Duży, koreański SUV już od 28 900 złotych. Ma oszczędnego Diesla i mnóstwo miejsca

2 godzin temu

Kierowcy z nieco większym doświadczeniem mogą pamiętać jeszcze czasy, gdy koreańskie marki stawiały dopiero swoje pierwsze kroki na europejskim rynku. Od tego czasu upłynęło już jednak dużo wody w Wiśle, a marki takie jak Hyundai czy Kia dorównują, a pod wieloma względami wyprzedzają choćby producentów z Niemiec, czy Hiszpanii. Ten duży, przestronny SUV z silnikiem Diesla stanowi dziś bardzo atrakcyjną ofertę na rynku aut używanych.

Duży SUV z oszczędnym Dieslem

fot. Hyundai

W dzisiejszych czasach zdecydowana większość kierowców poszukuje samochodów w nadwoziu typu SUV. Są one wygodne, oferują lepszą widoczność, często dają także możliwość jazdy w terenie. Ale większość z obecnych SUV-ów znajdujących się w ofertach producentów brakuje jednego ważnego elementu. Mowa oczywiście o silniku Diesla, który od dłuższego czasu wydaje się być ignorowany.

Szukając samochodu używanego nie sposób natrafić na atrakcyjne oferty producentów z Korei. Kia, czy Hyundai, od lat produkują bardzo niezawodne i oszczędne samochody. Nie mają one większych problemów z pokonywaniem długich dystansów przy jednoczesnym minimalnym zużyciu elementów wyposażenia, czy jednostki napędowej.

Tę teorię zdają się potwierdzać ostatnie testy wykonane przez niemieckich dziennikarzy z portalu Auto Bild. Tym razem na ich „warsztat” trafił Hyundai Santa Fe trzeciej generacji. SUV był produkowany w latach 2012 – 2018, czyli w tych samych latach, co Kia Cee’d drugiej generacji. Duży, przestronny SUV zaskakuje pod względem niezawodności, kosztów utrzymania, ale także cen na rynku aut używanych.

Hyundai Santa Fe spełnia wysokie wymagania

fot. Hyundai

W porównaniu do poprzednich generacji jakość wykonania tego SUV-a stoi na dużo wyższym poziomie. Samochody często są bardzo dobrze wyposażone, a do tego możemy liczyć na silnik typu Diesel o mocy 200 koni mechanicznych. Czy przed zakupem należy jednak zwrócić uwagę na konkretne rzeczy?

Oczywiście. Kupując używane auto musimy pamiętać, aby przed obejrzeniem go poznać jego potencjalne bolączki i problemy. W niektórych egzemplarzach Santa Fe mogą pojawiać się grzechoczące dźwięki z tylnej osi (wersje z napędem na cztery koła). Mogą oznaczać uszkodzenie magnetycznego sprzęgła lub przekładni. jeżeli dany egzemplarz często poruszał się w terenie, trzeba sprawdzić także sprężyny. W niektórych egzemplarzach mogą pojawić się problemy z uruchomieniem silnika, spowodowane uszkodzonym czujnikiem wału napędowego.

Niemieccy dziennikarze z portalu Auto Bild sprawdzili wersję z silnikiem wysokoprężnym o mocy 200 koni mechanicznych. SUV w ich teście spalił 8,7 l/100 km, jednak silnik mógł mieć nieco zapchany filtr DPF. Jednostka w normalnym użytkowaniu powinna spokojnie schodzić poniżej 8 l/100 km. Spalanie będzie jeszcze niższe, jeżeli zdecydujemy się na 150-konnego Diesla i napęd na przednią oś.

fot. Hyundai

Cena? Wahania są dosyć spore w zależności od wersji

Najstarsze egzemplarze Hyundaia Santa Fe drugiej generacji kupimy już za około 30 000 złotych. Wersja po liftingu, który miał miejsce w 2015 roku, będzie kosztować już około 48 000 złotych. jeżeli jednak będziecie szukać egzemplarza z niskim przebiegiem i 200-konnym Dieslem oraz napędem na cztery koła, znajdziemy się na poziomie 76 000 zł. SUV oferuje jednak świetne możliwości terenowe i powinien dobrze trzymać cenę w najbliższych latach.

Idź do oryginalnego materiału