Yanosik o Android Auto, Android Automotive i Apple CarPlay. Czas na zmiany

Yanosik to nie tylko popularne aplikacje w telefonach z Android i iPhone, czy osobne niewielkie urządzenia z wyświetlaczem. Z drogowego ostrzegacza można także skorzystać na ekranie w konsoli samochodu, dzięki Android Auto i Apple CarPlay. Nietrudno zgadnąć, która cieszy się większym powodzeniem. Twórcy programu zapowiadają nowości dla miłośników Androida. Zdradzono również plany wobec Android Automotive.

To, co oczywiste dla programisty niekoniecznie jest tak samo oczywiste dla statystycznej Kowalskiej czy Kowalskiego. Android Auto i Android Automotive to nie to samo. Fakt. Czym się różnią? Pierwszy z nich to wygodne rozwiązanie komunikacji pomiędzy smartfonem a radiem multimedialnym w samochodzie. Drugi to zaś specjalna samochodowa wersja Android zainstalowana fabrycznie w samochodzie. Wbrew pozorom to spora różnica.

Zobacz wideo Google vs Apple w motoryzacji? Czyli kto kogo goni? Apple CarPlay vs Android Auto

Android Automotive wiąże się z dość rygorystycznym wymogami. Świadczy o tym m.in. to, że zawiera osobny sklep z aplikacjami. Tych, póki co jest jednak niewiele, gdyż programy muszą być dostosowane do użytku w aucie. Znamienne, że twórcy popularnych programów nie śpieszą się z opracowaniem samochodowej wersji zgodnej z Android Automotive (trochę to przypomina czasy, gdy wiele firm zastanawiało się nad inwestycją w aplikacje dla telefonów z Windows Phone) jak można oczekiwać. A jak to wygląda w przypadku Yanosika? Niestety nie mamy dobrych wieści dla kierowców korzystających z aut Renault czy Volvo (a wkrótce także Dacii czy Porsche), w których zainstalowano Android Automotive.

Android Automotive? Trochę jak Windows Phone

"Na ten moment skupiamy się na rozbudowywaniu wachlarza możliwości Yanosik w aplikacji na telefony, ale nie zapominamy też o wersji na Android Auto i Apple CarPlay. W tym środowisku wciąż mamy dużo kart do odkrycia. Niemniej, temat Android Automotive jest dla nas interesujący i chociaż na tę chwilę nie planujemy rozwijania Yanosik w jego obszarze, to nie zamykamy się na tę możliwość w przyszłości" - wyjaśniła Małgorzata Dąbrowska z Yanosika.

Yanosik w Android AutoYanosik w Android Auto Tomasz Okurowski

Nie jest tajemnicą, że Yanosik skupi się na dalszym rozwoju aplikacji, która z prostego programu zmieniła się w dość zaawansowany kombajn z reklamami i wciąż niezbyt intuicyjną obsługą. Odnoszę wrażenie, że im więcej funkcji tym trudniej korzystać z Yanosika w smartfonie. A to nie wszystko.

Nie jest również niespodzianką, że kluczowa jest wersja Android. Na rynku jest znacznie więcej telefonów z Androidem aniżeli z iOS (rodzina modeli iPhone). Stąd inwestycje w popularniejszą platformę i dobrze znany tryb samochodowy Android Auto. A co się zmieni w najbliższych miesiącach? Przedstawiciele Yanosika dość oszczędnie dozują zapowiedzi.

Yanosik w Android AutoYanosik w Android Auto Tomasz Okurowski

Android Auto od 2021 r. Będzie lepiej?

"Yanosik zadebiutował w Android Auto w drugiej połowie 2021 roku, gdy rozwiązanie było jeszcze świeże na polskim rynku. Wówczas naszym celem było zaoferowanie kierowcom możliwości korzystania z nawigacji oraz informowania o zdarzeniach z trasy, przy zachowaniu opcji dodawania własnych zgłoszeń. Od tego czasu Yanosik w Android Auto bardzo mocno się rozwinął. Nasz zespół wykonał szereg działań optymalizujących działanie aplikacji i dodał obsługę powiadomień Yanosik Traffic. W planach mamy dalsze prace optymalizacyjne i rozwiązywanie zgłaszanych przez użytkowników problemów. Zależy nam także na rozwijaniu podstawowych funkcjonalności oraz dostosowaniu Yanosik do najnowszych wersji Android Auto" – przekazała Małgorzata Dąbrowska.

Jak zatem traktować zapowiedzi? Pozostaje liczyć na to, że obsługa zostanie uproszczona (choć obecnie i tak nie jest skomplikowana w trybie samochodowym Android Auto), a aplikacja będzie działać stabilniej niż do tej pory. To wbrew pozorom spore wyzwanie ze względu na spore zróżnicowanie rynku (specjaliści często używają określenia fragmentacja Androida). Na rynku funkcjonuje nie tylko kilka wersji systemu Android, ale także mnóstwo odmian z nakładkami różnych producentów telefonów. Stąd trudniej przygotować stabilną wersję dla Androida niż w przypadku iOS. Stąd dołączam się do apelu twórców aplikacji, by każdy zaistniały problem zgłaszać do pomocy technicznej. Im większy odzew użytkowników, tym łatwiej zareagować i przygotować poprawki do rozwiązania najczęściej występujących problemów.

Czy korzystasz z Yanosika
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.