Ekspansja chińskich elektryków na polskim rynku

9 godzin temu

Według danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego z początku 2025 r., udział samochodów elektrycznych w sprzedaży nowych aut osobowych w Europie jest najwyższy w Norwegii, gdzie sięga 95,8% oraz Danii z wynikiem 64,3%.

Jak piszą dalej eksperci z firmy leasingowej EFL W Szwecji, Finlandii, Portugalii czy Wlk. Brytanii ten udział wynosi ok. 20-30%. Na tym tle Polska z wynikiem 4,4% jest wciąż w ogonie Europy.

Już dziś roczna produkcja chińskich samochodów wynosi około 26 mln

Producenci chińskich aut elektrycznych wciągu ostatnich kilku lat zdobyli mocną pozycję na światowym rynku. Już dziś roczna produkcja chińskich pojazdów lekkich osobowych, pickupów, minivanów i vanów wynosi około 26 mln samochodów to jest ok. 9 mln więcej niż w Stanach Zjednoczonych (17 mln). Jednak wiąż ma ogromne niewykorzystane moce produkcyjne, które szacowane są na kolejnych 25 milionów aut. W USA ten potencjał wynosi 4 mln. W Europie natomiast produkcja roczna to 22 mln samochodów z potencjałem dodatkowym 9 mln pojazdów z tego segmentu.

Co dla branży aut flotowych dla firm (CFM) oznacza popularność chińskich marek?

Branża flotowa w popularności chińskich aut upatruje szansy rozwoju, ale dostrzega również ryzyka. Na pierwszym miejscu wśród ryzyk pojawia się sieć serwisowa i dostępność części do napraw. przez cały czas nie mamy pewności czy powstaną planowane przez chińskich producentów magazyny, jak będzie wyglądała dostępność części czy też jaka będzie skala dostępności punktów serwisowych. Z punktu widzenia firm flotowych, które gwarantują klientom auto zastępcze na czas naprawy, istotne będzie również jaka będzie efektywność i tempo szkolenia mechaników. Kolejne z ryzyk to zmiany cen używanych samochodów elektrycznych. Z uwagi na fakt, iż na rynek wtórny nie trafiają jeszcze chińskie elektryki, trudno jest prognozować wartości rezydualne.

TOP 3 wśród ryzyk zamyka podejście do biznesu. Dziś trudno jest określić ile i które chińskie marki zostaną na polskim i europejskim rynku. Czy nie podzielą losów marki Seres, która w ubiegłym roku zniknęła z Polski czy GWM w Niemczech. To jest uzależnione od ich rentowności, wysokiej konkurencji cenowej oraz rządowego wsparcia w Chinach.

Rynek chińskich aut w Polsce dynamicznie rośnie

Sprzedaż chińskich marek w Polsce w ostatnim roku wzrosła kilkadziesiąt razy. Udział chińskich marek na polskim rynku w 2023 r. wyniósł 0,03% , a już na koniec 2024 r. zanotował wzrost do poziomu 1,9%.

– Po pierwszych 6. miesiącach tego roku udział chińskich pojazdów w rynku nowych aut w Polsce wyniósł już 6,2%, jednocześnie udział tych marek wśród aut finansowanych leasingiem lub najmem wyniósł ponad 4,7%, czyli prawie 6,4 tys aut. Ta ekspansja jest elementem strategii chińskich marek w Polsce. Zdobywają klientów pojazdami spalinowymi, aby następnie zaoferować im w przyszłości auta elektryczne, zarówno BEV jak i plug-in. Wskazuje na to chociażby struktura rejestracji nowych aut osobowych według rodzaju paliwa. – powiedziała Aneta Nowak Asset Product Manager w Carefleet.

Chińskie auta marki Forthing w finansowaniu EFL

W połowie maja 2025 r. EFL zawarł umowę z Asian Automotive Distribution Center (AADC). W ramach współpracy EFL i spółek Grupy Credit Agricole Polska, w tym z Credit Agricole Bank Polska, przygotowano promocyjne oferty finansowe dla modeli Forthing T-five oraz U-Tour.

Więcej: https://media.efl.pl/informacje/carefleet/ekspansja-chinskich-aut-na-polskim-rynku-szanse-czy-ryzyka-dla-branzy-cfm
Top 4 chińskie auta elektryczne w Polsce: https://www.youtube.com/embed/JhCxym_f4Gg
Idź do oryginalnego materiału