Jak popularność alternatywnych napędów wpływa na warsztaty samochodowe?

18 kwietnia 2025, 13:34

Alternatywne napędy szybko zyskują na znaczeniu w polskim parku samochodowym – hybrydy i elektryki już dziś stanowią codzienność na drogach. Coraz więcej z tych pojazdów trafia poza ASO, co oznacza konieczność zmian po stronie niezależnych warsztatów. Brak odpowiednich kompetencji może oznaczać utratę klientów, dlatego adaptacja do nowych realiów staje się kluczowym wyzwaniem na najbliższe lata.

fot. unsplash.com

Blisko połowa nowych rejestracji to napędy alternatywne

Ewolucja parku samochodowego w Polsce niesie ze sobą poważne wyzwania dla niezależnych warsztatów samochodowych. Według Instytutu GiPA, 45,8% nowych rejestracji w Polsce w 2023 roku stanowiły pojazdy z napędami alternatywnymi – AFV. Są wyposażone przede wszystkim w silniki hybrydowe i elektryczne. W 2024 roku stanowiły one 4,4% całego parku samochodowego, podczas gdy 6 lat wcześniej było ich raptem 0,1%. Dynamika zmian sugeruje, że do 2027 roku udział wszystkich AFV się podwoi.

Dla niezależnych warsztatów, których w Polsce działa ponad 20 tysięcy, to wyraźny sygnał: czas zdobywać nowe kompetencje związane z obsługą pojazdów hybrydowych i elektrycznych. Szczególnie że – jak wynika z analiz GiPA – aż 56% warsztatów niezależnych nie posiada obecnie żadnej oferty serwisowej dla hybryd, a aż 68% nie obsługuje aut w pełni elektrycznych. Tylko 11% warsztatów niezależnych deklaruje pełen zakres usług dla hybryd typu PHEV (plug-in), a zaledwie 7% dla pojazdów BEV (całkowicie elektrycznych).

– Warsztaty niezależne stoją dziś przed decyzją: albo zainwestują w rozwój kompetencji i odpowiednie zaplecze technologiczne, albo będą stopniowo tracić klientów na rzecz bardziej wyspecjalizowanych punktów, głównie serwisów dealerskich – komentuje Adam Bober, Market Manager PETRONAS w Polsce. – Dlatego PLI nie tylko dostarcza produkty wysokiej jakości, ale także poszukują rozwiązań wspierających warsztaty w przygotowaniu się na zmieniającą się strukturę parku pojazdów w Polsce.

Hybrydy to dziś rzeczywistość, nie przyszłość

Jeszcze kilka lat temu pojazdy hybrydowe były postrzegane jako rozwiązanie przyszłości – dziś stanowią one codzienność na polskich drogach. Wśród napędów alternatywnych to właśnie tzw. miękkie hybrydy (MHEV) zyskują największą popularność. Opowiadają za dużą część wzrostu udziału pojazdów AFV (Alternative Fuel Vehicles) w polskim parku samochodowym. Ich atrakcyjność wynika m.in. z dostępności modeli, korzystnej ceny oraz braku konieczności zewnętrznego ładowania.

Również hybrydy plug-in (PHEV) mają ugruntowaną pozycję na rynku – według danych PEVO Index na koniec 2024 roku było ich już 69 tysięcy. Dla porównania, liczba pojazdów w pełni elektrycznych (BEV) wyniosła 72,5 tysiąca – oznacza to, że udział pojazdów ładowanych z gniazdka stale rośnie, ale nadal ustępują one miejsca prostszym konstrukcyjnie rozwiązaniom.

Dynamika tych zmian oznacza, że coraz więcej pojazdów z napędami alternatywnymi zaczyna wchodzić w wiek, w którym kierowcy szukają serwisu poza ASO. Według danych GiPA, średni wiek pojazdów AFV w Polsce to dziś 2,2 roku, a do 2027 roku wzrośnie do około 3,5–3,6 lat – co oznacza, że w ciągu najbliższych dwóch lat niezależne warsztaty będą musiały stawić czoła nowej grupie klientów.

Wsparcie dla niezależnych warsztatów

Transformacja to ogromna szansa, ale i konkretne wyzwanie. Hybrydy – zarówno typu mild, full, jak i plug-in – znacznie różnią się od tradycyjnych samochodów spalinowych, zwłaszcza pod względem zależności od automatycznych skrzyń biegów i zaawansowanych systemów, takich jak rekuperacja i złożone zarządzanie termiczne. Ta ewolucja wymaga od warsztatów przyjęcia nowej wiedzy i specjalistycznych płynów. PETRONAS Lubricants International (PLI) wspiera tę transformację dzięki specjalnie opracowanym rozwiązaniom, w tym PETRONAS Syntium z CoolTech™ do zarządzania ciepłem silnika hybrydowego w warunkach start-stop oraz olejom przekładniowym PETRONAS Tutela zaprojektowanym w celu ochrony przed zużyciem i zapewnienia płynnej, wydajnej pracy przekładni.

Dla pojazdów w pełni elektrycznych PLI oferuje gamę PETRONAS iona – portfolio płynów przekładniowych eTransmission, płynów chłodzących eCoolants i smarów eGreases opracowanych wyłącznie pod kątem wymagań pojazdów elektrycznych. Płyny te zostały opracowane w celu optymalizacji izolacji, chłodzenia i wydajności silnika elektrycznego, pomagając zwiększyć zasięg i osiągi pojazdu, jednocześnie przyczyniając się do realizacji celów zrównoważonego rozwoju. Dzięki działaniom badawczo-rozwojowym i silnej współpracy z producentami OEM, PETRONAS Lubricants International nie tylko spełnia wymagania nowoczesnej mobilności, ale także je napędza.

Floty napędzają zmiany

Szczególną rolę w transformacji napędów odgrywają floty firmowe. Według raportu DKV Mobility aż 34,2% firm wskazuje energię elektryczną jako najbardziej prawdopodobny kierunek zmian w perspektywie dekady, o ile infrastruktura stanie się porównywalna z paliwami konwencjonalnymi. Wśród flot samochodów osobowych otwartość na elektromobilność jest najwyższa – wynika to z szerokiej oferty modelowej i rozwoju ładowarek. Wzrost dostępności punktów ładowania nie przebiega jednak równomiernie – infrastruktura koncentruje się w największych miastach i wzdłuż kluczowych tras. Powiaty wschodnie nadal pozostają w tyle, choć przykłady takie jak powiat ostródzki (przy trasie S7) pokazują potencjał lokalnych inwestycji.

Zmiana struktury napędów w Polsce to nie tylko wyzwanie dla rynku motoryzacyjnego, ale i realna szansa dla niezależnych warsztatów. Warunkiem jest szybka adaptacja. PETRONAS Lubricants International oferuje nie tylko nowoczesne produkty, ale i wsparcie merytoryczne w transformacji, która dzieje się tu i teraz.

– Dla warsztatów niezależnych nadchodzące lata będą czasem redefinicji – konkluduje Adam Bober. – Kluczem do utrzymania konkurencyjności będzie elastyczność, gotowość do nauki i współpraca z zaufanymi partnerami technologicznymi. Naszym celem jest być takim partnerem – nie tylko jako dostawca, ale jako realne wsparcie w codziennych wyzwaniach i długofalowym rozwoju.

Komentarze

Brak komentarzy!