Jedną z flagowych propozycji czeskiej marki Lovelec na rok 2025 jest elektryczny rower typu SUV – Lovelec Sculptor. To jednoślad wyposażony w bardzo mocny silnik i solidną baterię, a także hamulce z dużymi tarczami.
Kontynuujemy przegląd oferty coraz bardziej popularnej w naszym kraju czeskiej marki rowerów elektrycznych – Lovelec. Po względnie tanim, składanym elektryku Lovelec Flip oraz budżetowym jednośladzie o miejskiej charakterystyce – Lovelec Elys – czas na coś z wyższej półki, nie tylko cenowej.
Mocny silnik to spora zaleta tego SUV-a
Lovelec Sculptor to jeden z flagowych rowerów tej marki na rok 2025 – mamy do czynienia z elektrykiem typu SUV, który może pochwalić się sporym zapasem mocy. W tym celu Czesi umieścili na wyposażeniu tego jednośladu centralny silnik Bafang M510 o momencie obrotowym wynoszącym 95 Nm.
Ciężko także narzekać na baterię – ogniwo o pojemności 720 Wh ma nam zapewnić jazdę nawet przez 170 km na jednym ładowaniu, rzecz jasna na najmniejszym stopniu wspomagania. Ciekawostką jest także kolorowy wyświetlacz LED, wyposażony także w łączność Bluetooth i port USB typu C do ładowania smartfona.
Napęd bazuje na osprzęcie z rodziny Shimano CUES – mamy tutaj tylną przerzutkę oraz 11-rzędową kasetę z tej serii. Uwagę zwraca także obecność systemu blokady wózka przerzutki, co wpływa na stabilizację łańcucha, zwłaszcza podczas jazdy w trudnym terenie. Producent postawił także na hydrauliczne hamulce od Shimano z tarczami o średnicy 180 mm.
Zawieszenie wygląda naprawdę sensownie
Zawieszenie także prezentuje się całkiem solidnie. Rower posiada regulowaną sztycę podsiodłową, co ułatwia dostosowanie wysokości siodełka podczas jazdy. Ponadto mamy tutaj amortyzowany widelec Suntour XCR 34 Air o skoku 120 mm, który powinien umożliwić sprawną jazdę na niezbyt płaskim terenie.
Całość uzupełniają szerokie opony marki Kenda o przekroju 2,4″. Lovelec Sculptor jest dostępny w trzech wariantach ramy – 17, 19 lub 20,5″. A cena? Ta została ustalona na poziomie 14 499 złotych – tanio może nie jest, ale wydaje się, że to naprawdę sensownie i dobrze zaprojektowany elektryczny rower.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Truchło, które waży 30 kg a nawet więcej to ciężki badziew. Niech zaczną robić w granicach 20 kg.
Rower typu SUV? To dziennikarz jakiego typu ?