• Link został skopiowany

Śmiertelny wypadek na autostradzie A4. Trasa jest zablokowana

Na autostradzie A4 zdarzyły się ciężarówka z naczepą oraz bus ciągnący naczepę. Zginęła jedna osoba. Trasa jest obecnie zablokowana.
Wypadek. Zdjęcie ilustracyjne
Fot. Dariusz Borowicz / Agencja Wyborcza.pl

Co się stało: Do zdarzenia doszło w środę (16 kwietnia) po godz. 7:30 między węzłami Kąty Wrocławskie a Pietrzykowice. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Na autostradzie A4, na 146. kilometrze w kierunku Wrocławia, doszło do bardzo poważnego wypadku. Dwie osoby są w stanie ciężkim - przekazała "Gazecie Wrocławskiej" podkom. Aleksandra Freus z dolnośląskiej policji. Później pojawiła się informacja, że nie udało się uratować życia jednej osoby

Zginęła jedna osoba: Początkowo media podawały, że w wypadku brały udział trzy auta osobowe oraz ciężarówka. W zdarzeniu brały udział natomiast ciężarówka z naczepą oraz bus, który przewoził koparkę. - Pasażera busa, 54-latka, nie udało się uratować. Drugi pasażer walczy w szpitalu o życie - poinformowała funkcjonariuszka.

Zobacz wideo Sekundy od tragedii. Auto pędziło wprost na dziecko

Apel: Policja apeluje do kierowców, aby wybierali inne trasy. Obecnie droga jest zablokowana. Poważne utrudnienia występują od węzła Kostomłoty do węzła Pietrzykowice - to około 25 kilometrów. - W związku z innym zdarzeniem na A4 apelujemy do kierowców, którzy stoją w korku o utworzenie korytarza życia. Konieczny jest transport dziecka do szpitala - podkreśliła Aleksandra Freus w rozmowie z portalem wroclaw.pl. 

Czytaj także: "Jedenastolatek sam skonstruował petardę. Chłopiec nie żyje".

Źródła: "Gazeta Wrocławska", wrocław.pl, Kąty Wrocławskie na sygnale na Facebooku

Więcej o: