Likwidują 500 miejsc pracy i przenoszą produkcję opon z Polski do Rumunii [Aktualizacja]

Ludzik Michelina macha do mieszkańców Olsztyna. Macha, żegnając się tym samym z ważnym wydziałem tamtejszej fabryki opon. Proces likwidacji już się rozpoczął. A to dział, który zatrudnia 500 osób.

Aktualizacja 17.04.2024 r.

Firma odniosła się do informacji, które pojawiły się na początku tygodnia. I mamy dobre wieści.

Firma rozpoczęła stopniowe zamknięcie Zakładu Opon Ciężarowych w olsztyńskiej fabryce i proces ten zakończy się w grudniu 2024 roku. Zmiana ta nie spowoduje jednak redukcji zatrudnienia. We wspomnianym zakładzie pracuje 430 osób i każda z nich otrzyma indywidualne wsparcie umożliwiające rozwój kariery w kierunku nowego stanowiska w olsztyńskiej fabryce Michelin. Pracownicy w wieku przedemerytalnym objęci są osobnym pakietem działań

- informują nas przedstawiciele marki. Stopniowe zamknięcie Zakładu Opon Ciężarowych w olsztyńskiej fabryce zaplanowane jest do końca grudnia 2024 roku i do tego czasu będzie w nim prowadzona produkcja. Aby zaspokoić potrzeby rynkowe w obszarze opon ciężarowych, Grupa Michelin wykorzysta moce produkcyjne swoich zakładów w Hiszpanii, Włoszech i Rumunii.

Michelin Polska S.A. podkreśla też, że zmiany nie mają związku z kosztami, a transformacją zakładu.

Oryginalna treść artykułu:

Michelin Polska S.A. przeprowadza restrukturyzację. W jej ramach ma zamiar wygasić produkcję opon do pojazdów ciężarowych w Olsztynie. Ta zostanie przeniesiona do Rumunii. Powód? Tym – jak informuje serwis olsztyn.com.pl – jest optymalizacja kosztów. Produkcja w Polsce jest obecnie zbyt droga i przekłada się na małą konkurencyjność produktów francuskiej marki na rynku.

Zobacz wideo Policyjny pościg za nietrzeźwym kierującym - funkcjonariusze strzelali w opony

Michelin wygasza produkcję opon do aut ciężarowych w Olsztynie. Co z pracownikami?

Na razie ciężko mówić o konkretach. Likwidacja jest pewna i znajduje się na wczesnym etapie. Na razie pracownicy otrzymali maila z informacją o podejmowanych działaniach. Co z pracownikami? To ważne pytanie, bo Zakład Opon Ciężarowych to aż 500 etatów. Michelin nie chce jednak wyrzucać ludzi na bruk. Złożył pracownikom propozycje przeniesienia do innych działów produkcyjnych. Osobom w wieku przedemerytalnym z kolei zobowiązał się do wypłacenia korzystnego pakietu socjalnego.

Kiedy ostatecznie Zakład Opon Ciężarowych zniknie z mapy fabryki Michelina w Olsztynie? Według planów formalnie przestanie istnieć do końca roku. Choć wygaszenie produkcji nastąpi wcześniej, bo już z końcem kwietnia.

63 lata historii i 23 lata produkcji opon do ciężarówek. Część historii kończy się

Decyzja o powołaniu zakładów produkcji opon w Olsztynie zapadła w grudniu 1961 r. Pierwsza opona Kormoran opuściła zakład w sierpniu 1967 r., choć oficjalne otwarcie fabryki miało miejsce dopiero w październiku. Uczestniczył w nim sam Władysław Gomułka, czyli ówczesny I Sekretarz KC PZPR!

PRL nie słynął z inwestowania w technologie. Opony produkowane w Olsztynie były zatem mocno przestarzałe na przełomie lat 80. i 90. XX wieku. Dlatego po transformacji rząd zaczął poszukiwania inwestora dla olsztyńskiego wytwórcy. I tym w 1995 r. został Michelin. Francuska firma przejęła pakiet kontrolny. Od 2001 r. zakład tworzy opony z logo francuskiej marki. I teraz historia ta, w części produktów dedykowanych pojazdom ciężarowym, się kończy. Produkcja staje po 23 latach.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.