swego czasu dominowała w krajowych i międzynarodowych cyklach – była wręcz prekursorem całej klasy R5. Do dziś w wielu mistrzostwach, za wyjątkiem WRC, jest to najwyższa dopuszczalna kategoria. W tym konkretnym przypadku mowa o Fieście wyprodukowanej w 2015 roku, która niemal przez cały czas znajdowała się i startowała w Irlandii. Dziś można kupić to auto w jednak dosyć dobrej cenie. W zależności od budżetu, może być to świetna opcja chociażby dla tych, którzy chcą pobawić się w niestandardowy sposób na rajdach amatorskich, czy różnego rodzaju track-dayach.
Zdjęcia: M-Sport Ford